Gwiazdy filmu i muzyki wzywają do walki z ebolą
Gwiazdy filmu i muzyki, a wśród nich Matt Damon, Bono i Vincent Cassel, wzywają w klipie wideo do podjęcia wspólnej walki z ebolą. W wydanym w środę komunikacie stanowiącym komentarz do klipu gwiazdy mówią, że Afryka potrzebuje pomocy całego świata.
Prócz globalnych celebrytów w nagraniu wzięli udział artyści afrykańscy, a piosenkarka z Beninu Angelique Kidjo, która również wystąpiła w klipie, powiedziała w rozmowie z AFP, że Afryka Zachodnia "potrzebuje teraz przyjaciół na całym świecie".
W tej części Afryki, która jest bardzo źle przygotowana na walkę z epidemią, odnotowano zdecydowaną większość przypadków zachorowań na ebolę (14,5 tys.) - głosi komunikat twórców nagrania.
"Każdy powinien pomagać na swój własny sposób, abyśmy mogli taktować chorych w sposób godny i aby można było położyć kres temu koszmarowi" - powiedziała Kidjo.
Klip dostępny jest w internecie pod adresem www.one.org/ebola.
Michael Elliott, szef założonej przez Bono organizacji One, która była inicjatorem tej akcji, powiedział AFP, że z obecnej sytuacji należy wyciągnąć wniosek, iż "w przyszłości nie będzie już można biernie czekać", aż przyjdzie pandemia.
"Fundusze, systemy opieki zdrowotnej (...), wykwalifikowany personel medyczny, lekarze muszą być przygotowani i dyspozycyjni na wypadek takich kryzysów jak obecny, który zabił już tysiące osób i zagraża milionom następnych" - powiedział Elliott.
We wtorek Bank Światowy poinformował, że według jego prognoz koszty obecnej epidemii eboli dla gospodarkę Afryki Subsaharyjskiej wyniosą ok. 3-4 miliardów dol.
Najnowszy bilans Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), ogłoszony w środę, mówi o 5420 ofiarach śmiertelnych epidemii eboli na 15145 przypadków zachorowań, głównie w trzech krajach Afryki Zachodniej.(PAP)