Schetyna: jesteśmy otwarci, by sprzedawać broń Ukrainie

2015-01-30, 09:49  Polska Agencja Prasowa

Polska jest otwarta na to, by sprzedawać broń Ukrainie - powiedział w piątek minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna. Zastrzegł jednak, że to zależy od możliwości finansowych Ukrainy.

"Jesteśmy otwarci. To jest biznes" - mówił w piątek w TOK FM szef polskiej dyplomacji Grzegorz Schetyna. Podkreślił jednak, że nie powinno się robić wokół tej sprawy atmosfery, że my teraz rozpoczynamy etap sprzedawania broni.

Minister ocenił, że Ukraińcy muszą sami budżetować zakup broni. "To jest ich suwerenna decyzja" - powiedział. Dodał, że jest to również "kwestia finansów ukraińskich i woli do podejmowania trudnych, twardych decyzji".

W czwartek wicepremier, minister obrony Tomasz Siemoniak mówił, że "nie ma żadnych przeszkód" do sprzedaży przez polski przemysł broni dla Ukrainy.

Ambasador Ukrainy Andrij Deszczyca, pytany w piątek w RMF FM, czy Ukrainie potrzebna jest broń, odpowiedział: "Tak naprawdę mamy swoją broń, ale uważam, że te rozmowy z bronią muszą być przeprowadzone przez tych ludzi, którzy znają się na broni, przez ekspertów z ministerstwa obrony i takie konsultacje trwają". Dodał, że teraz Ukraina koncentruje się na tym, "żeby znaleźć wyjście polityczne, dyplomatyczne".

Unia Europejska uzgodniła w czwartek, że rozszerzy listę osób i podmiotów objętych sankcjami w związku z konfliktem na Ukrainie. Jak mówił w czwartek Schetyna, UE udało się podjąć taką decyzję pomimo dużych różnic.

Na nadzwyczajnym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych w Brukseli postanowiono, że w ciągu tygodnia zostanie przygotowana nowa lista osób, które zostaną objęte sankcjami wizowymi i finansowymi - w formie zakazu wjazdu do UE oraz zamrożenia aktywów. "9 lutego zostanie ona zaakceptowana decyzją ministrów spraw zagranicznych" - mówił w czwartek dziennikarzom szef polskiej dyplomacji.

Ministrowie uzgodnili też, że przedłużają do września bieżącego roku obowiązujące od marca ub.r. sankcje wizowe i finansowe. Sankcje te dotyczą już 132 osób oraz 28 firm i organizacji. Są to zarówno liderzy ukraińskich separatystów jak i rosyjscy politycy, wojskowi oraz osoby z otoczenia Kremla.

"Potem Komisja Europejska i Służba Działań Zewnętrznych będą dalej pracować nad przygotowaniem następnych kroków" - dodał Schetyna. Jak sprecyzował, należy przez to rozumieć prace nad sankcjami gospodarczymi. Jednak decyzje o takich restrykcjach mogą zapaść dopiero w marcu na szczycie UE.

Dokument opublikowany po spotkaniu nie mówi wprost o sankcjach gospodarczych, lecz jedynie o "pracach nad przygotowaniem odpowiednich działań", aby zapewnić szybkie wdrożenie porozumień z Mińska, dotyczących m.in. zawieszenia broni na wschodzie Ukrainy.

Rozszerzenie czarnej listy ma związek z eskalacją walk na wschodniej Ukrainie, w tym z sobotnim ostrzałem Mariupola, w którym zginęło 30 osób. Odpowiedzialnością za eskalację UE obarczyła Rosję, która - jak podkreślono w dokumencie - nieprzerwanie wspiera separatystów na Ukrainie. (PAP)

Kraj i świat

KE liczy, że od 2018 roku tajne konta nie pomogą w unikaniu podatków

2015-02-09, 15:57

Demonstracja przed JSW, związkowcy chcą rozmów z ministrem skarbu

2015-02-09, 15:54
Premier wręczyła nagrody za działalność naukową i artystyczną

Premier wręczyła nagrody za działalność naukową i artystyczną

2015-02-09, 14:08

UE odkłada wdrożenie nowych sankcji wizowych i finansowych

2015-02-09, 14:05

Ukraińska RBNiO: Rosja przerzuciła do Donbasu 1,5 tys. żołnierzy

2015-02-09, 13:57
Paweł Kukiz wystartuje w wyborach prezydenckich

Paweł Kukiz wystartuje w wyborach prezydenckich

2015-02-09, 13:36

Steinmeier: Nie ma pewności, czy szczyt w Mińsku będzie sukcesem

2015-02-09, 12:07

Schetyna: Trzeba trzymać kciuki za misję Merkel i Hollande'a

2015-02-09, 11:24

Nie żyje prof. Piotr Winczorek

2015-02-09, 10:34
Dzieci z Donbasu poszły w poniedziałek do polskich szkół

Dzieci z Donbasu poszły w poniedziałek do polskich szkół

2015-02-09, 10:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę