Prokuratura opublikowała stenogramy ze smoleńskiej wieży oraz Jaka-40

2015-01-21, 13:55  Polska Agencja Prasowa
Stenogramy z zapisami nagrania z wieży smoleńskiego lotniska oraz nagrania z samolotu Jak-40. Fot. PAP/Maciej Chmiel

Stenogramy z zapisami nagrania z wieży smoleńskiego lotniska oraz nagrania z samolotu Jak-40. Fot. PAP/Maciej Chmiel

Stenogramy z zapisami nagrania z wieży smoleńskiego lotniska oraz nagrania z samolotu Jak-40, lądującego w Smoleńsku przed katastrofą Tu-154, zostały w środę opublikowane na stronie internetowej Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

Pierwszy z tych stenogramów - odnoszący się do grupy kierowania lotami - liczy 279 stron, zaś drugi - dotyczący Jaka-40 - 64 strony. Wypowiedzi w językach angielskim i rosyjskim zostały przetłumaczone na język polski przez biegłego. Wraz ze stenogramami zostaną opublikowane suplementy, w których wyjaśnione są skróty i oznaczenia zawarte w tych stenogramach.

Oba stenogramy zostały przygotowane w ramach opinii fonoskopijnych odnoszących się do tych nagrań i sporządzonych przez krakowski Instytut Ekspertyz Sądowych. Te dwie opinie prokuratura otrzymała tydzień temu. Mają one duże znaczenie zarówno w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej, jak i w prowadzonym odrębnie od marca 2011 r. przez wojskową prokuraturę postępowaniu dotyczącym lądowania Jaka-40 z kilkunastoma pasażerami - m.in. dziennikarzami, którzy mieli obsługiwać uroczystości w Katyniu. Jak-40 wylądował kilkadziesiąt minut przed katastrofą Tu-154M, a w chwili jego lądowania warunki na lotnisku były już bardzo trudne.

Biegli podczas swoich wielomiesięcznych prac nad tymi opiniami i stenogramami najpierw analizowali nagranie z wieży. NPW wyjaśniała, że kolejność badań wynikała z faktu, że aby móc precyzyjnie określić czas wypowiedzi zapisanych na rejestratorze Jaka-40, konieczne było uprzednie odtworzenie wypowiedzi z wieży lotniska w Smoleńsku. Rejestrator Jaka-40 zapisywał jedynie rozmowy wykonywane przez radio.

O zapisach kontrolerów lotu ze smoleńskiego lotniska głośno było cztery lata temu. 18 stycznia 2011 r. kierowana przez ówczesnego szefa MSWiA polska komisja badająca katastrofę ujawniła część nagrań z wieży w Smoleńsku. "Gdybyśmy mieli nagranie laboratoryjne, to prawdopodobnie moglibyśmy być już dalej, ale nie dostaliśmy zgody na ponowne nagranie w lepszych warunkach tego zapisu" - mówił wtedy Miller.

Polska komisja wskazywała, że rosyjscy kontrolerzy lotu popełnili 10 kwietnia 2010 r. liczne błędy, działali pod presją i nie byli wystarczającym wsparciem dla załogi Tu-154M.

Wówczas w odpowiedzi, jeszcze tego samego dnia, Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK) opublikował zapisy rozmów kontrolerów lotów. Zamieszczone przed czterema laty na stronie MAK materiały obejmowały: zapisy tzw. otwartego magnetofonu, zapisy rozmów telefonicznych i zapisy rozmów radiowych. Dokumenty te liczyły - odpowiednio - 40, 18 i 25 stron.

Szczególnie dramatyczna była końcówka zapisu rozmów radiowych, z której wynikało, że kontrolerzy nie zdawali sobie sprawy z powagi sytuacji, a gdy zorientowali się, że samolot runął na ziemie, wpadli w panikę i porozumiewali się między sobą już tylko za pomocą niecenzuralnej leksyki.

Z kolei prokuratura wojskowa - w styczniu 2012 r. - ujawniła wnioski oraz zamieściła na stronie internetowej stenogram z opinii dotyczącej nagrania z kokpitu Tu-154M. Opinię i stenogram z "czarnej skrzynki" Tu-154M przygotował również krakowski Instytut Ekspertyz Sądowych.

"Z analizy opinii krakowskiego instytutu wynika, że biegli nie zidentyfikowali części zarejestrowanych na nagraniu wypowiedzi. Powodem takiego stanu rzeczy jest stosunkowo niska jakość dowodowego nagrania" - przyznawała prokuratura.

Dlatego w lutym zeszłego roku prokuratorzy wojskowi i biegli dokonali w Rosji ponownego skopiowania nagrania z kokpitu. Biegli liczą, że przy użyciu nowej metodologii i sprzętu uda się dokonać "skuteczniejszego odsłuchu" tego zapisu. Efekty tych prac mają znaleźć się w całościowym opracowaniu dotyczącym tragicznego lotu z 10 kwietnia 2010 r., które dla prokuratury przygotowuje od lata 2011 r. zespół biegłych. (PAP)

Kraj i świat

Żyje górnik poszukiwany po wstrząsie w kopalni Rydułtowy Jest w stanie kontaktowym

Żyje górnik poszukiwany po wstrząsie w kopalni Rydułtowy! „Jest w stanie kontaktowym”

2024-07-13, 15:46
Giertych i Sługocki zawieszeni w klubie KO. To efekt głosowania w sprawie aborcji

Giertych i Sługocki zawieszeni w klubie KO. To efekt głosowania w sprawie aborcji

2024-07-12, 18:54
Samolot M-346 Bielik uderzył w płytę lotniska podczas treningu w Gdyni. Pilot zginął na miejscu

Samolot M-346 Bielik uderzył w płytę lotniska podczas treningu w Gdyni. Pilot zginął na miejscu

2024-07-12, 16:45
Sejm odrzucił projekt o zniesieniu karalności aborcji. Zadecydowały trzy głosy

Sejm odrzucił projekt o zniesieniu karalności aborcji. Zadecydowały trzy głosy

2024-07-12, 14:52
Rząd chce przyjąć projekt o związkach partnerskich najpóźniej w październiku

Rząd chce przyjąć projekt o związkach partnerskich najpóźniej w październiku

2024-07-12, 09:30
Po wstrząsie w kopalni Rydułtowy: jeden z zaginionych górników nie żyje [aktualizacja]

Po wstrząsie w kopalni Rydułtowy: jeden z zaginionych górników nie żyje [aktualizacja]

2024-07-11, 20:20
Szczyt NATO: Polska, Francja, Niemcy i Włochy opracują rakietę o zasięgu ponad 500 km

Szczyt NATO: Polska, Francja, Niemcy i Włochy opracują rakietę o zasięgu ponad 500 km

2024-07-11, 16:21
Siedemnaście kąpielisk zamkniętych w Pomorskiem. Wykryto tam sinice i bakterię E.coli

Siedemnaście kąpielisk zamkniętych w Pomorskiem. Wykryto tam sinice i bakterię E.coli

2024-07-11, 15:30
Silny wstrząs w kopalni Rydułtowy na Śląsku. W strefie zagrożenia było kilkudziesięciu górników

Silny wstrząs w kopalni Rydułtowy na Śląsku. W strefie zagrożenia było kilkudziesięciu górników

2024-07-11, 11:05
Jens Stoltenberg: Droga Ukrainy ku Sojuszowi jest nieodwracalna

Jens Stoltenberg: Droga Ukrainy ku Sojuszowi jest nieodwracalna

2024-07-11, 07:44
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę