Podejrzani o zamach na "Charlie Hebdo" otoczeni przez policję [wideo]

2015-01-09, 12:40  Polska Agencja Prasowa
Francuska policja otoczyła budynek w Dammartin-en-Goele, gdzie podejrzani o zamach na "Charlie Hebdo" najpewniej przetrzymują zakładnika. Fot. PAP/EPA

Francuska policja otoczyła budynek w Dammartin-en-Goele, gdzie podejrzani o zamach na "Charlie Hebdo" najpewniej przetrzymują zakładnika. Fot. PAP/EPA

Francuska policja otoczyła budynek w miejscowości Dammartin-en-Goele 40 km na północ od Paryża, gdzie podejrzani o zamach na "Charlie Hebdo" najpewniej przetrzymują zakładnika. Wcześniej w okolicy słyszano strzały, trwał policyjny pościg.

Według jednego z lokalnych deputowanych, cytowanego przez media, podejrzani bracia pochodzenia algierskiego, Said i Cherif Kouachi, powiedzieli policyjnym negocjatorom przez telefon, że chcą umrzeć jako męczennicy.

Przed incydentem z zakładnikami anonimowe źródła w służbach bezpieczeństwa podawały, że wcześnie rano uciekinierzy ukradli samochód, którym odjechali. Relacjonowano, że w miejscu, gdzie trwa obława, słychać było strzały, jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych. Doniesień tych nie potwierdziła jednak oficjalnie prokuratura w Paryżu.


Obława na terrorystów. Świadkowie relacjonują na Twitterze. Źródło: Agencja TVN/x-news
Według MSW jest "niemal pewne", że za wzięciem zakładników w budynku drukarni w strefie przemysłowej Dammartin-en-Goele, w regionie Ile-de-France, stoją podejrzani o masakrę w redakcji tygodnika "Charlie Hebdo". W środowym zamachu zginęło 12 osób, w tym znani rysownicy i dwaj policjanci.

Szef MSW Bernard Cazeneuve potwierdził, że w liczącej ok. 8 tys. mieszkańców miejscowości trwa operacja, do udziału w której zmobilizowano wszystkie służby w okolicy. Na niebie widziano co najmniej trzy śmigłowce. Do niewielkiej przemysłowej miejscowości zjechały służby bezpieczeństwa oraz kordon karetek pogotowia. Nie działają szkoły, a władze zaapelowały do mieszkańców, by zostali w domach.

Dammartin-en-Goele znajduje się ok. 40 km od zalesionego obszaru, w którym służby poszukiwały w czwartek domniemanych zamachowców.

Rzecznik lotniska Roissy-Charles de Gaulle, ok. 20 km od obszaru poszukiwań, poinformował w piątek, że związku z zakrojoną na szeroką skalę operacją zamknięto dla lądowań dwa pasy portu lotniczego; nie powoduje to jednak zmian w rozkładzie lotów.

Francuska policja zwróciła się z apelem do mediów o powściągliwość w relacjonowaniu obławy, aby nie ułatwiać poszukiwanym ucieczki.

Premier Manuel Valls zapewnił w piątek, że we Francji trwa walka "przeciwko terroryzmowi, a nie religii". Zapowiedział, że "bez wątpienia" wprowadzone będą kolejne kroki, aby "odpowiedzieć na zagrożenie".

Prezydent Francois Hollande zaapelował natomiast o unikanie "eskalacji, stygmatyzacji, najbardziej zasmucających karykatur". Po zamachu w Paryżu doszło do serii incydentów wymierzonych w społeczność muzułmańską.(PAP)

Kraj i świat

Rozmowy ws. Ukrainy zostały zerwane przez separatystów

2015-01-31, 21:08

Chevron zakończy poszukiwanie gazu łupkowego w Polsce

2015-01-31, 21:05

Prezydent Komorowski gratuluje Mattarelli

2015-01-31, 21:03

Brytyjska armia tworzy oddział do walki psychologicznej w internecie

2015-01-31, 21:02

Putin, Merkel, Hollande rozmawiali o sytuacji na wsch. Ukrainie

2015-01-31, 21:00

Polski kodeks pracy nie jest zły, zmorą są nadużycia i jego łamanie

2015-01-31, 20:59

W Moskwie spłonęła jedna z największych bibliotek Rosji

2015-01-31, 20:59
Rolnicy od poniedziałku zaczną blokować drogi

Rolnicy od poniedziałku zaczną blokować drogi

2015-01-31, 16:22

Poroszenko zaprasza Balcerowicza do udziału w reformach na Ukrainie

2015-01-31, 16:08

Makiej: mamy szansę na wstrzymanie przelewu krwi na Ukrainie

2015-01-31, 16:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę