Zabito dwóch podejrzanych o atak na "Charlie Hebdo"

2015-01-09, 18:50  Polska Agencja Prasowa

Dwaj sprawcy środowego zamachu na satyryczny tygodnik "Charlie Hebdo" zostali w piątek zabici podczas ataku sił bezpieczeństwa na drukarnię na północny wschód od Paryża, gdzie przetrzymywali zakładnika. Sam zakładnik nie ucierpiał.

Szturm w miejscowości przemysłowej Dammartin-en-Goele, w regionie Ile-de-France, rozpoczął się tuż przed godz. 17, prawie równocześnie z innym atakiem policji na sklep koszerny we francuskiej stolicy.

Elitarne oddziały żandarmerii GIGN zabiły braci Saida i Cherifa Kouachi, którzy wyszli z otoczonego budynku, w którym przetrzymywali zakładnika, i zaczęli strzelać do sił bezpieczeństwa. Podczas operacji ranny został jeden z członków sił bezpieczeństwa - dowiedziała się agencja AFP.

Zakładnik został uwolniony; nic mu się nie stało. Stacje telewizyjne pokazywały zdjęcia silnych eksplozji i białego dymu, unoszącego się znad budynku.

Wcześniej jeden z lokalnych deputowanych, cytowany przez media, powiedział, że bracia algierskiego pochodzenia przez telefon przekazali policyjnym negocjatorom, iż chcą umrzeć jako męczennicy.

Piątkowa operacja kończy trwające trzy dni poszukiwania 32-letniego Cherifa i 34-letniego Saida, którzy w środę dokonali masakry w redakcji tygodnika "Charlie Hebdo". W jej wyniku zginęło 12 osób, w tym znani rysownicy i dwaj policjanci.

Niewielkie liczące ok. 8 tys. mieszkańców Dammartin-en-Goele było w piątek wymarłym miastem - pisze AFP. Nie działały szkoły, pozamykano sklepy i zablokowano drogi. Władze zaapelowały do mieszkańców, by zostali w domach.

Dammartin-en-Goele znajduje się ok. 40 km od zalesionego obszaru, w którym służby poszukiwały w czwartek domniemanych zamachowców.

Bracia Kouachi od kilku lat znajdowali się na amerykańskiej czarnej liście terrorystów. Said w 2011 roku został przeszkolony z korzystania z broni w Jemenie. Według wielu lokalnych źródeł uczęszczał na fundamentalistyczny uniwersytet w Jemenie, a następnie walczył z szyickimi bojówkami w tym kraju.

Bracia znajdowali się na liście osób, które mają zakaz latania do oraz z USA. Według kierowcy, któremu mężczyźni w środę w Paryżu ukradli samochód, bracia twierdzili, że są powiązani z Al-Kaidą w Jemenie.(PAP)

Kraj i świat

Antykoncepcja awaryjna jednak bez recepty w Polsce

Antykoncepcja awaryjna jednak bez recepty w Polsce

2015-01-14, 16:58

NASA: nie doszło do wycieku amoniaku na ISS

2015-01-14, 16:57

Protestują już wszystkie kopalnie Kompanii Węglowej

2015-01-14, 16:57

W głosowaniu Sejm zdecyduje o II czytaniu ustawy węglowej

2015-01-14, 16:56
Ponad 7,5 mln zł na stypendia zebrano podczas XIV Dnia Papieskiego

Ponad 7,5 mln zł na stypendia zebrano podczas XIV Dnia Papieskiego

2015-01-14, 13:52

PKW: sprawozdania finansowe za 2013 r. PO, PiS, TR, SLD - przyjęte; PSL- odrzucone

2015-01-14, 13:46
PiS wzywa PO do wycofania projektu dot. górnictwa

PiS wzywa PO do wycofania projektu dot. górnictwa

2015-01-14, 13:28

Piotrowska o Polakach z Donbasu: do każdego podejdziemy indywidualnie

2015-01-14, 13:24

Miedwiediew: Rosja może poprosić Kijów o wcześniejszy zwrot 3 mld USD

2015-01-14, 13:16

Prezydent Włoch Giorgio Napolitano złożył dymisję

2015-01-14, 13:11
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę