Nowak musi przeprosić Fotygę za słowa, że ma ona "obsesję antyniemiecką"

2015-01-22, 11:30  Polska Agencja Prasowa

B. poseł Platformy Obywatelskiej i b. minister transportu w rządzie Donalda Tuska Sławomir Nowak musi przeprosić europosłankę Prawa i Sprawiedliwości i b. szefową MSZ Annę Fotygę za słowa o "obsesji antyniemieckiej" - orzekł w czwartek Sąd Okręgowy w Gdańsku.

Zdaniem sądu, wypowiedź Nowaka o tym, że polityk PiS ma „jakąś obsesję antyniemiecką” nie ma podstaw faktycznych. „Zwłaszcza mając na uwadze działalność polityczną powódki prowadzoną w sferze międzynarodowej” – podkreśliła w uzasadnieniu wyroku sędzia Dorota Tarkowska.

„Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do przyjęcia, aby powódka prezentowała w swojej działalności taki stosunek do Niemiec, czy osób narodowości niemieckiej, który dawałby podstawy do sformułowania takiej oceny” – wyjaśniła sędzia.

Podkreśliła, że dobre imię każdej osoby jest chronione przez prawo. „Jednakże osoby publiczne muszą liczyć się z krytyką swojego postępowania, a także w stopniu większym od przeciętnego powinny tolerować wypowiedzi krytyczne odnośnie swojej działalności” – zaznaczyła.

Sędzia dodała, że wolność wyrażania opinii ma szczególne znaczenie w trakcie kampanii wyborczej. „Nie jest wykluczone w trakcie kampanii wyborczych formułowanie ostrych i krytycznych opinii o osobach publicznych, które to oceny nie podlegają weryfikacji pod względem kryteriów prawdy bądź fałszu, jednakże powinny one znajdować wystarczającą podstawę w okolicznościach faktycznych” – argumentowała.

„Wystarczającym warunkiem uznania, że dana wypowiedź narusza dobra osobiste jest stwierdzenie, że w odbiorze przeciętnego odbiorcy przedstawia ona daną osobę w niekorzystnym świetle” – powiedziała Tarkowska, dodając, że tak właśnie było w przypadku słów Nowaka o Fotydze.

Przeprosiny mają ukazać się w ciągu 14 dni od daty uprawomocnienia się wyroku w stacji TVN24 między godzinami 19 i 21 w formie planszy z napisem: „Sławomir Nowak przeprasza Annę Fotygę za naruszającą jej cześć i dobre imię wypowiedź z dnia 4 października 2011 r., w której określił Annę Fotygę jako osobę mającą obsesję antyniemiecką”.

Sąd zezwolił ponadto Fotydze opublikować powyższe oświadczenie w TVN24 na koszt Nowaka na wypadek gdyby ten nie wykonał wyroku.

W sprawie żądań Fotygi o przeprosiny od Nowaka za słowa, że „lobbuje publicznie za koncepcją własnego męża" w sprawie budowy Stadionu Narodowego w Warszawie, sąd oddalił powództwo. Według sądu, wypowiedź ta „nie przekraczała granic wolności słowa w debacie publicznej, szczególnie podczas kampanii wyborczej”.

Wyrok jest nieprawomocny.

Fotyga i Nowak nie pojawili się w sądzie na ogłoszeniu wyroku, na sali rozpraw była tylko pełnomocnik europosłanki PiS.

Sprawa ma związek z debatą przed wyborami parlamentarnymi w październiku 2011 r. Fotyga i Nowak byli wtedy liderami pomorskich list kandydatów swoich partii do Sejmu.

Na zakończenie dyskusji Fotyga wręczyła Nowakowi, wówczas ministrowi w kancelarii prezydenta Bronisława Komorowskiego, pendrive'a z dokumentem dotyczącym budowy Stadionu Narodowego w Warszawie. W dokumencie tym, podpisanym kilkoma znakami X, znalazła się krytyka instalacji ciepłowniczej zaprojektowanej dla stadionu i nowa koncepcja tejże instalacji.

Kilka dni po debacie Nowak zwołał konferencję prasową, na której zasugerował, że autorem dokumentu jest mąż Fotygi – inżynier (Ryszard Fotyga potwierdził przed sądem, że jest autorem tego opracowania - PAP), który miał w swoim piśmie wskazywać, że jego pomysł pozwoliłby zaoszczędzić 10 mln zł po 10 latach eksploatacji stadionu.

Wypowiedź, za którą Fotyga pozwała Nowaka, a która została wygłoszona w trakcie konferencji prasowej brzmiała: "Chciałbym zapytać publicznie moją szanowną konkurentkę, czy panem XXX, który w dniu XXX przedstawił tę koncepcję w Warszawie jest mąż pani minister Fotygi? Czy prawdą jest, że mąż pani minister Fotygi jest podwykonawcą tych ohydnych Niemców, którzy budują Stadion Narodowy?" - pytał Nowak.

Nowak pytał też, czy "czy godzi się i jest w porządku ze standardami moralnymi, aby funkcją publiczną, kandydata na posła (...) lobbować publicznie za koncepcją własnego męża?". (PAP)

Kraj i świat

W związku z rakietą Falcon 9 było kilka fałszywych alarmów, m.in. w naszym regionie

W związku z rakietą Falcon 9 było kilka fałszywych alarmów, m.in. w naszym regionie

2025-02-26, 13:06
Minister Wróblewska: Dyrektorzy instytucji kultury powinni być wybierani w sposób transparentny

Minister Wróblewska: Dyrektorzy instytucji kultury powinni być wybierani w sposób transparentny

2025-02-26, 10:46
Szef MON: Każde lotnisko musi być przystosowane do współpracy z wojskiem

Szef MON: Każde lotnisko musi być przystosowane do współpracy z wojskiem

2025-02-25, 17:14
Biskupi pytają premiera o nieopublikowanie wyroku TK w sprawie lekcji religii

Biskupi pytają premiera o nieopublikowanie wyroku TK w sprawie lekcji religii

2025-02-25, 15:21
Lasy Państwowe miały fikcyjnie zatrudnić posła. Trzej byli dyrektorzy zatrzymani

Lasy Państwowe miały fikcyjnie zatrudnić posła. Trzej byli dyrektorzy zatrzymani

2025-02-25, 09:32
Watykan: Stan papieża pozostaje krytyczny, ale jest lekka poprawa. Modlitwy na placu Św. Piotra

Watykan: Stan papieża pozostaje krytyczny, ale jest lekka poprawa. Modlitwy na placu Św. Piotra

2025-02-24, 21:22
Niemcy: Friedrich Merz zapowiedział rozpoczęcie rozmów koalicyjnych z SPD. Świat na nas nie czeka

Niemcy: Friedrich Merz zapowiedział rozpoczęcie rozmów koalicyjnych z SPD. „Świat na nas nie czeka”

2025-02-24, 20:45
Prezydent Andrzej Duda: Podczas RBN zrelacjonowałem swoje spotkanie z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda: Podczas RBN zrelacjonowałem swoje spotkanie z Donaldem Trumpem

2025-02-24, 19:34
Liczba usuniętych ciąż wzrosła w Polsce niemal dwukrotnie. NFZ podał dane za 2024 rok

Liczba usuniętych ciąż wzrosła w Polsce niemal dwukrotnie. NFZ podał dane za 2024 rok

2025-02-24, 10:38
Radosław Sikorski w CNN: Ukraina jest w stanie bronić się do końca roku przy wsparciu UE

Radosław Sikorski w CNN: Ukraina jest w stanie bronić się do końca roku przy wsparciu UE

2025-02-23, 19:44
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę