Para Prezydencka wspólnie z dziećmi dekorowała słodkie ozdoby choinkowe
Prezydent Bronisław Komorowski wraz z małżonką wzięli w piątek udział w świątecznym spotkaniu z dziećmi z rodzin zastępczych i placówek opiekuńczych; wspólnie dekorowali pierniki i czekoladowe bombki.
Para Prezydencka złożyła życzenia uczestnikom spotkania, a potem także wszystkim Polakom.
„W naszych polskich domach pod choinką ma być ciepło, ma być dobrze, ma być szczęśliwie” – podkreślił prezydent.
Życzył wszystkim w Polsce, aby na czas świąteczny zamilkły wszystkie konflikty, a wszystkie trudne sprawy pozostały "poza rodzinnym domem, po drugiej stronie drzwi". "Niech tam marzną, niech tam będzie zimno” - dodał.
"Chcieliśmy życzyć, żeby w tej kolorowej atmosferze czas świat był czasem magicznym dla państwa, żeby to był dobry, przyjemny czas, który pozwoli spotkać się, być razem w przyjemnej życzliwej atmosferze" - powiedziała Anna Komorowska.
Podkreśliła, że oprócz duchowego przygotowania do świąt, trzeba pomyśleć także o tym, by były one ładne i by podczas przygotowań do nich znaleźć czas na to, by zrobić coś razem. Jak dodała, ona i jej mąż będą dekorować pierniczki z wnukami w sobotę.
Żartowała, że Sala Kolumnowa Pałacu Prezydenckiego zamieniła się w piątek w wielką, wspaniałą cukiernię; podziękowała cukiernikom i szefom kuchni za zaangażowanie w przygotowanie spotkania.
Prezydent pytany, czy mając tyle obowiązków jako głowa państwa, ma czas np. na wysłanie kartek, powiedział, że podpisał w tym roku „z tysiąc kartek bożonarodzeniowych, głównie oficjalnych”.
„Prezydent powinien wysyłać życzenia do wszystkich partnerów z całego świata, a oprócz tego do najważniejszych osób i instytucji w państwie polskim, ale również do wielu osób, które na różny sposób zetknęły się z kancelarią prezydenta i prezydentem” – powiedział Komorowski. „Chodzi o to, by w tym dniu Bożego Narodzenia zaznaczyć, że jesteśmy razem także poprzez życzenia” - dodał
Prezydent, tak jak inni uczestnicy spotkania, założył fartuch i zasiadł z dziećmi do dekorowania. Swoją czekoladową bombę ozdobił rysunkiem Gwiazdy Betlejemskiej oraz napisem "wesołych świąt".
Para prezydencka podchodziła do wszystkich stolików żeby obejrzeć ozdobione przez dzieci pierniki i bombki. Dzieci żartowały, że to co dziś przygotowały, z pewnością nie dotrwa do Wigilii.
W spotkaniu wzięli udział m.in. sportowiec Tomasz Majewski z rodziną, kucharz i restaurator Wojciech Modest Amaro, główny cukiernik Wedla Janusz Profus oraz właściciele znanych cukierni Tomasz Deker i Aleksandra Sowa. (PAP)