300 ocalonych na uroczystościach 70. rocznicy wyzwolenia Auschwitz

2015-01-27, 20:33  Polska Agencja Prasowa

300 ocalonych z Zagłady uczestniczyło w uroczystościach 70. rocznicy wyzwolenia Auschwitz. Obecni byli także przedstawiciele blisko 50 państw. Jeden z b. więźniów apelował do przywódców o pamięć. Prezydent Bronisław Komorowski powiedział, że strażnikami tej tragicznej pamięci są Polacy.

Główna ceremonia obchodów odbyła się przy bramie głównej byłego obozu Auschwitz II-Birkenau, w którym Niemcy dokonali masowej zagłady Żydów w komorach gazowych. Uczestniczyli w niej m.in. prezydent Polski Bronisław Komorowski, prezydent Francji Francois Hollande, prezydent Niemiec Joachim Gauck, prezydent Petro Poroszenko, prezydent Litwy Dalia Grybauskaite.

Najliczniejsze grupy byłych więźniów przyjechały z Polski i Izraela. Wielu podczas ceremonii miało na głowach chusty w biało-niebieskie pasy, przypominające obozowe pasiaki.

Roman Kent, były więzień Auschwitz urodzony w Łodzi, zwrócił się z apelem do "przywódców wszystkich narodów, do całego świata" o pamięć, przekonywał, że gdy oni będą pamiętać i przypominać o tym innym, "wtedy dla Holokaustu i potworności Darfuru i Kosowa, podobnie jak dla ataków, jak te w Paryżu, nie będzie już odtąd miejsca na ziemi". "My, ocaleni, nie chcemy, by przyszłość naszych dzieci wyglądała jak nasza przeszłość" - mówił wzruszony.

Kent mówił o próbach przysłaniania prawdy o Holokauście. Jego zdaniem "wraz z upływem czasu coraz wyraźniej widać, że ideologiczni spadkobiercy sprawców tej zbrodni, podobnie jak negacjoniści, ludzie niedouczeni, a oni wszyscy wspierani przez znaczną część mediów (...) próbują wygładzić Shoah". Mówią o Holokauście, by zdawał się on mniej brutalnym" - podkreślił Kent. Jako przykład podał słowo "zaginęli" (ang. "lost"), którym określa się krewnych i bliskich brutalnie zamordowanych podczas Holokaustu. Ale to słowo według niego nie określa tego, co się naprawdę wydarzyło. "11 mln ludzi, w tym 6 mln Żydów, 0,5 mln żydowskich dzieci nie zaginęło, ani się nie zagubiło. Te dzieci zostały zamordowane, a wraz z nimi pokolenia, które nastałyby po nich" - podkreślił.

Halina Birenbaum, b. więźniarka Auschwitz, urodzona w Warszawie, obecnie mieszkająca w Izraelu, podzieliła się przejmującymi wspomnieniami. "Byłam tam, tak strasznie byłam tam, uwięziona przez dwa lata, obca już samej sobie, w tym nagłym przeobrażeniu piekła. Nielegalna w Auschwitz, żydowskie dziecko, które miało iść do gazu" - mówiła. "Raz nawet podczas długiej stójki na apelu, gdy akurat świeciło słońce i nikt nie bił, przemknęła mi przez głowę żałosna myśl, że spalą mnie w końcu w tym ogniu w krematorium i nawet nigdy nie zaznam miłosnego pocałunku" - wspominała Birenbaum, która do obozu trafiła jako nastolatka. Przyznała, że nie chciałaby niczego zapomnieć, "nawet gdyby to było możliwe". Tłumaczyła, że w tych wspomnieniach może być ze swoimi najbliższymi, których nawet zdjęcia spalono; dodała, że za sprawą swoich przeżyć potrafi zrozumieć dogłębnie bieżącą rzeczywistość, rozpoznawać, co dobre, a co złe.

Kazimierz Albin, deportowany do Auschwitz w pierwszym transporcie polskich więźniów, podkreślił, że "szaleństwu ubermenschen - nadludzi" przeciwstawiły się silniejsze jednostki. Jak mówił, od pierwszego dnia toczyła się biologiczna walka o przetrwanie, o wydarcie śmierci jak najwięcej istnień, o zachowanie godności ludzkiej. Przypomniał, że w obozie i wokół obozu istniał zorganizowany ruch oporu kierowany przez AK, Polską Partię Socjalistyczną i Bataliony Chłopskie, a "ofiarność ludności polskiej ze strefy przyobozowej była bezcenna".

Prezydent Bronisław Komorowski apelował, byśmy pamiętali, do czego prowadzi łamanie prawa narodów do samostanowienia i pogarda dla życia ludzkiego. Potępił "wszelkie przejawy nienawiści, antysemityzmu i ksenofobii". Jak mówił prezydent, "dokładnie o tej porze, 70 lat temu, obóz oswobodzili żołnierze 60. Armii Pierwszego Frontu Ukraińskiego Armii Czerwonej", a "po południu 100. Lwowska Dywizja Piechoty wkroczyła do głównej części obozu". "Z wdzięcznością i z szacunkiem myślimy dzisiaj o tych żołnierzach" - podkreślił.

Komorowski zaznaczył, że Polacy są "w szczególny sposób strażnikami tej tragicznej pamięci", bo "to wobec okupowanej Polski dwa totalitaryzmy zaczęły realizować ludobójczy plan w tym samym czasie". "Niemiecki okupant uczynił właśnie mój kraj miejscem terroru o wyjątkowej sile i miejscem zagłady europejskich Żydów. Niemieccy naziści uczynili z Polski wieczny cmentarz Żydów, położyli kres wielowiekowej żydowskiej obecności na naszej ziemi. To właśnie dlatego Polsce przypada rola szczególnego depozytariusza pamięci o Auschwitz i o Zagładzie" - zauważył.

Ronald S. Lauder, filantrop zaangażowany w kampanię Fundacji Auschwitz-Birkenau "18 Filarów Pamięci" mającej na celu przeprowadzenie konserwacji wszystkich pozostałości po byłym niemieckim obozie, mówił, że obecnie Żydzi w Europie znów stają się celem "tylko dlatego, że są Żydami". Przestrzegał, że "antysemityzm prowadzi do Auschwitz", "nie pozwólcie, by to wydarzyło się po raz kolejny" - apelował.

Ostatnim akordem wtorkowych uroczystości była wspólna modlitwa. Z miejsca oddalonego o niespełna kilometr od ruin największych komór gazowych Birkenau, w których Niemcy odebrali życie setkom tysięcy Żydów, rozbrzmiał kadisz zmówiony przez rabinów.

Po modlitwach uczestnicy uroczystości złożyli znicze na pomniku ofiar obozu. Pochód poprowadzili trzej byli więźniowie w towarzystwie młodzieży. Szli z nimi szefowie wszystkich delegacji państwowych, które przyjechały na uroczystości, a także przedstawiciele filantropów wspierających Fundację Auschwitz-Birkenau, m.in. reżyser Steven Spielberg.

Przed południem więźniowie niemieckich obozów wspólnie z prezydentem Komorowskim złożyli wieniec z białych i czerwonych goździków pod Ścianą Straceń - to przed nią esesmani wykonywali egzekucje przez rozstrzelanie. Uczestnicy tej ceremonii weszli na teren byłego obozu przez główną bramę z napisem "Arbeit macht frei".

Byli więźniowie wraz z prezydentem Komorowski wzięli też udział we mszy św. Koncelebrowali ją nuncjusz apostolski w Polsce arcybiskup Celestino Migliore, metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz i biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel. Dziwisz podkreślał, że trzeba zmierzyć się z przeszłością, ze świadectwem i historią tego, co się stało. "Trzeba szukać płynącego stąd przesłania na dziś i na przyszłość" - mówił.

We wtorek odsłonięto także tablice poświęcone darczyńcom Fundacji Auschwitz-Birkenau. Siedem tablic upamiętniających 35 państw i siedmiu indywidualnych filantropów - wszystkich darczyńców fundacji - stanęło we wtorek przed budynkiem Muzeum Auschwitz.

Hołd ofiarom niemieckich zbrodni popełnionych w czasie wojny we wtorek - Międzynarodowym Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu - składali przywódcy krajów na całym świecie, m.in. w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Francji, Rosji, Austrii, na Litwie. Prezydent USA Barack Obama w oświadczeniu zapewnił, że "nigdy nie zapomnimy o ofiarach Holokaustu i obiecujemy, że nigdy więcej nic podobnego się nie powtórzy".

Na znak solidarności z ofiarami Zagłady premier Ewa Kopacz zapaliła we wtorek o godz. 18 w oknie swojej kancelarii świecę. (PAP)

Kraj i świat

Stołeczny ratusz: Szacujemy, że w Marszu Niepodległości wzięło udział około 90 tys. osób

Stołeczny ratusz: Szacujemy, że w Marszu Niepodległości wzięło udział około 90 tys. osób

2024-11-11, 17:51
Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

2024-11-11, 15:20
Profesorowie Ryszard Legutko i Henryk Skarżyński odznaczeni Orderem Orła Białego

Profesorowie Ryszard Legutko i Henryk Skarżyński odznaczeni Orderem Orła Białego

2024-11-11, 10:28
Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

2024-11-09, 19:21
Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

2024-11-09, 17:08
Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

2024-11-09, 11:30
Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

2024-11-08, 19:01
Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu! Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

2024-11-08, 17:38
Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

2024-11-07, 20:13
Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

2024-11-07, 15:39
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę