Francuska jednostka pancerna będzie ćwiczyć w Polsce

2014-11-25, 17:11  Polska Agencja Prasowa

Francja przyśle do Polski na ćwiczenia jednostkę pancerną w sile kompanii - poinformowali we wtorek w Warszawie ministrowie obrony Polski i Francji: Tomasz Siemoniak i Jean-Yves Le Drian.

Le Drian, którego wizyta nie była wcześniej planowana, powiedział, że przyjechał, by osobiście poinformować polskiego wicepremiera i szefa MON o decyzji podjętej przez prezydenta Francois Hollande'a o odroczeniu do odwołania dostawy do Rosji pierwszego okrętu desantowego typu Mistral.

"Z największą satysfakcją witam tę decyzję. To bardzo dobra decyzja" - komentował na wspólnym briefingu Siemoniak. Jak dodał, Francja pokazuje, "że najważniejsze dla niej są wartości Zachodu i że nie akceptuje tego, co dzieje się na wschodzie Europy". "Z najwyższym uznaniem przyjmujemy w Polsce tę decyzję i za nią chciałbym podziękować" - mówił Siemoniak.

Le Drian poinformował także, że w najbliższych tygodniach Francja przyśle jednostkę wojsk pancernych, która przeprowadzać będzie ćwiczenia na terenie Polski. Z kolei Siemoniak uściślił, że spodziewa się francuskiej kompanii pancernej.

Jak ocenił, ta decyzja to "ważny element wzmocnienia wschodniej flanki Sojuszu i ważny wkład Francji w zapewnianie nam bezpieczeństwa i pokazywanie, że sojusznicze gwarancje są wciąż obowiązujące". Dodał, że teraz Polska i Francja będą pracowały nad szczegółami, decyzje zapadły bowiem we wtorek.

Francuski minister przypomniał też dotychczasowe wysiłki Paryża na rzecz bezpieczeństwa sojuszników w Europie Środkowej i Wschodniej, przede wszystkim udział francuskich myśliwców w misji nadzoru przestrzeni powietrznej państw bałtyckich. Od maja przez cztery miesiące francuscy lotnicy stacjonowali w bazie w Malborku.

W kontekście ćwiczeń wojsk pancernych Le Drian zapewniał, że jego kraj jest zdeterminowany, by nadal trwać u boku Polski i innych sojuszników wobec zagrożeń bezpieczeństwa. "Francja nadal będzie czynić kroki zmierzające do odnowienia zapewnień bezpieczeństwa na rzecz swoich sojuszników" - zapowiedział.

"To jeden z najważniejszych dni w polsko-francuskich relacjach wojskowych w ciągu ostatnich lat" - ocenił deklaracje Le Driana Siemoniak. Dodał, że decyzje w sprawie mistrali oraz ćwiczeń jednostki pancernej, to "bardzo mocne posunięcie Francji", które zostanie docenione nie tylko w Polsce, ale i całej Europie Wschodniej.

Obaj ministrowie poinformowali też, że ich rozmowy dotyczyły zbliżających się międzynarodowych przedsięwzięć dotyczących obronności - spotkania ministrów obrony NATO w lutym 2015 r. i zaplanowanego na czerwiec 2015 r. szczytu UE, który ma być poświęcony Wspólnej Polityce Bezpieczeństwa i Obrony. Jak powiedział Le Drian, uzgodniono, że Polska i Francja będą przygotowywać stanowiska wspólnie z Niemcami w ramach Trójkąta Weimarskiego.

"Polska, Niemcy i Francja mogą razem wspólnie odegrać rolę siły napędowej najwyższej marki wobec swoich partnerów europejskich celem zapewnienia naszego wspólnego bezpieczeństwa" - ocenił francuski minister. "Sądzę, że właśnie w tym tercecie, który zawsze uważał, że Unia Europejska to wspólne wartości, bliska współpraca i zapewnianie sobie nawzajem bezpieczeństwa, będziemy w stanie wypracować bardzo dobre propozycje dla całej Europy" - wtórował mu Siemoniak.

Le Drian zaznaczył, że relacje polsko-francuskie są doskonałe i pełne zaufania. Przypomniał, że od maja 2012 r. spotkał się z Siemoniakiem już 16 razy. Polski wicepremier mówił z kolei, że współpraca jest bardzo intensywna, przypomniał obecność francuskich żołnierzy na ćwiczeniach Steadfast Jazz w 2013 r. i tegoroczną misję francuskich lotników. "Francja jest liderem, jeśli chodzi o bezpieczeństwo w Europie i cieszymy się, że chce tę funkcję lidera efektywnie sprawować" - powiedział wicepremier.

Jak poinformował we wtorek Pałac Elizejski, prezydent Hollande jest zdania, że obecna sytuacja na wschodzie Ukrainy nie pozwala na dostarczenie Rosji pierwszego zamówionego przez nią okrętu desantowego typu Mistral. Hollande "uznał za stosowne zawieszenie do odwołania" zezwolenia na dostawę okrętu. Wiceminister obrony Rosji Jurij Borisow powiedział agencji RIA-Nowosti, że Rosja na razie nie będzie dochodziła roszczeń wobec Francji. Jednak, jak dodał, strona rosyjska oczekuje, że kontrakt z Paryżem zostanie zrealizowany.

Umowę o wartości 1,2 mld euro na dostawę do Rosji dwóch mistrali Francja podpisała w 2011 r. We wrześniu Hollande połączył przekazanie wybudowanego już pierwszego okrętu o nazwie "Władywostok" z uregulowaniem kryzysu ukraińskiego. Pierwotnie okręt miał być dostarczony w październiku. (PAP)

Kraj i świat

Nagroda Pary Prezydenckiej za twórczość dla dzieci i młodzieży

Nagroda Pary Prezydenckiej za twórczość dla dzieci i młodzieży

2014-12-10, 18:38

Rosjanie od początku roku stali się antyzachodni

2014-12-10, 18:27

Zdaniem Węgrzyna, poseł nie może sam kupić biletu lotniczego na zagraniczną podróż służbową [wideo]

2014-12-10, 18:26

IATA chce od ONZ prawnych regulacji dotyczących broni przeciwlotniczej

2014-12-10, 18:23

Dzień Praw Człowieka - 76 lat od deklaracji nadal wiele do zrobienia

2014-12-10, 17:59

Po raporcie Senatu USA nt. więzień CIA - reakcje w kraju i za granicą

2014-12-10, 17:57

Rożne opinie po wyroku TK ws. uboju rytualnego

2014-12-10, 17:55

Zdaniem MSZ, większość osób o narodowości polskiej opuściła teren walk na Ukrainie

2014-12-10, 16:23

Gorbaczow zachęca do szczytu USA-Rosja, by "odmrozić" relacje

2014-12-10, 16:19

KE podtrzymuje obietnice ws. walki z unikaniem opodatkowania

2014-12-10, 16:18
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę