Nowy premier Grecji w środę w Brukseli; spekulacje o losie trojki

2015-02-02, 16:02  Polska Agencja Prasowa/Anna Widzyk i Krzysztof Strzępka

Premier Grecji Aleksis Cipras spotka się w środę z szefem KE Jean-Claude'em Junckerem, by rozmawiać na temat spłaty długu, jaki kraj ten ma wobec państw strefy euro. KE zaprzeczyła, by w chciała zlikwidować nadzorującą Ateny trojkę, choć daje na to nadzieję.

"Mogę potwierdzić, że spodziewamy się pana premiera (Grecji) tutaj w środę rano" - powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej w Brukseli rzecznik KE Margaritis Schinas. Będzie to pierwsza wizyta Ciprasa w instytucjach unijnych po tym, jak 25 stycznia jego ugrupowanie SYRIZA, pod hasłami konieczności umorzenia części długów Grecji, zwyciężyło w przedterminowych wyborach parlamentarnych.

Grecki rząd chce zawrzeć unijne porozumienie na rzecz złagodzenia ciężaru zadłużenia. Schinas mówił, że dla KE punktem wyjścia do rozmów będzie oświadczenie Ciprasa z soboty. Nowy premier podkreślił wówczas, że "jest przekonany, iż wkrótce (Grecja i jej partnerzy - PAP) będą w stanie osiągnąć wielostronnie porozumienie, korzystne zarówno dla Grecji jak i całej Europy". Takie porozumienie - przypominał słowa Ciprasa rzecznik KE - nie oznacza, że Grecja nie będzie wypełniała swoich zobowiązań pożyczkowych wobec Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

W środę zaczną się rozmowy na temat ewentualnych kroków związanych z tym planem. Grecki premier rozmawiał już przez telefon z Junckerem. Z kolei w weekend w Paryżu nieformalne konsultacje z greckim ministrem finansów Janisem Warufakisem prowadził komisarz UE ds. gospodarczych Pierre Moscovici. Warufakis jest zagorzałym krytykiem warunków, na których Ateny otrzymały międzynarodową pomoc finansową.

Tymczasem po piątkowym oświadczeniu Warufakisa, że Ateny nie będą dalej współpracować z kontrolerami z trojki, w mediach pojawiły się spekulacje, iż KE zechce rozmontować trojkę. Trojka to Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny i MFW - główni dostarczyciele pomocy kredytowej dla Grecji, którzy nadzorują realizację reform będących warunkiem wsparcia finansowego.

Niemiecki dziennik "Handelsblatt" podał w poniedziałek, że Juncker rozważa zlikwidowanie trojki. "Musimy szybko znaleźć alternatywę (dla trojki)" - cytuje gazeta anonimowe źródła zbliżone do KE. "Frankfurter Allgemeine Zeitung" wskazuje z kolei, że "wiadome jest, iż szef Komisji Europejskiej nie przepada za instytucją trojki", a aktualna dyskusja jest KE na rękę.

"Na dłuższą metę Juncker chce się pozbyć zarówno MFW, jak i EBC oraz powierzyć nadzór, albo lepiej współpracę (z Atenami), tylko brukselskiej instytucji" - pisze "FAZ". Dodaje, że nie jest to jednak możliwe do przeprowadzenia w krótkim czasie, chociażby dlatego, że udział MFW i EBC w programach pomocowych przewidziano w traktacie powołującym Europejski Mechanizm Stabilizacyjny. Traktat ten może być zmieniony jedynie jednomyślnie przez wszystkie kraje strefy euro.

Tymczasem trojka ma swoich zwolenników w UE. W poniedziałek rząd Niemiec oświadczył, że "nie widzi powodu, by rezygnować z tego sprawdzonego mechanizmu". Rzeczniczka rządu w Berlinie Christiane Wirtz dodała, że nic jej też nie wiadomo, by Komisja Europejska chciała z trojki rezygnować.

Sama KE nie potwierdza, by trwały prace nad zastąpieniem trojki innym ciałem. "Nie przewidujemy powołania jakiejkolwiek nowej struktury" - oświadczył Schinas. Chwilę wcześniej przypominał jednak słowa Junckera, który przed kilkoma miesiącami w Parlamencie Europejskim zapowiadał zastąpienie trojki "w przyszłości" inną, posiadającą większą legitymację demokratyczną strukturą.

"Istniejące ustalenia to kontrakt, co do którego zgodziły się obie strony - Grecja oraz partnerzy ze strefy euro i MFW. Sądzę, że jest zbyt wcześnie, by przewidywać cokolwiek, co może wynikać ze środowego spotkania" - oświadczył rzecznik. Przypomniał, że na ustalenia dotyczące spłaty greckiego długu muszą się zgodzić państwa strefy euro.

Nowy premier Grecji obiecał renegocjowanie porozumienia z trojką, aby umorzyć dużą część z ponad 320 mld euro zadłużenia. 240 mld euro z tej kwoty stanowi pomoc finansowa udzielona Grecji w latach 2010-2014 na ratowanie jej gospodarki przed bankructwem. Ateny w zamian zobowiązały się do reform i drastycznych oszczędności. (PAP)

Kraj i świat

Korwin-Mikke zainaugurował swoją kampanię wyborczą

Korwin-Mikke zainaugurował swoją kampanię wyborczą

2015-02-08, 16:23

Kolejny szczyt Niemiec, Francji, Ukrainy i Rosji planowany na środę

2015-02-08, 15:55

Kerry zapewnia o zgodnym stanowisku USA i Europy ws. Ukrainy

2015-02-08, 14:45

Papież przed Światowym Dniem Chorego prosi o modlitwę za abpa Zimowskiego

2015-02-08, 14:43

Polacy przekazali już 600 tys. euro prześladowanym chrześcijanom w Iraku

2015-02-08, 13:22
Prof. Brydak: o zakażeniu grypą świadczy m.in. wysoka gorączka

Prof. Brydak: o zakażeniu grypą świadczy m.in. wysoka gorączka

2015-02-08, 12:30

Bagdadczycy hucznie świętowali zniesienie godziny policyjnej

2015-02-08, 11:37
A. Duda: moja prezydentura będzie aktywna, nie będzie prezydenturą obaw

A. Duda: moja prezydentura będzie aktywna, nie będzie prezydenturą obaw

2015-02-07, 17:01

Abp Gądecki przekazał 100 tys. euro prześladowanym chrześcijanom w Iraku

2015-02-07, 14:40
Waldemar Deska będzie kandydował w wyborach prezydenckich

Waldemar Deska będzie kandydował w wyborach prezydenckich

2015-02-07, 14:34
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę