Szef KBW podał się do dymisji; przestanie pełnić funkcję 1 grudnia
Szef Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki podał się w środę do dymisji; funkcję przestanie pełnić 1 grudnia, czyli po zakończeniu II tury wyborów samorządowych. Czaplicki wyjaśnia, że powodem dymisji jest poczucie odpowiedzialności za organizację niedzielnych wyborów.
System informatyczny, który miał wspomóc pracę organów wyborczych podczas wyborów samorządowych, które odbyły się 16 listopada, nie zadziałał prawidłowo. Organizacja wyborów m.in. od strony technicznej należy do zadań Krajowego Biura Wyborczego.
Czaplicki szefem KBW był przez 23 lata.
Czaplicki podał, że do złożenia dymisji skłoniło go poczucie odpowiedzialności za przygotowanie i organizację wyborów, w tym za zapewnienie systemu informatycznego działającego sprawnie, a więc niepowodującego zakłóceń i opóźnień w ustalaniu wyników wyborów.
"Awaria systemu informatycznego, który miał w założeniu wspomóc pracę organów wyborczych (...) nie pozwala na spełnienie oczekiwań klasy politycznej i społeczeństwa na niemal bezzwłoczne, po zamknięciu lokali wyborczych" ogłoszenie wyników wyborów samorządowych - napisał w piśmie Czaplicki do szefa PKW Stefana Jaworskiego przekazanym w środę wieczorem PAP.
Czaplicki wyraził nadzieję, że upublicznienie pisma spowoduje, że opinia publiczna nie będzie kojarzyć awarii systemu informatycznego z PKW.
Dymisję szef KBW złożył na ręce szefa Państwowej Komisji Wyborczej Stefana Jaworskiego. Jak czytamy w piśmie przesłanym w środę wieczorem PAP, Jaworski informuje, że Czaplicki złożył na jego ręce dymisję z prośbą, aby została ona przyjęta z dniem ogłoszenia przez PKW zbiorczych wyników wyborów samorządowych. "Państwowa Komisja Wyborcza podjęła uchwałę o odwołaniu szefa Krajowego Biura Wyborczego Kazimierza Wojciecha Czaplickiego z pełnionej funkcji z dniem 1 grudnia 2014 roku" - czytamy w piśmie podpisanym przez Jaworskiego.
Czaplicki był sekretarzem Państwowej Komisji Wyborczej i szefem Krajowego Biura Wyborczego, które jest organem wykonawczym PKW mającym m.in. zapewniać warunki administracyjne, finansowe, techniczne związane z obsługą wyborów i referendów.
Czaplicki jest prawnikiem, kierował Krajowym Biurem Wyborczym od 1991 roku. Wcześniej - od 1989 roku - pełnił funkcję szefa sekretariatu ówczesnej Państwowej Komisji Wyborczej. W 1991 marszałek Sejmu powołał go na stanowisko szefa Krajowego Biura Wyborczego. Od tego czasu pełnił funkcję nieprzerwanie. Z urzędu był również sekretarzem Państwowej Komisji Wyborczej.
Gdy w 2012 roku otrzymał Order Odrodzenia Polski w uzasadnieniu napisano, że od podstaw tworzył administrację wyborczą w Polsce, od 1990 roku aktywnie uczestniczył w pracach legislacyjnych nad projektami prawa wyborczego, w tym nad projektem Kodeksu wyborczego.
Od niedzieli, kiedy zakończyło się głosowanie w wyborach samorządowych, PKW boryka się z problemami z funkcjonowaniem systemu informatycznego. To powoduje opóźnienia w sumowaniu głosów i utrudnia ustalenie wyników wyborów.
Do tej pory PKW podała wyniki wyborów (bez dwóch gmin) na wójtów, burmistrzów, prezydentów miast. Wciąż nie ma pełnych danych dotyczących wyników wyborów do rad gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich. Ustalenie wyników głosowania właśnie do sejmików przysparza najwięcej problemów, bowiem większość protokołów, na podstawie których wyliczany jest podział mandatów, nie dotarła jeszcze do wojewódzkich komisji. (PAP)