Trzaskowski: Polska przeciwko zmiękczaniu sankcji wobec Rosji

2014-12-04, 12:54  Polska Agencja Prasowa

Polska jest przeciwna próbom zmiękczania sankcji wobec Rosji w sytuacji, gdy nie ma deeskalacji konfliktu na Ukrainie - zadeklarował w czwartek minister ds. europejskich Rafał Trzaskowski. Wyraził nadzieję, że UE w tej kwestii będzie mówiła jednym głosem.

Trzaskowski przedstawił w czwartek na posiedzeniu sejmowej komisji ds. Unii Europejskiej informację rządu o szczycie UE w Brukseli 18-19 grudnia, którego jednym z tematów ma być konflikt na Ukrainie.

"Prezentujemy jasne stanowisko, nie może być mowy o jakimkolwiek zmiękczeniu sankcji wobec Rosji w obecnej sytuacji, kiedy nie ma żadnego (pozytywnego) ruchu ze strony Rosji, nie ma deeskalacji konfliktu, nie ma wypełniania postanowień mińskich" - powiedział minister. Chodzi o przyjęty na początku września w stolicy Białorusi na spotkaniu grupy kontaktowej Ukraina-Rosja-OBWE, 12-puntkowy plan porozumienia ws. rozejmu; zakładał on m.in. całkowite wycofanie do Rosji personelu i sprzętu wspierającego rebelię na wschodzie Ukrainy oraz uwolnienie wszystkich zakładników.

Trzaskowski przyznał, że wśród polityków krajów unijnych pojawiają się przeróżne głosy na temat ewentualnego zmiękczania sankcji. "Nie jest żadną tajemnicą, że odbywają się dyskusje na poziomie eksperckim i ministerialnym, oraz w Radzie Europejskiej, gdzie są różne głosy w sprawie sankcji. Jeśli chodzi o stanowisko samej Unii, to nie ma żadnej wątpliwości, że sankcje mają być podtrzymane" - podkreślił.

Przyznał jednocześnie, że mogą pojawić się naciski na Radzie Europejskiej, aby przyjąć inne stanowisko, niż Polska, które skutkowałoby zmiękczeniem sankcji. "Są państwa członkowskie, które prezentują inne stanowisko (niż Polska), ale na szczęście są w mniejszości" - zaznaczył Trzaskowski.

"Staramy się robić wszystko, aby przekonywać naszych partnerów do tego, że olbrzymim błędem byłaby próba zmiękczania sankcji - w sytuacji, gdy Rosja nie respektuje żadnych postanowień mińskich. Większość naszych partnerów taka argumentacja przekonuje" - ocenił minister. Wyraził nadzieję, że Unia Europejska będzie mówiła w tej kwestii jednym głosem.

Jak zaznaczył, na forum UE pojawiają się nawet głosy, że trzeba się przygotować na scenariusz ewentualnej dalszej eskalacji konfliktu na Ukrainie, że musimy być przygotowani nie na zmiękczanie sankcji, ale na ich zaostrzenie.

Trzaskowski poinformował, że w środę był w Berlinie i zarówno niemieccy socjaliści, jak i chadecy zapewniali, że sankcje wobec Rosji powinny być podtrzymane.

Jak dodał, Polska stara się, aby - w sprawie Ukrainy i sankcji wobec Rosji - Grupa Wyszehradzka mówiła jednym głosem. Przyznał jednocześnie, że państwa Grupy mają w tej kwestii różne stanowiska. Jak dodał, w trakcie wtorkowej wizyty premier Ewy Kopacz w Pradze, rząd czeski zapewnił, że będzie prezentował takie same stanowisko jak Polska - czyli przeciwko zmiękczaniu sankcji.

Poinformował też, że w przyszłym tygodniu we wtorek odbędzie się szczyt Grupy Wyszehradzkiej w Bratysławie, gdzie premierzy będą rozmawiać o konflikcie na Ukrainie.

Sankcje wprowadzone przeciwko Rosji przez UE i USA z powodu jej agresji przeciwko Ukrainie obejmują m.in. ograniczenie dostępu do rynków kapitałowych rosyjskim bankom i firmom państwowym z sektora naftowego i zbrojeniowego, zakaz eksportu broni, dostarczania zaawansowanych technologii i usług dla sektora naftowego oraz zakaz eksportu niektórych przedmiotów podwójnego zastosowania dla odbiorców wojskowych.

W odpowiedzi na te restrykcje Rosja wprowadziła swoje kontrsankcje - zakazała importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału ze Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej, Australii, Kanady i Norwegii. (PAP)

Kraj i świat

Błaszczak: Zbigniew Girzyński zrezygnował z członkostwa w partii i klubie

2014-12-04, 13:03
W operacji w Groznym mogło zginąć 10 policjantów

W operacji w Groznym mogło zginąć 10 policjantów

2014-12-04, 12:56

Senat zgodził się na ratyfikację umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina

2014-12-04, 11:07
Putin: rozmawianie z Rosją z pozycji siły nie ma sensu

Putin: rozmawianie z Rosją z pozycji siły nie ma sensu

2014-12-04, 10:48

Akt oskarżenia ws. katastrofy kolejowej pod Szczekocinami

2014-12-04, 09:54

Policjanci apelują o ostrożność podczas przedświątecznych zakupów

2014-12-04, 08:26

Kadyrow: służby bezpieczeństwa zlikwidowały siedmiu bojowników

2014-12-04, 08:12

Tradycja kultu św. Barbary - patronki górników

2014-12-04, 08:11

Kopacz zapewnia Jaceniuka o dalszym wsparciu Polski dla Ukrainy

2014-12-03, 20:55
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę