Amnesty International apeluje do Ewy Kopacz ws. wizyty w Chinach

2013-06-01, 16:18  Polska Agencja Prasowa

Podczas wizyty w Chinach polska delegacja powinna publicznie poruszyć kwestię praw człowieka, a w rozmowach z przedstawicielami władz ChRL podjąć m.in. kwestię śledztwa w sprawie wydarzeń na Placu Tiananmen - uważa dyrektorka Amnesty International Polska.

W liście otwartym do marszałek Sejmu Ewy Kopacz, przekazanym w sobotę PAP, dyrektorka Amnesty International Polska Draginja Nadażdin nawiązuje do informacji o planach polskich parlamentarzystów, w tym marszałek Kopacz, odwiedzenia Chin. "Wizyta odbędzie się 4 czerwca - w dniu jakże symbolicznym - kiedy w 1989 roku Polska odzyskała wolność, a w Chinach została ona brutalnie stłamszona podczas pokojowego protestu na Placu Tiananmen. W wyniku użycia siły przez chińskie władze zginęło wówczas około 3 tys. osób" - przypomina Nadażdin.

"Wyrażamy głębokie zaniepokojenie brakiem refleksji polskich władz, będących reprezentantami polskiego społeczeństwa, które w dużej mierze angażowało się w demokratyczne przemiany w Polsce i dla których szczególną datą jest wspomniany 4 czerwca" - pisze dyrektorka polskiego oddziału Amnesty International, która wraz z Fundacją Inna Przestrzeń, Instytutem Lecha Wałęsy i Students For a Free Tibet Poland zajmują się kwestią poszanowania praw człowieka w Chinach i Tybecie.

"Wierzymy, że w wyborze tej daty kierowała się Pani dobrymi intencjami. Mogą świadczyć o tym doniesienia, że zamierza Pani wraz z polskimi parlamentarzystami w tym dniu zwrócić uwagę chińskim władzom na kwestie dotyczące praw człowieka. Liczymy, że po powrocie do kraju, przyjmie Pani nasze zaproszenie do spotkania w celu omówienia efektów wizyty" - czytamy w liście otwartym.

Amnesty International Polska oczekuje od polskiej delegacji - jak napisano w liście - publicznego poruszenia kwestii praw człowieka, a już w trakcie rozmów z przedstawicielami władz ChRL - omówienia kwestii dotyczących "przeprowadzenia niezależnego i bezstronnego śledztwa w sprawie wydarzeń na Placu Tiananmen i wyegzekwowania odpowiedzialności od osób odpowiedzialnych za łamanie praw człowieka".

Wśród sugerowanych polskiej delegacji tematów Amnesty International Polska wymienia również kwestię zaprzestania stosowania represji i skazywania osób za pokojowe korzystanie z wolności do wyrażania poglądów i do gromadzenia się oraz zaprzestania represji politycznych wobec mniejszości narodowych, w tym Tybetańczyków. Represje te są przyczyną tragicznych protestów, samospaleń. Dotychczas podpaliło się co najmniej 120 Tybetańczyków apelujących o wolność swojego kraju - przypomniano w liście.

Zdaniem Nadażdin, trzeba również poruszyć kwestię wykonywania wyroków kary śmierci, w tym za przestępstwa o charakterze politycznym czy gospodarczym. Ich liczba w Chinach jest wciąż najwyższa na świecie. (PAP)

Kraj i świat

Rzeczniczka Nawalnego: Pogrzeb polityka pod koniec tego tygodnia [wideo]

Rzeczniczka Nawalnego: Pogrzeb polityka pod koniec tego tygodnia [wideo]

2024-02-26, 14:30
Były dowódca GROM: W razie wojny w polskich miastach nie ma gdzie się schronić [wideo]

Były dowódca GROM: W razie wojny w polskich miastach nie ma gdzie się schronić [wideo]

2024-02-26, 11:50
Setki traktorów w centrum Brukseli. Trwa protest przeciwko unijnej polityce rolnej

Setki traktorów w centrum Brukseli. Trwa protest przeciwko unijnej polityce rolnej

2024-02-26, 10:28
Polski minister rolnictwa zażąda w Brukseli ograniczenia Zielonego Ładu

Polski minister rolnictwa zażąda w Brukseli ograniczenia „Zielonego Ładu"

2024-02-25, 22:34
Zełenski przypomina: Importujemy z Polski towar za 17,7 mld dolarów miesięcznie

Zełenski przypomina: Importujemy z Polski towar za 17,7 mld dolarów miesięcznie

2024-02-25, 19:21
Prezydent Duda na nartach. Charytatywny slalom - maraton dla niepełnosprawnych [zdjęcia]

Prezydent Duda na nartach. Charytatywny slalom - maraton dla niepełnosprawnych [zdjęcia]

2024-02-25, 18:00
Mychajło Podolak: Ukraina i Polska znajdą porozumienie w sprawie protestów

Mychajło Podolak: Ukraina i Polska znajdą porozumienie w sprawie protestów

2024-02-25, 16:39
Pięcioosobowa ukraińska szajka zatrzymana. Oszukiwali na policjanta i bankowca

Pięcioosobowa ukraińska szajka zatrzymana. Oszukiwali „na policjanta" i „bankowca"

2024-02-25, 15:40
Minister rolnictwa: Chcemy, żeby UE partycypowała w pokryciu części kosztów strat rolników

Minister rolnictwa: Chcemy, żeby UE partycypowała w pokryciu części kosztów strat rolników

2024-02-24, 20:29
Szef NATO: Ukraina dołączy do Sojuszu Północnoatlantyckiego. To kwestia czasu [wideo]

Szef NATO: Ukraina dołączy do Sojuszu Północnoatlantyckiego. To kwestia czasu [wideo]

2024-02-24, 12:59
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę