Prezydent: pamiętajmy, do czego prowadzi pogarda dla ludzkiego życia

2015-01-27, 17:35  Polska Agencja Prasowa
Wystąpienie prezydenta Bronisława Komorowskiego podczas głównej ceremonii 70. rocznicy wyzwolenia nazistowskiego niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau. Fot. PAP/Jacek Bednarczyk

Wystąpienie prezydenta Bronisława Komorowskiego podczas głównej ceremonii 70. rocznicy wyzwolenia nazistowskiego niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau. Fot. PAP/Jacek Bednarczyk

Pamiętajmy, do czego prowadzi łamanie prawa narodów do samostanowienia i pogarda dla życia ludzkiego; z tego miejsca potępiamy wszelkie przejawy nienawiści, antysemityzmu i ksenofobii - mówił prezydent Bronisław Komorowski w 70. rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau.

"Jesteśmy w miejscu, gdzie runęła kiedyś nasza cywilizacja. W miejscu, gdzie systematycznie realizowano plan odebrania człowiekowi jego godności. Gdzie niemieccy naziści uruchomili prawdziwy +przemysł śmierci+, a istotę ludzką redukowano do wytatuowanego, obozowego numeru" - podkreślił Komorowski podczas wtorkowych uroczystości.

"Stoimy w miejscu, gdzie w bestialski sposób wymordowano ponad milion ludzi - w przytłaczającej większości Żydów z nieomal całej Europy, jak również Polaków, Romów, jeńców sowieckich - i wielu, wielu innych" - zaznaczył prezydent. Jak dodał, obóz przypomina "o zbrodniczej nazistowskiej ideologii, która podważyła filary świata".

Komorowski przywołał słowa Merki Szewach, jednej z ocalonych z Zagłady: "Tu więzili moją rodzinę i wszystkich spalili. Tu wzięli moje imię i dali mi numer. Nie byłam więcej Merką Szewach - byłam numerem".

Jak mówił prezydent, "dokładnie o tej porze, 70 lat temu, obóz oswobodzili żołnierze 60. Armii Pierwszego Frontu Ukraińskiego Armii Czerwonej", a "po południu 100. Lwowska Dywizja Piechoty wkroczyła do głównej części obozu". "Z wdzięcznością i z szacunkiem myślimy dzisiaj o tych żołnierzach" - podkreślił.

Komorowski podkreślił, że w Auschwitz-Birkenau dano wyraz okrutnej pogardzie dla człowieka, dla jego godności. "Oprawcy chcieli również unicestwić pamięć. Jak powiedział Elie Wiesel, również więzień Auschwitz, chcieli zabić ponownie - przez zapomnienie" - mówił prezydent.

Podkreślał, że strażnikiem pamięci o Auschwitz jest każdy z ocalonych z obozu - "z piekła nienawiści i przemocy". "Jesteście państwo najważniejszymi uczestnikami dzisiejszej uroczystości" - powiedział polski prezydent. Wskazywał, że bycie strażnikiem pamięci o Auschwitz nie obejmuje tylko pamięci o samej zbrodni, ale i refleksję o jej źródłach tkwiących w ludziach, w narodach, w ideologiach i w polityce państw. "To pamięć o totalitaryzmach, o ksenofobii, o antysemityzmie leżących u fundamentów dwudziestowiecznej katastrofy naszej cywilizacji" - przekonywał.

Komorowski zaznaczył, że "strażnikami tej tragicznej pamięci w szczególny sposób są Polacy, bo to wobec okupowanej Polski dwa totalitaryzmy zaczęły realizować ludobójczy plan w tym samym czasie". "Na początku 1940 roku niemieckie władze okupacyjne zdecydowały o akcji - tak zwanej akcji AB - wyniszczenia polskiej inteligencji. W tym samym czasie władze sowieckie zdecydowały o zbrodni katyńskiej - o masowym mordzie polskich oficerów jako przedstawicieli polskiej elity. Nieomal równocześnie Niemcy utworzyli, głównie wtedy dla polskich więźniów, obóz koncentracyjny w Auschwitz" - przypomniał. Dodał, że później został on rozbudowany na wielką skalę w obóz zagłady Birkenau.

"Niemiecki okupant uczynił właśnie mój kraj miejscem terroru o wyjątkowej sile i miejscem zagłady europejskich Żydów. Niemieccy naziści uczynili z Polski wieczny cmentarz Żydów, położyli kres wielowiekowej żydowskiej obecności na naszej ziemi. To właśnie dlatego Polsce przypada rola szczególnego depozytariusza pamięci o Auschwitz i o Zagładzie" - zauważył Komorowski.

Jak mówił, dla nas pamięć o Auschwitz to dziś przede wszystkim pamięć o cierpieniu i Zagładzie, wspomnienie wciąż otwartej i bolącej rany. "To także pamięć o miejscu przeklętym. Miejscu, które odcisnęło swoje piętno na każdym, kto się do niego zbliżył" - dodał.

Komorowski podkreślił, że pamięć o Auschwitz to także pamięć o tym, że "nawet w obliczu największego upadku człowieczeństwa możliwe jest największe bohaterstwo, a nawet świętość". "Na przykład świętość ojca Maksymiliana Kolbe, który oddał swoje życie za życie innego współwięźnia" - mówił prezydent. "Bo tu nie tylko niszczono świat, lecz także ten świat ratowano. Przekonują o tym słowa utrwalone na medalu przyznawanym Sprawiedliwym Wśród Narodów Świata: +Kto ratuje jedno życie - ratuje cały świat+. Szczególnie tutaj te słowa brzmią prawdziwie" - zaznaczył Komorowski.

"Od ponad 70 lat staramy się przekazać światu prawdę o całym złu, wyrządzonym w tej i w innych niemieckich +fabrykach śmierci+. W imię prawdy chcemy przeciwdziałać próbom relatywizacji Zagłady w dzisiejszym świecie" - mówił prezydent. Dziękował tym, którzy "szukają prawdy i opowiadają o ofiarach i sprawcach tej zbrodni". Jak dodał, w sposób szczególny czynią to Międzynarodowa Rada Oświęcimska i Muzeum Auschwitz-Birkenau.

Komorowski wskazywał, że w ostatnich latach Fundacja Auschwitz-Birkenau dzięki darczyńcom z całego świata kontynuuje starania o zachowanie terenu obozu w autentycznym jego kształcie. "Przyczyniacie się państwo do ocalenia tego wymownego znaku pamięci i przestrogi, jakim dla całego świata jest i powinien być Auschwitz-Birkenau" - powiedział prezydent.

Pamiętać o Auschwitz to również - jak mówił - pamiętać o konieczności obrony naszych wartości: wolności, sprawiedliwości, tolerancji oraz o respektowaniu praw człowieka i wolności obywatelskich.

Prezydent przywołał słowa Jana Pawła II, który mówił, że Auschwitz jest "rozrachunkiem z sumieniem ludzkości" i przestrzegał że "nigdy jeden naród nie może rozwijać się kosztem drugiego, nie może rozwijać się za cenę drugiego, za cenę jego uzależnienia, podboju, zniewolenia, za cenę jego eksploatacji, za cenę jego śmierci".

"Pamiętajmy więc, do czego prowadzi łamanie prawa narodów do samostanowienia, zasady nienaruszalności granic, pogarda dla życia ludzkiego, a także bierność wobec zła. Z tego miejsca potępiamy wszelkie przejawy nienawiści, antysemityzmu i ksenofobii" - powiedział Komorowski.

Prezydent zacytował również słowa ocalałego z Auschwitz Primo Levi'ego, że: "wszyscy, którzy zapominają o swojej przeszłości, są skazani na jej ponowne przeżycie". "Naszą powinnością - naszą, całej Europy i całego świata - jest pamięć ze względu na tych, którzy tu cierpieli, ze względu na was, szanowni państwo, którzy przeżyliście obozową gehennę. Ale naszym obowiązkiem jest pamiętać dla nas samych, dla naszej przyszłości" - podkreślił Komorowski.

Główną ceremonię rocznicowych obchodów zorganizowano przy bramie głównej byłego nazistowskiego obozu Auschwitz II-Birkenau, w którym Niemcy dokonali masowej zagłady Żydów w komorach gazowych. Wzięło w niej udział około 300 byłych więźniów obozu oraz przedstawiciele kilkudziesięciu państw, w tym m.in. prezydent Francji Francois Hollande, prezydent Niemiec Joachim Gauck, prezydent Litwy Dalia Grybauskaite oraz prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.

Rano 100 byłych więźniów niemieckich obozów wspólnie z prezydentem Komorowskim złożyło wieniec z biało-czerwonych goździków pod Ścianą Straceń w byłym Auschwitz I.

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. Obóz wyzwolili 27 stycznia 1945 r. żołnierze Armii Czerwonej.

27 stycznia obchodzony jest na świecie jako Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. (PAP)

Kraj i świat

Toskania zniszczona przez ulewy. Straty sięgają pół miliarda euro. Siedem osób nie żyje [zdjęcia]

Toskania zniszczona przez ulewy. Straty sięgają pół miliarda euro. Siedem osób nie żyje [zdjęcia]

2023-11-06, 09:18
Prezydent Duda podjął decyzję. Wieczorem orędzie w sprawie tworzenia nowego rządu

Prezydent Duda podjął decyzję. Wieczorem orędzie w sprawie tworzenia nowego rządu

2023-11-06, 09:06
Jak rozpoznawać fake newsy Sesja z udziałem ekspertów, z transmisją w Internecie

Jak rozpoznawać fake newsy? Sesja z udziałem ekspertów, z transmisją w Internecie

2023-11-06, 08:45
Naucz się, jak wpływać na władzę. Rekrutacja do Szkoły Inicjatyw Strażniczych

Naucz się, jak wpływać na władzę. Rekrutacja do Szkoły Inicjatyw Strażniczych

2023-11-05, 21:00
Indie: zanieczyszczenie powietrza przekroczyło normę 100-krotnie. To komora gazowa [wideo]

Indie: zanieczyszczenie powietrza przekroczyło normę 100-krotnie. „To komora gazowa" [wideo]

2023-11-05, 17:49
Policja w Hamburgu aresztowała mężczyznę przetrzymującego dziecko na lotnisku

Policja w Hamburgu aresztowała mężczyznę przetrzymującego dziecko na lotnisku

2023-11-05, 14:51
Tysiące pracowników kolei na Jasnej Górze. I wielu chętnych na spowiedź w pociągu

Tysiące pracowników kolei na Jasnej Górze. I wielu chętnych na spowiedź w pociągu

2023-11-05, 13:41
MSZ: Opuszczenie Strefy Gazy przez obywateli polskich - na chwilę obecną niemożliwe

MSZ: Opuszczenie Strefy Gazy przez obywateli polskich - na chwilę obecną niemożliwe

2023-11-05, 11:00
Niemcy: Samochodem wdarł się na płytę lotniska w Hamburgu, 4-letnia córka zakładniczką

Niemcy: Samochodem wdarł się na płytę lotniska w Hamburgu, 4-letnia córka zakładniczką

2023-11-05, 10:21
Premier: Będziemy walczyć do końca, by zwycięstwo PiS przełożyło się na realizację naszego programu

Premier: Będziemy walczyć do końca, by zwycięstwo PiS przełożyło się na realizację naszego programu

2023-11-04, 15:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę