UE zamierza rozszerzyć "czarną listę" Rosjan; niejasna postawa Grecji

2015-01-28, 16:56  Polska Agencja Prasowa/Anna Widzyk

Szefowie dyplomacji krajów UE mają zlecić w czwartek rozszerzenie listy objętych sankcjami w związku z konfliktem na Ukrainie. Nie jest jednak pewne, jak zachowa się nowy rząd Grecji, który nie zgodził się z oświadczeniem UE zapowiadającym nowe sankcje.

Projekt dokumentu, przygotowany na czwartkowe nadzwyczajne spotkanie ministrów spraw zagranicznych, przewiduje, że zgodzą się oni na dodanie kolejnych osób i podmiotów do listy objętych sankcjami za zagrażanie bądź podważanie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.

Mają oni zlecić Komisji Europejskiej, by projekt decyzji w tej sprawie przygotowała w ciągu tygodnia oraz podjęła prace nad ewentualnymi nowymi restrykcjami. Może to oznaczać groźbę zaostrzenia sankcji gospodarczych wobec Rosji, a dyskusja na ten temat mogłaby się odbyć na nieformalnym szczycie przywódców UE 12 lutego.

Zgodnie z projektem dokumentu, który uzyskała PAP, ministrowie mają też uzgodnić, że wygasające w marcu sankcje wizowe i finansowe wobec osób odpowiedzialnych za aneksję Krymu przez Rosję i destabilizację Ukrainy zostaną przedłużone do grudnia 2015 r. Pierwsza wersja projektu mówiła o przedłużeniu tych sankcji do września 2015 r. Źródła dyplomatyczne zastrzegają, że zapisy dokumentu mogą się jeszcze zmienić.

Decyzje te stanowią odpowiedź UE na nasilenie walk na wschodniej Ukrainie. W sobotę w ostrzale Mariupola przez wspieranych przez Rosję separatystów zginęło 30 osób, a około 100 zostało rannych. Dokument mówi wprost, że rosyjskie wsparcie dla separatystów, podkreśla odpowiedzialność Rosji za eskalację konfliktu. UE oczekuje, że "Rosja bezzwłocznie wpłynie na separatystów i skłoni ich do zaprzestanie wrogich działań oraz wypełniania uzgodnień z Mińska" - napisano w projekcie dokumentu.

"Te wydarzenia wymagają pilnej odpowiedzi UE" - powiedział w środę jeden z unijnych dyplomatów, sygnalizując, że decyzja o zaostrzeniu sankcji zapadnie szybko. Dodał, że Komisja Europejska nie potrzebuje wiele czasu, by wyjść z propozycję konkretnych decyzji w tej sprawie. "Nie zaczynamy od zera. Już w ubiegłym roku pracowano nad przygotowaniem ewentualnego zaostrzenia sankcji" - powiedział.

Inny dyplomata ocenił, że skoro Unia potępia rosyjskie zaangażowanie w konflikt, to na rozszerzonej czarnej liście powinni znaleźć się obywatele Rosji, którzy ponoszą odpowiedzialność za te działania.

W czwartek kraje UE mają też zaapelować do szefowej unijnej dyplomacji Federiki Mogherinie o poprawę polityki informacyjnej, aby odpowiedzieć na dezinformację ze strony Rosji.

Do podjęcia decyzji o zaostrzeniu sankcji wymagana jest jednomyślność wszystkich krajów UE. Nie jest jednak jasne jak w tej sprawie zachowa się nowy rząd Grecji premiera Aleksisa Ciprasa. Już we wtorek ogłosił on, że nie wyraził swojej zgody na opublikowane przez szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska oświadczenie przywódców państw UE, którzy zwrócili się do ministrów spraw zagranicznych o rozważenie nowych sankcji wobec Rosji. W oświadczeniu tym w wyraźny sposób obarczyli też Rosję odpowiedzialnością za eskalację konfliktu na wschodzie Ukrainy.

Grecki rząd oznajmił, że oświadczenie UE "zostało wydane bez dotrzymania wymaganej procedury w celu uzyskania akceptacji państw członkowskich, w szczególności bez zapewnienia zgody Grecji". "Dlatego podkreślamy, że Grecja nie wyraziła swojej zgody na to oświadczenie" - poinformowały Ateny.

Cipras, który w przeszłości był krytyczny w sprawie unijnych sankcji na Rosję, został zaprzysiężony na premiera w poniedziałek, w chwili gdy dobiegały końca prace nad oświadczeniem szefów państw i rządów UE.

Jak powiedział w środę PAP rzecznik szefa Rady Europejskiej Preben Aamann, w pracach nad oświadczeniem UE konsultowano się z przedstawicielem greckiego rządu. "Uznaliśmy, że oświadczenie zostało uzgodnione w poniedziałek wieczorem. Grecja nie zgłosiła sprzeciwu wobec projektu dokumentu, ani też w trakcie rozmowy telefonicznej między panami Tuskiem a Ciprasem, jak również w kontaktach z greckimi szerpami (urzędnikami odpowiedzialnymi za kontakty z instytucjami UE -PAP)" - poinformował rzecznik.

Wyjaśnił, że we wtorek rano, krótko przed publikacją oświadczenia UE, zauważono wahanie Grecji i zaproponowano uzupełnienie dokumentu o przypis, zastrzegający, że nie obejmuje to Grecji. "Grecja nie chciała takiego przypisu, więc dla nas było jasne, że publikujemy oświadczenie uzgodnione w poniedziałek" - dodał Aamann.

Brukselscy komentatorzy spekulują, że Grecja może blokować unijne decyzje w sprawie zaostrzenia bądź nawet utrzymania sankcji wobec Rosji. Ugrupowanie Ciprasa, lewicowa SYRIZA głosowało w Parlamencie Europejskim przeciwko ratyfikacji umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina oraz rezolucjom krytykującym Rosję za wspieranie separatystów na Ukrainie i aneksję Krymu. (PAP)

Kraj i świat

Potężne ulewy i powódź w Japonii. Ewakuowano ponad 60 tysięcy osób z centrum kraju

Potężne ulewy i powódź w Japonii. Ewakuowano ponad 60 tysięcy osób z centrum kraju

2024-09-21, 10:34
Prezydent z wizytą w Głuchołazach. Zaapelował o jak najszybsze osuszenie budynków

Prezydent z wizytą w Głuchołazach. Zaapelował o jak najszybsze osuszenie budynków

2024-09-20, 18:12
Premier: Marcin Kierwiński będzie pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy po powodzi

Premier: Marcin Kierwiński będzie pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy po powodzi

2024-09-20, 12:31
Powstała interaktywna mapa pomocy dla powodzian. Przygotowali ją żołnierze [link]

Powstała interaktywna mapa pomocy dla powodzian. Przygotowali ją żołnierze [link]

2024-09-20, 11:44
Hydrolog: należy rozpocząć dyskusję na temat propozycji przesiedleń z obszarów zalewowych

Hydrolog: należy rozpocząć dyskusję na temat propozycji przesiedleń z obszarów zalewowych

2024-09-20, 10:13
Wody Polskie: Zbiornik Racibórz Dolny stabilizuje poziom wód  sytuacja w rzekach poprawia się

Wody Polskie: Zbiornik Racibórz Dolny stabilizuje poziom wód – sytuacja w rzekach poprawia się

2024-09-19, 21:15
Szefowa KE we Wrocławiu: 10 miliardów euro dla krajów, które nawiedziła powódź

Szefowa KE we Wrocławiu: 10 miliardów euro dla krajów, które nawiedziła powódź

2024-09-19, 19:26
Przebrany za wojskowego rozpowiadał o rzekomym planie wysadzenia wału. Zatrzymała go ABW

Przebrany za wojskowego rozpowiadał o rzekomym planie wysadzenia wału. Zatrzymała go ABW

2024-09-19, 18:07
Dolnośląskie: Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku odcięci od świata

Dolnośląskie: Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku odcięci od świata

2024-09-19, 14:48
MEN dla powodzian: platforma Szkoły Szkołom, dyżur psychologów i webinar o traumie

MEN dla powodzian: platforma „Szkoły Szkołom", dyżur psychologów i webinar o traumie

2024-09-19, 12:44
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę