Komorowski: Polska wspiera Mołdawię i Ukrainę na proeuropejskiej drodze

2014-11-20, 12:47  Polska Agencja Prasowa
Prezydent Polski, premier Mołdawii i prezydent Ukrainy na spotkaniu w Kiszyniowie. Fot. PAP/Jacek Turczyk

Prezydent Polski, premier Mołdawii i prezydent Ukrainy na spotkaniu w Kiszyniowie. Fot. PAP/Jacek Turczyk

Polska wspiera Mołdawię i Ukrainę na proeuropejskiej drodze - deklarował w czwartek w Kiszyniowie prezydent Bronisław Komorowski. Prezydenci Nicolae Timofti i Petro Poroszenko zapewniali z kolei o gotowości do przeprowadzenia niezbędnych reform.

Jak mówił Komorowski na wspólnej konferencji prasowej, Polska jako członek UE i NATO jest bezpieczniejsza i zamożniejsza. Rozwijamy się w oparciu o logiczne reguły wyznaczone przez UE - zaznaczył.

Dlatego - podkreślił Komorowski - życzymy wszystkim sąsiadom i przyjaciołom, by "mieli możliwość korzystania z podobnych mechanizmów, budujących bezpieczeństwo i dobrobyt".

"Życzymy i Ukrainie i Mołdawii, a także Gruzji odnalezienia skutecznej drogi w kierunku świata zachodniego" - powiedział Komorowski.

Jak podkreślił, integracja europejska nigdy nie będzie wymierzona przeciwko komukolwiek, ale zawsze "będzie podyktowana troską o lepszą przyszłość wszystkich narodów".

Prezydent Polski wyraził również nadzieję, że w zbliżających się wyborach parlamentarnych Mołdawianie "zadecydują o podtrzymaniu kursu prozachodniego".

Komorowski deklarował, że Polska wspiera Mołdawię w jej woli "coraz silniejszego zakorzeniania się w strukturach świata zachodniego".

"Dobre relacje ukraińsko-mołdawskie to także efekt wspólnego odczytania wyzwań i szans" - ocenił Komorowski. Jak dodał, poprzez solidarność łatwiej obronić się przed "naciskami świata zewnętrznego, niechętnego integracji europejskiej".

Nasza wspólna demonstracja solidarności ma szczególne znaczenie ze względu na sytuację na Ukrainie w jej relacjach z Rosją - podkreślił Komorowski.

"Wolność, która jest naszym wspólnym dążeniem, musi się wyrażać m.in. w swobodzie każdego narodu, w jaki sposób chce żyć, jak chce kształtować swoją politykę zagraniczną" - dodał polski prezydent.

Mołdawski prezydent Nicolae Timofti zapewniał, że jego kraj nadal będzie korzystał z nieocenionej pomocy Polski i innych członków UE na drodze do wspólnoty.

Wyraził też solidarność z Ukrainą i zapewnił o poparciu jej integralności terytorialnej. Jesteśmy solidarni z Ukrainą w tym trudnym okresie - powiedział szef państwa.

Jak dodał, Mołdawia liczy także na pomoc w uregulowaniu konfliktu w Naddniestrzu.

Prezydent Poroszenko życzył Mołdawii, by po wyborach parlamentarnych utrzymała prozachodni kurs. Nie ma alternatywy dla europejskiego szlaku - ocenił Poroszenko.

Zwrócił uwagę, że Ukraińcy podczas niedawnych wyborów parlamentarnych wyrazili swoje poparcie dla integracji europejskiej. Nowy ukraiński parlament będzie decydował o kursie proeuropejskim - zapewniał Poroszenko.

Prezydenci Mołdawii i Ukrainy deklarowali także gotowość do przeprowadzenia niezbędnych reform wynikających m.in. z umów stowarzyszeniowych z UE.

Wojna nie może być usprawiedliwieniem dla braku reform - mówił Poroszenko. Dlatego - jak podkreślił - jego strategia do roku 2020 zakłada także wejście Ukrainy do UE.

Jesteśmy zobowiązani realizować programy wynikające z umowy stowarzyszeniowej. Uda nam się ze wsparciem UE - powiedział Timofti.

Komorowski i Poroszenko spotkali się też z przewodniczącym mołdawskiego parlamentu Igorem Cormanem i premierem Iuriem Leancą.

27 czerwca w Brukseli Mołdawia podpisała umowę stowarzyszeniową z Unią Europejską. Umowa otwiera drogę do pogłębienia politycznego zbliżenia i gospodarczej integracji Mołdawii z UE. Przewiduje utworzenie strefy wolnego handlu między UE a Mołdawią, zobowiązuje też to państwo do przeprowadzenia reform mających na celu wdrażanie unijnych standardów.

Mołdawia ratyfikowała umowę na początku lipca br., co pozwoliło na rozpoczęcie tymczasowego wdrażania zapisów o utworzeniu pogłębionej i całościowej strefy wolnego handlu (DCFTA) od 1 września. Pełne wejście w życie porozumienia wymagać będzie jeszcze ratyfikacji umowy przez wszystkie kraje unijne. Na ratyfikację zgodził się już Parlament Europejski.

Jednym z największych problemów Mołdawii jest Naddniestrze, separatystyczny obszar, zamieszkały przez ludność rosyjskojęzyczną. Kiszyniów utracił nad nim kontrolę w latach 90.; stacjonuje tam około 1,5 tys. żołnierzy rosyjskich.

Naddniestrze po zaanektowaniu przez Moskwę Krymu poprosiło o przyłączenie do Rosji. Wicepremier Rosji Dmitrij Rogozin mówił na początku października, że Rosja ochroni swych obywateli w przypadku konfliktu zbrojnego w Naddniestrzu.

Rozmowy o uregulowaniu kwestii Naddniestrza w formacie 5 plus 2 toczą się od października 2005 roku. "Piątkę" tworzą: Rosja, Ukraina, Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), USA oraz Unia Europejska. Natomiast "dwójkę" stanowią Naddniestrze i Mołdawia.

z Kiszyniowa Agnieszka Szymańska (PAP)

Kraj i świat

Szef KBW podał się do dymisji; przestanie pełnić funkcję 1 grudnia

2014-11-19, 23:00

PKW: wciąż nie wiadomo, kiedy będą wyniki wyborów samorządowych

2014-11-19, 20:42

Kaczyński i Miller apelują o nowe wybory samorządowe

2014-11-19, 20:20

Gwiazdy filmu i muzyki wzywają do walki z ebolą

2014-11-19, 20:11
Kaczyński: Polska nie potrzebuje prezydenta-notariusza

Kaczyński: Polska nie potrzebuje prezydenta-notariusza

2014-11-19, 18:39

Ławrow: rezygnacja Ukrainy z neutralności to kurs na rozwiązanie siłowe

2014-11-19, 16:45

SLD domaga się powtórzenia wyborów i misji obserwacyjnej OBWE

2014-11-19, 14:43

Premier Ukrainy wyklucza możliwość rozmów z separatystami

2014-11-19, 13:28

FAO: żywność nie może być narzędziem presji politycznej i ekonomicznej

2014-11-19, 13:18
Prezydent apeluje o spokojną debatę wokół kłopotów z liczeniem głosów

Prezydent apeluje o spokojną debatę wokół kłopotów z liczeniem głosów

2014-11-19, 13:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę