Polski system ochrony zdrowia na 31. miejscu w Europie
Polska jako jeden z nielicznych krajów objętych Europejskim Konsumenckim Indeksem Zdrowia (EHCI) miała w 2014 r. wynik gorszy niż rok wcześniej, choć ponownie zajęła 31. miejsce w badaniu, w którym oceniano 37 europejskich systemów ochrony zdrowia.
"Polska musi wziąć się w garść i zająć takimi kwestiami jak niebezpiecznie długi okres oczekiwania na leczenie raka, zakażenia wewnątrzszpitalne, przywrócenie sprawiedliwości w służbie zdrowia, likwidacja anachronicznego zakazu aborcji i odbudowanie profilaktyki w leczeniu uzależnienia od tytoniu i alkoholu (...) Natomiast silnym punktem polskiej służby zdrowia jest opieka kardiologiczna" - czytamy w informacji prasowej dotyczącej badania.
Europejski Konsumencki Indeks Zdrowia to ranking opracowywany na podstawie ogólnodostępnych danych statystycznych, ankiet wypełnianych przez pacjentów oraz niezależnych badań, prowadzonych przez prywatną firmę Health Consumer Powerhouse (HCP). Ranking EHCI stanowi wzorzec do naśladowania dla Komisji Europejskiej, która ma zamiar wprowadzić systematyczne oceny służby zdrowia w krajach członkowskich.
Wyniki rankingu za 2014 r. zostały ogłoszone w Brukseli, w obecności komisarza UE do spraw zdrowia Vytenisa Andriukaitisa.
Polska, podobnie jak w roku 2013, zajęła 31. miejsce w rankingu. Uzyskała 511 punktów na 1000 możliwych - o 10 mniej niż przed rokiem.
W rankingu oceniane były m.in.: przestrzeganie praw pacjenta, czas oczekiwania na świadczenia medyczne, śmiertelność niemowląt, przeżywalność w przypadku chorób nowotworowych, zakres świadczeń gwarantowanych, działania profilaktyczne i dostępność do nowych leków.
Na pierwszej pozycji uplasowała się Holandia z 898 punktami, na drugiej Szwajcaria (855 pkt), a na trzeciej Norwegia (851 pkt). Powyżej 800 punktów uzyskały jeszcze Finlandia (846 pkt), Dania (836 pkt), Belgia (820 pkt), Islandia (818 pkt), Luksemburg (814 pkt) i Niemcy (812 pkt).
W komunikacie prasowym firmy opracowującej ranking napisano, że jak na duży, należący do Unii Europejskiej kraj środkowoeuropejski, wyniki Polski są "niezaprzeczalnie słabe". W ogólnej ocenie nasz kraj wyprzedził jedynie Litwę, Serbię, Czarnogórę, Rumunię oraz Bośnię i Hercegowinę.
Wśród krajów, które uzyskały więcej punktów niż Polska, znalazły się m.in. te, które wstąpiły do Unii Europejskiej później niż Polska - Bułgaria (547 pkt) i Chorwacja (640 pkt), a także takie, które do Unii nie należą - Albania (545 pkt) i Macedonia (700 pkt).
Jak ocenił kierownik badań dr Arne Bjornberg z HCP, słabe wyniki Polski trudno tłumaczyć kryzysem ekonomicznym, gdyż nasza gospodarka jest w dobrej kondycji. W komunikacie zaznaczono, że przykładów do naśladowania nie brakuje wśród krajów sąsiednich - w Estonii (677 punktów), na Łotwie (593 punkty) oraz w Czechach (714 punktów).
Komentując wyniki EHCI rzecznik ministerstwa zdrowia Krzysztof Bąk zaznaczył w rozmowie z PAP, że jest to ranking konsumencki. "Zdajemy sobie sprawę, że zadowolenie społeczne z tytułu ochrony zdrowia nie jest najwyższe, ale trzeba pamiętać, że od 2015 r. właśnie dlatego wprowadzamy pakiet onkologiczny i pakiet kolejkowy" - powiedział.
"Jesteśmy pewni, że to zadowolenie społeczne i dostęp do specjalisty na pewno będą lepsze" - dodał.
Europejski Konsumencki Indeks Zdrowia jest publikowany od 2005 r. (PAP)