Robert Biedroń, poseł Twojego Ruchu, nowym prezydentem Słupska
Robert Biedroń (C) podczas konferencji prasowej w Słupsku. Fot. PAP/Jan Dzban
38-letni poseł Twojego Ruchu Robert Biedroń pokonał w drugiej turze wyborów posła PO Zbigniewa Konwińskiego i został wybrany na prezydenta Słupska. Na Biedronia zagłosowało 57,08 procent wyborców.
Informację o wynikach wyborów przekazał PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Słupsku Tomasz Rybiński. Jak wyjaśnił, na Biedronia swój głos oddało 15 308 wyborców. Z kolei na Konwińskiego zagłosowało 11 511 osób (stanowi to 42,92 procent).
W pierwszej turze wyborów, w której o fotel prezydenta Słupska starało się ośmiu kandydatów, Zbigniew Konwiński otrzymał 8 541 głosów (29,09 proc.), a Robert Biedroń - 5 972 głosów (20,34 proc.). Kolejne miejsce zajął Robert Kujawski z PiS, który otrzymał 5 475 głosów (18,65 proc.) głosów.
Taki wynik był postrzegany przez część mediów jako zaskakujący, bo według przedwyborczych sondaży, w drugiej turze wyborów mieli spotkać się Konwiński i Kujawski.
Wśród kandydatów na prezydenta Słupska nie było Macieja Kobylińskiego (SLD), który rządził miastem przez ostatnie 12 lat, ale zrezygnował ze startu w tegorocznych wyborach.
Robert Biedroń, 38-letni poseł Twojego Ruchu z okręgu gdyńsko-słupskiego o urząd prezydenta Słupska ubiegał się z własnego Komitetu Wyborczego Wyborców Roberta Biedronia "Nareszcie zmiana".
Biedroń jest absolwentem politologii i nauk społecznych na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. Ukończył także Szkołę Liderów Politycznych i Społecznych oraz Szkołę Praw Człowieka przy Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Jest także pomysłodawcą, współzałożycielem i wieloletnim prezesem Kampanii Przeciw Homofobii. W wyborach parlamentarnych w 2011 r. zostałem wybrany na posła ziemi słupsko-gdyńskiej z listy Ruchu Palikota: otrzymał prawie 17 tys. głosów.
Dla posła Zbigniewa Konwińskiego była to już trzecia nieudana próba objęcia fotela prezydenta Słupska: ubiegł się o ten urząd w 2006 i 2010 roku. Przy pierwszym podejściu uzyskał 21,4 proc. głosów przegrywając z Kobylińskim, który - otrzymując prawie 55 proc. głosów wygrał wybory w pierwszej turze. W 2010 r. Konwiński uzyskał prawie 19 procent poparcia i nie wszedł do drugiej tury wyborów, w których Kobyliński wygrał z bezpartyjną Krystyną Danilecką-Wojewódzką. (PAP)