Polska nie będzie wnosić skargi na Czechy do KE

2014-12-15, 18:14  Polska Agencja Prasowa/Krzysztof Strzępka

Polska nie wniesie do Komisji Europejskiej wniosku o ukaranie Czech za stosowanie niedozwolonych praktyk wobec naszych producentów - ogłosił minister rolnictwa Marek Sawicki po poniedziałkowej rozmowie ze swoim czeskim odpowiednikiem Marianem Jureczką.

"Dobrze, żeby w okresie świątecznym się pogodzić. (...) Wydaje mi się, że na tym poziomie wyjaśnień i dyskusji, które przeprowadziliśmy dzisiaj, nie ma potrzeby, żeby Polska skarżyła Czechy za stosowanie niedozwolonych praktyk, dyskryminujących produkty z Polski" - powiedział w Brukseli dziennikarzom Sawicki.

Minister rozmawiał z szefem czeskiego resortu rolnictwa na marginesie spotkania unijnych ministrów. Powodem były dodatkowe kontrole, które służby naszych południowych sąsiadów zarządziły wobec polskich produktów.

Sawicki podkreślał, że na liście specjalnych kontroli jest nie tylko Polska, ale także wiele innych państw. "Uprzedziłem mojego kolegę, że to są praktyki niedozwolone i żeby więcej do nich nie wracać" - relacjonował Sawicki. Zwrócił uwagę, że polskie służby nie donoszą o cofnięciach polskich produktów z Czech.

Jak podkreślał, za pośrednictwem swojego rozmówcy podziękował Czechom, że chętnie sięgają po polską żywność. Zwrócił uwagę, że w tym roku wartość produktów żywnościowych wyeksportowanych z Polski na rynek czeski przekroczy 1,4 mld euro, co czyni ten kraj trzecim rynkiem zbytu po Niemczech i Wielkiej Brytanii dla naszych produktów spożywczych.

Sawicki oświadczył, że dla niego, jeśli nie będzie innych incydentów, sprawa jest zamknięta. "Nie ma co wdawać się w sprzeczki, lepiej raczej podać sobie rękę i współpracować ze sobą" - powiedział. Jak mówił, wraz z Jureczką ustalili, że Czesi będą "ostrożniejsi przy wydawaniu zarządzeń, które w ewidentny sposób naruszają unijne zasady".

Specjalna instrukcja, którą otrzymały czeskie służby, wydana przez Departament Kontroli Laboratoryjnej i Certyfikatów Państwowej Inspekcji Rolnej w Czechach, zaleca szczególnie dokładne kontrolowanie artykułów spożywczych pochodzących z Polski. Została wydana w związku z zakazem importu do Rosji żywności z UE. Wymieniono w niej konkretne towary, na które inspektorzy mają zwrócić szczególną uwagę, m.in. warzywa i owoce, w szczególności jabłka, mięso i wyroby mięsne, mleko i nabiał, ryby oraz ich przetwory.

Od 1 stycznia do 9 grudnia br. czeskie służby przeprowadziły ponad 32 tys. kontroli, z tego 4,5 tys. dotyczyło polskich produktów, do których nie było żadnych zastrzeżeń. Niemieckie towary sprawdzono 3120 razy, mimo że kraj ten jest największym eksporterem żywności do Czech.

Sawicki mówił jednak, że z informacji przekazanych przez czeskiego ministra nie wynika, żeby polskie produkty były nieproporcjonalnie często kontrolowane. "Z danych wynika, że chociażby holenderski import był dużo bardziej kontrolowany niż import z Polski" - podkreślił Sawicki. (PAP)

Kraj i świat

Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie resortu zdrowia ws błędu przy in vitro

2015-02-09, 16:49

Arcydzieła z Muzeów Watykańskich podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie

2015-02-09, 16:15

Kontrowersje w papieskiej komisji powołanej do walki z pedofilią

2015-02-09, 16:10

PiS chce informacji w Sejmie o Eurolocie

2015-02-09, 16:09

Wśród Rosjan pogłębia się negatywna ocena Zachodu

2015-02-09, 15:59

KE liczy, że od 2018 roku tajne konta nie pomogą w unikaniu podatków

2015-02-09, 15:57

Demonstracja przed JSW, związkowcy chcą rozmów z ministrem skarbu

2015-02-09, 15:54
Premier wręczyła nagrody za działalność naukową i artystyczną

Premier wręczyła nagrody za działalność naukową i artystyczną

2015-02-09, 14:08

UE odkłada wdrożenie nowych sankcji wizowych i finansowych

2015-02-09, 14:05

Ukraińska RBNiO: Rosja przerzuciła do Donbasu 1,5 tys. żołnierzy

2015-02-09, 13:57
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę