Kopacz będzie rozmawiać z Szefczoviczem o Unii Energetycznej
O Unii Energetycznej będzie w poniedziałek w Warszawie rozmawiać premier Ewa Kopacz z wiceszefem Komisji Europejskiej ds. Unii Energetycznej Maroszem Szefczoviczem. To element konsultacji dot. szykowanego przez Komisję Europejską Planu Działań ws. Unii Energetycznej.
O spotkaniu poinformował w niedzielę CIR, dodając, że publikacja Planu Działań planowana jest na 25 lutego.
Unia Energetyczna to jeden z kluczowych priorytetów KE. Chodzi m.in. o ograniczenie zależności energetycznej UE i zwiększenie jej bezpieczeństwa energetycznego zarówno w odniesieniu do energii elektrycznej, jak i gazu. Działania w tym zakresie będą połączone z realizacją polityki klimatycznej UE.
Polska zaprezentowała swoją koncepcję w tej sprawie wiosną 2014 r. Zasadniczym postulatem naszego kraju jest to, by przyszła polityka energetyczna Unii skupiła się m.in. na ograniczaniu popytu na energię dzięki zwiększonej efektywności energetycznej i integracji rynku energii oraz na "poszukiwaniu sposobów zwiększania unijnej siły przetargowej".
Jak wskazano w przesłanym PAP komunikacie, koncepcja Unii Energetycznej będzie oparta na pięciu filarach: bezpieczeństwo dostaw w oparciu o zasady solidarności i zaufania, konkurencyjny i ukończony rynek wewnętrzny energii, obniżenie popytu na energię, dekarbonizacja koszyka energetycznego UE oraz badania i rozwój.
Kwestiom związanym z Unią Energetyczną ma być poświęcona marcowa Rada Europejska. Pod koniec grudnia 2014 r. minister ds. UE Rafał Trzaskowski mówił PAP, że będzie to najbardziej istotna batalia, która nas czeka. "Sytuacja, zarówno na Ukrainie, jak i w Rosji jest dynamiczna, trzeba będzie na to wyzwanie odpowiedzieć. Z tym też się wiąże kwestia Unii Energetycznej, która nie pozostaje bez związku z tymi wydarzeniami" - podkreślił.
Wyjaśniał też, że polska koncepcja Unii Energetycznej nie jest polityką wymierzoną w kogokolwiek, a ma zwiększyć konkurencyjność i siłę UE w relacjach z dostawcami surowców energetycznych z zewnątrz poprzez m.in. zwiększenie przejrzystości umów czy określenie klauzul, które powinny być zakazane, takie jak na przykład zakaz reeksportu gazu.
Także w planie strategicznym UE na najbliższe pięć lat, zaznaczono, że: "Sytuacja geopolityczna, światowa konkurencja w dziedzinie energii oraz skutki zmiany klimatu powodują, że musimy przemyśleć naszą strategię energetyczno-klimatyczną. Nie możemy pozwolić, by Europa była w tak dużym stopniu uzależniona od importu paliw i gazu".
Dlatego UE ma w kolejnych latach m.in. pracować na rzecz zwiększenia przejrzystości na rynku gazu, pobudzania badań w dziedzinie energii, dywersyfikacji źródeł i dróg dostaw energii. W planie strategicznym podkreślono rolę odnawialnych i lokalnych źródeł energii jako "sposobu redukowania zależności energetycznej". Ma być też tworzona niezbędna infrastruktura energetyczna, taka jak połączenia międzysystemowe. (PAP)