W momencie katastrofy nie pracowały oba silniki samolotu ATR

2015-02-06, 10:58  Polska Agencja Prasowa

Oba silniki samolotu ATR linii TransAsia Airways, który w środę wpadł do rzeki wkrótce po starcie z lotniska w Tajpej, nie pracowały w momencie katastrofy - przekazały w piątek władze śledcze. Łącznie zginęło 35 osób. W rzece poszukiwane są ciała ośmiu ofiar.

Z zapisów czarnych skrzynek wynika, że załoga miała problemy najpierw z prawym silnikiem, a potem z lewym, które straciły moc. Czujniki już w 37 sekundzie po starcie sygnalizowały uszkodzenie prawego silnika. "Możemy stwierdzić, że przez pewien czas przed katastrofą oba silniki nie pracowały" - powiedział Thomas Wang, dyrektor prowadzącego śledztwo Zarządu Lotnictwa Cywilnego.

Pilot samolotu, 42-letni Liao Chien-tsung, który skierował w ostatniej chwili maszynę w stronę rzeki, by nie spadła na budynki mieszkalne, trzymał w ręku drążek sterowy kiedy wydobyto jego ciało - poinformowały w piątek media.

W piątek w ciągu dnia nurkowie wydobyli z rzeki Keelung kolejne cztery ciała - kobiety i trzech mężczyzn. Znajdowały się one około 50 m od miejsca katastrofy. Trwają poszukiwania jeszcze ośmiu ciał.

Samolot, który leciał z lotniska Songshan w centrum Tajpej na wyspy Jinmen (Cinmen), zahaczył o estakadę i jadącą po niej taksówkę, a następnie wpadł do rzeki. Kierowca i pasażer taksówki odnieśli rany w wypadku, jednak ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Większość pasażerów samolotu stanowili obywatele ChRL. Na pokładzie turbośmigłowego ATR 72-600 znajdowało się 58 osób, w tym pięciu członków załogi. Uratowano 15 ludzi, w tym dwuletniego chłopca. (PAP)

Kraj i świat

Obawy kolejnych sektorów o TTIP; w Brukseli protest

2015-02-04, 16:08

Wybory prezydenckie - nie zawsze stawką jest zwycięstwo

2015-02-04, 16:06

Strajk w JSW prowadzi do utraty tysięcy miejsc pracy

2015-02-04, 16:05

W Brukseli o "szpicy" i trwałych zdolnościach NATO

2015-02-04, 16:03

Mniej nowotworów w Polsce dzięki zmianie diety

2015-02-04, 16:02

W czwartek pierwsze decyzje ws. wdrożenia planu podniesienia gotowości NATO

2015-02-04, 16:01

25 lat więzienia zamiast dożywocia dla matki zastępczej z Pucka

2015-02-04, 15:38

PiS i SP chcą wyjaśnień policji i MSW ws. protestu w Jastrzębiu

2015-02-04, 15:26

37 samorządowych propozycji do rządowego programu dla Śląska

2015-02-04, 15:25

Rządowy projekt ustawy o dopłatach bezpośrednich wraca do komisji rolnictwa

2015-02-04, 15:25
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę