Ukraina czci pamięć ofiar Wielkiego Głodu

2014-11-22, 17:04  Polska Agencja Prasowa

Z kłosami zboża i zniczami przyszli mieszkańcy Kijowa pod pomnik ofiar Wielkiego Głodu, by uczcić pamięć ofiar jednej z największych tragedii Ukrainy, która w latach 1932-33 pochłonęła życie co najmniej 3,5 mln ludzi.

Dzień Pamięci Ofiar Wielkiego Głodu obchodzony jest na Ukrainie co roku w czwartą sobotę listopada. Historycy do dziś nie znają pełnych rozmiarów tej sztucznie wywołanej w czasach stalinowskich klęski głodowej.

Podczas uroczystości żałobnych prezydent Petro Poroszenko zapewniał, że Ukraińcy nigdy nie staną się ofiarami kolejnego ludobójstwa.

"Dziś, mając za sobą doświadczenie wojny 2014 r., którą toczymy z wrogiem o naszą niepodległość, patrzymy na wydarzenia lat 1932-33 z innej perspektywy. Wtedy również mieliśmy do czynienia z prawdziwą, choć niewypowiedzianą wojną przeciwko Ukrainie" - mówił przed pomnikiem ofiar Wielkiego Głodu.

Poroszenko podkreślił, że następcy ideologiczni Stalina nie rozpłynęli się dotąd w historii. "Nadal urządzają krwawe bale na czasowo okupowanych ziemiach tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej, przeprowadzając eksperymenty czasów Wielkiego Głodu, odbierając ludności cywilnej jedzenie" - oświadczył prezydent, odnosząc się do konfliktu z separatystami i wojskami rosyjskimi na wschodzie Ukrainy.

W czasach komunistycznych Ukrainę dotknęły trzy fale głodu: na początku lat 20., potem 30. i w latach 1946-47. Najtragiczniejszy w skutkach był Wielki Głód z lat 1932-33, w którego najgorszym czasie umierało dziennie do 25 tys. ludzi.

Klęska głodu doprowadziła do tego, że pustoszały całe wsie. Zdarzały się także przypadki kanibalizmu. Z głodu umierali dorośli, ale szczególnie cierpiały dzieci. Ocenia się, że życie straciła jedna trzecia z nich.

Wielki Głód nastąpił w jednym z najżyźniejszych krajów Europy w czasie pokoju, gdy ZSRR eksportował ogromne ilości zboża. Na Ukrainie zboże, a następnie cała żywność, były konfiskowane przez władze.

W 1932 r. w ZSRR wprowadzono prawo o ochronie własności państwowej, które pozwalało na rozstrzelanie człowieka tylko za zabranie jednego kłosa z należącego do kołchozu pola. Obowiązywał także dekret o całkowitej blokadzie wsi z powodu rzekomego sabotowania obowiązkowych dostaw zbóż.

Pragnąc przeżyć, wielu chłopów łamało zakaz opuszczania wsi i uciekało do miast, gdzie obowiązywały przydziały żywnościowe dla pracujących. Podejmowano próby ucieczki do Rosji, jednak ukraińskie granice obstawione były przez wojsko.

W ocenie historyków głód wywołano sztucznie, by złamać opór chłopstwa wobec kolektywizacji. Na Ukrainie opór ten był największy.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

Kraj i świat

CBOS: prezydent Komorowski na czele rankingu zaufania do polityków

2014-11-24, 18:25

Wniosek o debatę w PE o wyborach samorządowych w Polsce odrzucony

2014-11-24, 18:24

Arcybiskup Wesołowski swobodnie porusza się po Watykanie

2014-11-24, 18:23

Prezydent podpisał czwartą transzę deregulacji

2014-11-24, 18:22
Komorowski: nie było podstaw dla kwestionowania ważności wyborów

Komorowski: nie było podstaw dla kwestionowania ważności wyborów

2014-11-24, 18:20

PiS chce debaty europarlamentu o wyborach samorządowych w Polsce

2014-11-24, 18:19

RPO bada sprawę zatrzymanych dziennikarzy

2014-11-24, 18:11

Kaczyński: władza musi umieć słuchać ludzi i im służyć

2014-11-24, 18:10

18-latek z Kalisza oskarżony ws. alarmów bombowych w całym kraju

2014-11-24, 18:09

KGP ma wypracować zasady współpracy z dziennikarzami

2014-11-24, 18:07
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę