"Marsz w Obronie Demokracji i Wolności Mediów"
Na placu Trzech Krzyży w Warszawie rozpoczął się w sobotę po godz. 13 współorganizowany przez PiS "Marsz w Obronie Demokracji i Wolności Mediów". Uczestnicy mają ze sobą biało-czerwone flagi i róże w kolorach narodowych.
Marsz w 33. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce odbywa się w kontekście wydarzeń związanych z niedawnymi wyborami samorządowymi, które - według polityków PiS - zostały sfałszowane.
W zgromadzeniu gdzieniegdzie powiewają flagi Solidarności i z logo PiS. Niektórzy uczestnicy trzymają też transparent z podobizną Lecha i Marii Kaczyńskich. Można też zobaczyć transparent z napisem: "Nie ufamy mediom i dziennikarzom prorządowym" oraz "Z czyich pieniędzy płacono za pizzę przywiezioną przez BOR marszałkowi Sikorskiemu?". Gdzieniegdzie można też dostrzec portrety księdza Jerzego Popiełuszki. Grupa osób niesie kilkunastometrową polską flagę.
Wśród zebranych na placu Trzech Krzyży są przedstawiciele Klubów Gazety Polskiej. Przyjechali też stoczniowcy i górnicy oraz - jak twierdzą organizatorzy - przedstawiciele Polonii.
Organizatorzy zwrócili się do zebranych o nierozwijanie prowokacyjnych transparentów i niezakrywanie twarzy. Część ludzi skandowała: "Te wybory to pozory!"
Marsz rozpoczął się od Apelu Poległych. Potem planowane jest wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego pod pomnikiem Wincentego Witosa na placu.
Stamtąd marsz ruszy Alejami Ujazdowskimi do pomnika Józefa Piłsudskiego przy Belwederze.
W trakcie marszu delegacja PiS złoży kwiaty pod pomnikami: Ronalda Reagana, generała Roweckiego, Ignacego Paderewskiego, Romana Dmowskiego i marszałka Piłsudskiego.
Około godz. 15 pod pomnikiem Piłsudskiego, przewidziane jest główne wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego.
Obecność na marszu zapowiedzieli liderzy Solidarnej Polski - Zbigniew Ziobro i Polski Razem - Jarosław Gowin.
Politycy PiS zapewniają, że marsz będzie pokojowy ma mieć charakter obywatelski. Deklarację Komitetu Honorowego marszu podpisali m.in. działacze opozycji demokratycznej w PRL Zofia Romaszewska, Joanna Duda-Gwiazda, Andrzej Gwiazda, a także kilku dziennikarzy.
Na dzień przed marszem z udziału w komitecie honorowym wycofało się pięciu biskupów: metropolita częstochowski abp Wacław Depo, biskup włocławski Wiesław Mering, bp Ignacy Dec ze Świdnicy, bp senior Antoni Dydycz z Drohiczyna, bp senior Edward Frankowski z Sandomierza. PiS nie komentował ich decyzji.(PAP)