Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja

2015-02-04, 12:41  Polska Agencja Prasowa
Marszałek Sejmu Radosław Sikorski podczas konferencji prasowej w sprawie terminu wyborów prezydenckich. Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Marszałek Sejmu Radosław Sikorski podczas konferencji prasowej w sprawie terminu wyborów prezydenckich. Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja; termin ewentualnej drugiej tury to 24 maja. Datę wyborów ogłosił w środę marszałek Sejmu Radosław Sikorski. Zaapelował też, by szanować wolność wywalczoną 25 lat temu, szanować procedury oraz by nie podważać uczciwości procesu wyborczego.

Po ogłoszeniu daty wyborów prezydenckich marszałek Sejmu wzywał, by kampania wyborcza przebiegła "w duchu wzajemnego szacunku i dyskusji o Polsce".

"Wolność, którą wywalczyliśmy 25 lat temu, jest wartością, o którą powinniśmy dbać niezależnie od poglądów politycznych. Apeluję, aby szanować tę wolność i nasze procedury, aby nie podważać uczciwości procesu wyborczego" - powiedział.

Marszałek Sejmu wyjaśnił, że jego słowa odnosiły się do poprzednich kampanii, w których przegrani podważali wynik wyborów. "Mam nadzieję, że tym razem tak nie będzie" - powiedział Sikorski.

Do tej pory chęć startu w wyborach zadeklarowali m.in.: Andrzej Duda (PiS), Adam Jarubas (PSL), Magdalena Ogórek (SLD), Janusz Palikot (Twój Ruch), Janusz Korwin-Mikke (KORWiN), Marian Kowalski (Ruch Narodowy), Jacek Wilk (KNP). Anna Grodzka ma zostać kandydatką Partii Zieloni.

Prezydent Bronisław Komorowski zapowiedział, że ogłosi swoją decyzję o kandydowaniu po podaniu przez marszałka Sejmu daty wyborów prezydenckich.

Sikorski był pytany przez dziennikarzy o zarzuty opozycji, że termin 10 maja jest korzystniejszy dla urzędującego prezydenta, bo przypada niedługo po serii uroczystości państwowych z jego udziałem.

Marszałek Sejmu odpowiedział, że miał do wyboru cztery daty: 1 maja, 3 maja, 10 maja i 17 maja. "Zdecydowałem się pójść środkiem polskiej drogi" - powiedział. "Dobrzy kandydaci potrafią wygrać w każdym terminie" - dodał Sikorski. Pytany, czy konsultował z kimś datę wyborów, odparł: "To jest suwerenna decyzja marszałka Sejmu. Podjąłem ją samodzielnie".

Dziennikarze zwrócili uwagę, że wybory odbędą się w niedługim czasie po planowanych na 8 maja uroczystościach zakończenia drugiej wojny światowej - zorganizowanie tego dnia na Westerplatte wspólnej konferencji historyków i polityków na temat wniosków o sytuacji w Europie po II wojnie światowej zapowiedział prezydent Komorowski. "Myślę, że wtedy, gdy podejmowano decyzję o kapitulacji hitlerowskich Niemiec nie antycypowano naszych wyborów prezydenckich" - odpowiedział marszałek.

Dopytywany, co stało na przeszkodzie, by wybory zarządzić na 17 maja Sikorski powiedział: "Byłaby to data, która mogłaby być równie kwestionowana co ta, którą zarządziłem".

W związku z tym, że wybory prezydenckie odbędą się 10 maja, z kalendarza wyborczego wynika, że 26 marca będzie ostatnim dniem na zgłoszenie do Państwowej Komisji Wyborczej kandydatów na prezydenta. Do jego zgłoszenia wymagane jest zebranie co najmniej 100 tys. podpisów pod kandydaturą.

Formalnie kampania wyborcza ruszy po opublikowaniu postanowienia w sprawie wyborów w "Dzienniku Ustaw"; zakończy się natomiast o północy z piątku 8 maja na sobotę 9 maja.

W wyborach prezydenckich zwycięża ten kandydat, który otrzymał więcej niż połowę ważnie oddanych głosów. Jeżeli żaden z kandydatów nie uzyska wymaganej większości, 14 dni później odbywa się druga tura wyborów, do której przechodzi dwóch kandydatów z najlepszymi wynikami. W drugiej turze zwycięża kandydat, który otrzymał więcej głosów.

Data zaprzysiężenia nowo wybranego prezydenta zależy m.in. od tego, kiedy Sąd Najwyższy stwierdzi ważność wyborów. Zaprzysiężenie odbywa się bowiem w terminie siedmiu dni od ogłoszenia przez SN uchwały w tej sprawie. SN ma na to 30 dni od ogłoszenia wyników wyborów przez Państwową Komisję Wyborczą.

Prezydent obejmuje urząd po złożeniu przysięgi wobec Zgromadzenia Narodowego. W dniu złożenia przysięgi rozpoczyna się kadencja nowo wybranego prezydenta i jednocześnie kończy urzędowanie prezydent ustępujący.

Prezydent jest wybierany na pięcioletnią kadencję i może być ponownie wybrany tylko raz. Prezydentem może zostać polski obywatel, który najpóźniej w dniu wyborów kończy 35 lat. Kandydat urodzony przed 1 sierpnia 1972 r. musi złożyć oświadczenie lustracyjne.

Prezydent Bronisław Komorowski został zaprzysiężony 6 sierpnia 2010 r.; pięcioletnia kadencja upływa więc 6 sierpnia 2015 r. Kodeks wyborczy określa, że marszałek Sejmu zarządza wybory nie wcześniej niż na 7 miesięcy i nie później niż na 6 miesięcy przed upływem kadencji urzędującego prezydenta. (PAP)

Kraj i świat

Dolnośląskie: Chłopiec postrzelony przez ojca nie żyje. To trzecia ofiara tego sprawcy

Dolnośląskie: Chłopiec postrzelony przez ojca nie żyje. To trzecia ofiara tego sprawcy

2025-03-31, 17:37
Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję na cud. Amerykańscy żołnierze utonęli w bagnie

„Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję na cud." Amerykańscy żołnierze utonęli w bagnie

2025-03-31, 17:17
Francja: Zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne przez pięć lat dla Marine Le Pen

Francja: Zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne przez pięć lat dla Marine Le Pen

2025-03-31, 13:22
Birma: Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywą dziewczynę

Birma: Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywą dziewczynę

2025-03-31, 09:48
Donald Trump: Jeśli uznam, że brak rozejmu to wina Rosji, nałożę cła na ropę

Donald Trump: Jeśli uznam, że brak rozejmu to wina Rosji, nałożę cła na ropę

2025-03-30, 17:30
Tragiczne skutki trzęsienia ziemi nie tylko w Birmie. Co najmniej 17 ofiar w Tajlandii

Tragiczne skutki trzęsienia ziemi nie tylko w Birmie. Co najmniej 17 ofiar w Tajlandii

2025-03-30, 11:22
Turcja: Według opozycji 2,2 miliona osób pojawiło się na wiecu poparcia dla Imamoglu w Stambule

Turcja: Według opozycji 2,2 miliona osób pojawiło się na wiecu poparcia dla Imamoglu w Stambule

2025-03-29, 17:54
Birma: Już ponad tysiąc ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, dwa razy więcej rannych

Birma: Już ponad tysiąc ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, dwa razy więcej rannych

2025-03-29, 11:12
MSZ: W trzęsieniu ziemi w Tajlandii i Birmie nie zostali poszkodowani Polacy

MSZ: W trzęsieniu ziemi w Tajlandii i Birmie nie zostali poszkodowani Polacy

2025-03-28, 12:28
Śledztwo po ataku nożownika w Amsterdamie. Ucierpiał w nim m.in. 26-letni Polak

Śledztwo po ataku nożownika w Amsterdamie. Ucierpiał w nim m.in. 26-letni Polak

2025-03-28, 10:06
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę