Samolot linii AirAsia przed katastrofą wznosił się "jak myśliwiec"

2015-01-20, 20:44  Polska Agencja Prasowa

Samolot malezyjskich linii AirAsia, który 28 grudnia rozbił się ze 162 ludźmi na pokładzie, wznosił się nienormalnie szybko, "jak myśliwiec", po czym zaczął spadać i znikł z radarów - powiedział we wtorek indonezyjski minister transportu Ignasius Jonan.

Airbus A320 wznosił się z prędkością 6 tys. stóp na minutę (ponad 1,8 km na minutę) - powiedział Jonan w parlamencie. "Takie wznoszenie nie jest normalne, jest czymś bardzo rzadkim w przypadku samolotów pasażerskich, które normalnie wznoszą się z prędkością zaledwie 1-2 tys. stóp na minutę (305-610 metrów na minutę)" - wskazał, po czym podkreślił, że z tak dużą prędkością jak maszyna AirAsia mogą się wznosić tylko samoloty myśliwskie.

Podczas ostatniego kontaktu radiowego z kontrolą lotów piloci A320 poprosili o zgodę na zwiększenie wysokości z 32 do 38 tys. stóp (9753-11582 m), żeby ominąć chmury burzowe, ale odmówiono im z uwagi na obecność innych maszyn w pobliżu. Cztery minuty później samolot znikł z radarów. Załoga nie zgłaszała żadnych problemów.

Jonan nie wypowiedział się na temat przyczyn tak gwałtownego wznoszenia się samolotu.

Szczątki samolotu Air Asia znaleziono w Morzu Jawajskim. Wydobyto czarne skrzynki i są one obecnie analizowane. Przedstawiciel Narodowej Komisji Bezpieczeństwa Transportu Nurcahyo Utomo podkreślił, że nic nie wskazuje, by katastrofa była aktem terroryzmu. Ujawnił, że w kokpicie słychać tylko głosy kapitana i drugiego pilota.

Airbus A320 leciał z Surabai w Indonezji do Singapuru. Wydobyto dotychczas zwłoki 53 ofiar. Wzburzone morze wielokrotnie utrudniało nurkom dostanie się do wraku.(PAP)

Kraj i świat

PKW zmieniła wzór karty do głosowania

2015-01-15, 13:03

Polański: Mam zaufanie do polskiego wymiaru sprawiedliwości

2015-01-15, 13:02

W Warszawie pożegnano Tadeusza Konwickiego

2015-01-15, 13:01

Górnicy z JSW przyłączają się do protestu

2015-01-15, 12:59

Andrzej Duda apeluje do prezydenta o weto do ustawy górniczej

2015-01-15, 12:57

Zdaniem Piechocińskiego, polskie górnictwo mało elastyczne i drogie

2015-01-15, 12:56

Parlament ukraiński poparł mobilizację do armii

2015-01-15, 12:53

Muzułmanie to pierwsze ofiary fanatyzmu i fundamentalizmu

2015-01-15, 12:49

MON zamierza zamówić kolejne bezzałogowce

2015-01-15, 12:48

W piątek pogrzeb Oleksego; pożegnają go Kopacz, Sikorski i Kwaśniewski

2015-01-15, 12:47
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę