Prokuratura kwestionuje uniewinnienie Roberta Biedronia

2015-01-19, 16:53  Polska Agencja Prasowa

Prokuratura chce uchylenia wyroku uniewinniającego Roberta Biedronia (od miesiąca - prezydenta Słupska) z zarzutu uderzenia policjanta podczas blokady marszu nacjonalistów w 2010 r. 11 lutego sąd zbada apelację prokuratury w tej sprawie. Obrona chce utrzymania wyroku.

Biedroń został oskarżony przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Śródmieście o naruszenie nietykalności cielesnej policjanta (za co grozi grzywna, do roku ograniczenia wolności lub do roku więzienia). Miało do tego dojść 11 listopada 2010 r., gdy Biedroń - wówczas działacz środowisk LGBT (posłem z listy Ruchu Palikota został w 2011 r.) był wśród blokujących legalny marsz nacjonalistów, który w Święto Niepodległości przechodził przez Warszawę.

Według prokuratury Biedroń miał najpierw chwycić policjanta sierż. Tomasza B. i próbować mu wyrwać pałkę, a potem uderzyć go w twarz. Biedroń twierdził, że sam został wtedy pobity przez policję.

We wrześniu ub.r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uniewinnił Biedronia; uznał, że prokurator nie wykazał jego winy. Sędzia Marek Krysztofiuk uzasadnił orzeczenie tym, że "wszelkie niedające się usunąć wątpliwości sąd zmuszony jest rozstrzygać na korzyść oskarżonego".

Sąd miał zastrzeżenia do wiarygodności zeznań niektórych świadków-policjantów. Sędzia zwrócił uwagę, że relacja jednego z policjantów, który miał widzieć moment uderzenia funkcjonariusza, "była w sprzeczności z zeznaniami pokrzywdzonego co do istotnego elementu zdarzenia".

Aby stwierdzić przestępstwo naruszenia nietykalności, niezbędne jest udowodnienie zamiaru sprawcy - bezpośredniego lub ewentualnego. "Sprawca musi zatem chcieć popełnić taki czyn, ewentualnie przewidywać możliwość jego popełnienia i godzić się z tym" - mówił sędzia Krysztofiuk. W jego ocenie zamiarem Biedronia nie było agresywne zachowanie wobec policjanta.

Sędzia przyznał zaś rację oskarżycielowi posiłkowemu Tomaszowi B. co do tego, że Biedroń na demonstracji znalazł się nie jako obserwator - jak utrzymywał poseł - ale włączył się w nią i stał się jej uczestnikiem, choć mógł się oddalić.

Po wyroku prokurator, który wnosił o skazanie Biedronia na 10 tys. zł grzywny, zapowiedział apelację.

Usatysfakcjonowana uniewinnieniem obrona podkreślała wtedy, że w związku z zatrzymaniem Biedronia doszło do nieprawidłowości i że wytoczył on prywatny proces karny sierż. B. Jak powiedział w poniedziałek PAP obrońca Biedronia mec. Jacek Dubois, Tomasz B. został niedawno skazany nieprawomocnie w tym procesie na 3 tys. zł grzywny za poświadczenie nieprawdy w dokumentacji zatrzymania.

Jak dowiedziała się PAP w źródłach sądowych, 11 lutego Sąd Okręgowy w Warszawie zbada apelację prokuratury. Wnosi ona o uchylenie uniewinnienia i zwrot sprawy do SR.

"Prokurator zarzucił sądowi I instancji błąd w ustaleniach faktycznych co do zamiaru oskarżonego" - powiedział PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak. Dodał, że prokuratura podtrzymuje, iż działanie oskarżonego było umyślne.

"To pewna konsekwencja prokuratury, która rzadko przyznaje się do błędu i woli złożyć apelację, w której wnosi o uchylenie niekorzystnego dla niej wyroku" - skomentował mec. Dubois.

38-letni Biedroń wygrał w ub.r. wybory na prezydenta Słupska. Dostał 57,08 proc. głosów, pokonując w drugiej turze posła PO Zbigniewa Konwińskiego. Politolodzy uznali to za największą niespodziankę tych wyborów. Media, nie tylko polskie, podkreślały, że został on pierwszym polskim prezydentem miasta - zdeklarowanym homoseksualistą. Po wyborze Biedroń zrzekł się mandatu posła.(PAP)

Kraj i świat

KNP przed wyborami szkoli swoich ludzi i chce rozszerzyć władzę prezesa

2015-01-02, 16:21

W kilku regionach Polski dostęp do POZ ma tylko połowa pacjentów

2015-01-02, 15:57

Jednoręcy bandyci" w pubach i dyskotekach już tylko do końca roku

2015-01-02, 15:05

RzPP zapowiada postępowania ws. odmowy wydania dokumentacji medycznej [wideo]

2015-01-02, 15:04
Płetwonurkowie znaleźli ciało jednego z poszukiwanych nastolatków [wideo]

Płetwonurkowie znaleźli ciało jednego z poszukiwanych nastolatków [wideo]

2015-01-02, 14:04
180 zgłoszeń do Rzecznika Praw Pacjenta wz. z utrudnionym dostępem do POZ

180 zgłoszeń do Rzecznika Praw Pacjenta wz. z utrudnionym dostępem do POZ

2015-01-02, 13:49
PiS i SLD apelują do premier o podjęcie rozmów z przedstawicielami PZ [wideo]

PiS i SLD apelują do premier o podjęcie rozmów z przedstawicielami PZ [wideo]

2015-01-02, 13:47

O Kartę Dużej Rodziny wystąpiło ponad 718 tys. osób

2015-01-02, 13:03

Wygasł mandat poselski Sławomira Nowaka

2015-01-02, 11:52

Kolejny porzucony przez załogę statek pełen imigrantów

2015-01-02, 11:48
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę