Nalot w Somalii, celem przedstawiciel Al-Szabab
Siły amerykańskie dokonały w poniedziałek ataku lotniczego na południu Somalii, którego celem był wysoki rangą przedstawiciela islamistycznej partyzantki Al-Szabab - poinformował Pentagon, który obecnie ustala skutki nalotu obok miejscowości Saakow.
Ministerstwo obrony nie podało tożsamości przedstawiciela Al-Szabab. Pentagon dodał, że z obecnych informacji wynika, iż w ataku nie zginęli cywile.
Al-Szabab to islamistyczne ugrupowanie zbrojne powiązane z Al-Kaidą. Dąży do obalenia wspieranego przez Amerykanów rządu centralnego i wprowadzenia szariatu w kraju. Islamiści dokonują częstych ataków na cele rządowe oraz na cele w sąsiednich krajach, które wysłały żołnierzy do Somalii w ramach misji Unii Afrykańskiej.
We wrześniu w amerykańskim nalocie zginął ówczesny lider Al-Szabab Ahmed Abdi Godane. Przywódcą partyzantki wkrótce został Ahmad Umar. Pragnący zachować anonimowość wysoki rangą przedstawiciel władz USA powiedział, że to nie Umar był celem poniedziałkowego ataku.
Stany Zjednoczone wspierają siły Unii Afrykańskiej, które w prowadzonej od 2011 r. kampanii zdołały wyprzeć Al-Szabab z Mogadiszu i innych miast.(PAP)