Specjalny zespół koordynuje wsparcie dla ewakuowanych z Donbasu

2015-01-17, 10:45  Polska Agencja Prasowa

Kursy językowe, doradztwo zawodowe, pomoc w znalezieniu pracy oraz oferta edukacyjna dla dzieci - to wsparcie, na jakie mogą liczyć osoby polskiego pochodzenia ewakuowane z Donbasu. Pomoc koordynuje zespół, w skład którego wchodzą przedstawiciele kilku resortów.

Grupa 178 Polaków przyleciała z Charkowa do Polski we wtorek. Rozmieszczeni zostali w dwóch ośrodkach w woj. warmińsko-mazurskim: w Łańsku i Rybakach. Mają tam przejść trwającą pół roku adaptację, pozwalającą na znalezienie pracy i rozpoczęcie nowego życia w Polsce.

Jak podkreślił w rozmowie z PAP szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców Rafał Rogala, w zdecydowanej większości są to osoby z polskimi korzeniami posiadające Kartę Polaka. "Na tej podstawie mogą ubiegać się o zezwolenie na pobyt stały. Daje to możliwości, które zrównują takiego cudzoziemca z obywatelem Polski we wszelkich uprawnieniach, z wyłączeniem praw politycznych" - powiedział.

W ośrodkach obecni są przedstawiciele wojewody warmińsko-mazurskiego. Zbierają informacje na temat tego, jaka jest formalno-prawna sytuacja tych osób. Na miejscu jest fotograf, który robi zdjęcia do dokumentów. "Wszystkie kwestie związane z legalizacją ich pobytu zakończą się w ciągu kilku dni. Teraz dajemy im odpocząć i załatwić codzienne najpilniejsze potrzeby, np. wymienić walutę w kantorach. Część osób była już w Olsztynie, gdzie zrobiła najbardziej potrzebne zakupy" - powiedział Rogala.

Szef UdSC poinformował, że w najbliższych dniach odbędzie się kolejne spotkanie przedstawicieli wszystkich resortów zaangażowanych w ten proces: MSW, MPiPS, MEN, MNiSW, MZ. "Powstanie zespół roboczy. Chodzi o to, żeby wprowadzić te osoby na rynek pracy. Już mamy dużo zgłoszeń, jeśli chodzi np. o chęć zatrudnienia lekarzy. Tak naprawdę ci ludzie zaczynają od zera, a proces adaptacji będzie trwał latami. My dajemy im wędkę" - powiedział.

Podczas pobytu w ośrodkach odbędą się kursy m.in. języka polskiego. "Większość z nich posługuje się językiem polskim, ale jego znajomość jest różna. 180 godzin kursu to przyjęte minimum, żeby móc się porozumiewać. Ponadto przewidziane są kursy doradztwa zawodowego oraz kursy orientacyjne" - powiedział szef UdSC.

Oprócz zakwaterowania i wyżywienia, mają także zapewnioną opiekę medyczną: lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, pediatrę, internistę, ginekologa i stomatologa. Ponadto stowarzyszenie "Wspólnota Polska" wykupiło polisę ubezpieczeniową dla tych osób, m.in. w zakresie hospitalizacji. W nagłych przypadkach takie osoby mogą trafić do szpitala MSW w Olsztynie. Jedna z nich już została tam skierowana pod opiekę onkologiczną.

Wśród ewakuowanych jest ponad 50 dzieci, które będą chodziły do lokalnej szkoły. Są też oferty z innych gmin, które mogą przyjąć dzieci starsze, do gimnazjum i liceum. "W ośrodku zorganizowano salę przedszkolną, gdzie najmłodsze dzieci mają zapewnioną podstawową opiekę. W najbliższym czasie będzie tam działało przedszkole" - powiedział Rogala.

Według danych MSZ przed wybuchem konfliktu w regionie Donbasu żyło ok. 4 tys. osób polskiego pochodzenia; większość z nich opuściło zagrożone tereny. W tej chwili znajduje się na nich około 100 osób. Ci, którzy pozostaną, mają znajdować się pod opieką MSZ; będą otrzymywać zapomogi. (PAP)

Kraj i świat

CBOS: ponad połowa Polaków uważa, że wyniki wybory do sejmików są wiarygodne

2015-01-29, 12:13

Mec. Wróblewski zrezygnował z kandydowania na GIODO

2015-01-29, 12:12

MZ nie przeprowadzi kontroli oddziałów psychiatrycznych dla dzieci

2015-01-29, 12:11

Myśliwce poderwane z powodu rosyjskich bombowców

2015-01-29, 11:13
Białoruś nie wyklucza wyjścia z Eurazjatyckiej Unii

Białoruś nie wyklucza wyjścia z Eurazjatyckiej Unii

2015-01-29, 11:12

Drugi dzień strajku w JSW; zarząd: strajk nielegalny

2015-01-29, 11:11

Zdaniem Gorbaczowa, zimna wojna między Rosją a USA może zmienić się w "gorącą"

2015-01-29, 11:10

Rosjanie ściągają do Donbasu mobilne krematoria

2015-01-29, 10:14

Hezbollah nie jest zainteresowany eskalacją konflikt

2015-01-29, 09:43

Pjongjang chciał 10 mld dol. za szczyt

2015-01-29, 09:21
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę