Rzecznik MZ o postępach rozmów z protestującymi: rozmawiamy
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Krzysztof Bąk, pytany przez PAP o postęp negocjacji z Porozumieniem Zielonogórskim, które to rozmowy trwają od ponad 7 godzin, odpowiada: "Rozmawiamy". Po godz. 22 dołączyli kolejni przedstawiciele PZ, którzy mówili dziennikarzom, że "rozmowy idą w złym kierunku".
"Najprawdopodobniej brak jest możliwości jakichkolwiek ustępstw ze strony ministra zdrowia" - mówił dziennikarzom Mariusz Małecki z podkarpackiego PZ, który przyjechał w nocy do ministerstwa.
Arłukowicz we wtorek przed południem zaprosił przedstawicieli Porozumienia Zielonogórskiego do Ministerstwa Zdrowia na rozmowy na godzinę 16. Na spotkanie, z ramienia Porozumienia, przyjechali: szef PZ Jacek Krajewski, Marek Twardowski z zarządu, prawnik mec. Ryszard Bigosiński oraz eksperci - Marek Sobolewski i Tomasz Zieliński.
Po godzinie 22 do spotkania w ministerstwie dołączyli prezes Lubelskiego Związku Lekarzy Rodzinnych – Pracodawców Teresa Dobrzańska-Pielichowska, prezes Porozumienia Zielonogórskiego na Podkarpaciu Mariusz Małecki oraz Włodzimierz Bołtruczuk, prezes Podlaskiego Związku Lekarzy Pracodawców. To województwa, w których pacjenci są najbardziej narażeni na brak dostępności do swojego lekarza rodzinnego - podało na Facebooku Porozumienie Zielonogórskie.
"Minister nie chce ustąpić na krok w istotnych sprawach" - napisali także.
Przed wejściem dołączający do rozmówi Małecki mówił dziennikarzom: "Jesteśmy zdeterminowani, by zostać tak długo, dopóty będzie możliwe otwarcie naszych przychodni".
Rzecznik ministerstwa do negocjacji w szczegółach nie chcę się odnosić. "Rozmawiamy" - podał jedynie PAP. (PAP)