Wygasł mandat poselski Sławomira Nowaka

2015-01-02, 11:52  Polska Agencja Prasowa

Wygasł mandat poselski b. ministra transportu Sławomira Nowaka. Były polityk PO złożył go po tym gdy w listopadzie zeszłego roku stołeczny sąd skazał go na 20 tys. zł grzywny za zatajenie w pięciu oświadczeniach majątkowych drogiego zegarka.

Zrzeczenie się mandatu Nowak zapowiedział jeszcze latem ubiegłego roku w wywiadzie dla "Newsweeka", ostatecznie uczynił to jednak dopiero po wyroku Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście. W piśmie do marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego jako datę wygaśnięcia mandatu wskazał 2 stycznia.

"Uważam, że w obecnych warunkach pełnienie mandatu posła jest niemożliwe. Dlatego, zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, w dniu dzisiejszym złożyłem marszałkowi Sejmu oświadczenie o zrzeczeniu się mandatu posła" - poinformował Nowak w oświadczeniu zamieszczonym 27 listopada na Twitterze. B. minister złożył również rezygnację z członkostwa w klubie parlamentarnym PO. Z partii odszedł po ujawnieniu tzw. afery taśmowej, gdzie nagrana została m.in. jego rozmowa z b. wiceministrem finansów i b. szefem Głównego Inspektoratu Informacji Finansowej Andrzejem Parafianowiczem.

Zapowiedział też, że odwoła się od listopadowego wyroku sądu. "Nigdy świadomie nikogo nie wprowadziłem w błąd i nigdy nie było moją intencją złożenie niekompetentnego lub nieprawdziwego oświadczenia majątkowego, szczególnie w sytuacji, gdy dotyczy ono noszonego i pokazywanego publicznie zegarka" - napisał w oświadczeniu Nowak.

Nowak, poseł wybrany z list PO i b. minister transportu w rządzie Donalda Tuska, został oskarżony przez prokuraturę o złożenie w latach 2011-13 w sumie pięciu nieprawdziwych oświadczeń majątkowych (poselskich i ministerialnych), w których nie ujawnił, że posiada zegarek kupiony za ponad 20 tys. zł. Prawo wymaga, by posłowie i ministrowie w oświadczeniach majątkowych ujawniali posiadanie "rzeczy ruchomych" wartych więcej niż 10 tys. zł.

Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście w całości podzielił stanowisko prokuratora, który wskazał dowody winy b. ministra i bezsporne okoliczności w sprawie: że jako poseł i minister miał obowiązek wykazać w oświadczeniach majątkowych wszystkie ruchomości warte więcej niż 10 tys. zł - a za taką rzecz sąd uznał również zegarek Nowaka, nie znajdując powodu, by nie ujawniać go w oświadczeniu. Wyrok jest nieprawomocny.

W połowie grudnia Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga umorzyła z kolei śledztwo dot. rozmowy Nowaka z Parafianowiczem. Na nagraniu upublicznionym w czerwcu przez tygodnik "Wprost" Nowak mówił o kontroli finansów swojej żony: "Chcą ją trzepać. Cały 2012 r. Chcą najpierw wziąć rachunek bankowy. Mam nadzieję, że to dotyczy tylko jej działalności, a nie będą chcieli krossować tego z moim rachunkiem. Bo ona jedzie od paru lat na stracie, potężnej".

Parafianowicz na słowa Nowaka, odpowiedział: "Ja to wszystko wiem... ale... bo ja z urzędu kontroli skarbowej... to już odkryliśmy bardzo dawno. UKS, komputery wyrzuciły (...). Zablokowałem to". (PAP)

Kraj i świat

Gen. Bondaryk nie jest już szefem Narodowego Centrum Kryptologii w MON

2015-01-14, 19:07

Polska chce pozostać krajem wolnym od GMO

2015-01-14, 18:45

Dotychczasowe inwestycje NATO w Polsce warte 2,5 mld zł

2015-01-14, 18:43

2,7 tys. osób rocznie wychodzi z bezdomności

2015-01-14, 18:39

Może powstać pakiet uwzględniający opiekę paliatywną i hospicyjną

2015-01-14, 18:34

Papież odwiedził ośrodek buddyjski, czego nie było w programie

2015-01-14, 18:33

Ministrowie o programie naprawy KW: chcemy chronić miejsca pracy

2015-01-14, 18:32

Caritas Polska świętuje jubileusz - od 25 lat wspiera potrzebujących

2015-01-14, 18:31

Fundacja Polska Bez Korupcji proponuje zmiany w ustawie o systemie oświaty

2015-01-14, 18:30

Rząd francuski nakazuje sądom surowe traktowanie "apologii terroryzmu"

2015-01-14, 17:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę