Rozprawa ws. likwidacji Memoriału odroczona do 17 grudnia

2014-11-13, 13:37  Polska Agencja Prasowa/Jerzy Malczyk

Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej odroczył w czwartek do 17 grudnia rozpatrzenie wniosku rosyjskiego Ministerstwa Sprawiedliwości o likwidację stowarzyszenia Memoriał. O przełożenie rozprawy na inny termin wystąpiły obie strony.

Prosząc Sąd Najwyższy o odroczenie rozprawy, ministerstwo argumentowało, że Memoriał zwrócił się do niego o odłożenie postępowania, uzasadniając to tym, że 22-23 listopada odbędzie się konferencja stowarzyszenia, która ma usunąć wytknięte mu przez resort uchybienia statutowe.

Wiceprzewodniczący Memoriału Jan Raczyński potwierdził w czwartek przed sądem, że stowarzyszenie zwołało w tym terminie konferencję poświęconą zmianom w statucie.

Żądanie rozwiązania Memoriału - organizacji pozarządowej broniącej praw człowieka i dokumentującej zbrodnie stalinowskie - resort sprawiedliwości uzasadnia nieprzestrzeganiem przezeń prawa o stowarzyszeniach. Ministerstwo domaga się, by wszystkie struktury Memoriału w regionach FR miały status oddziałów regionalnych.

Obecnie stowarzyszenie ma skomplikowaną strukturę poziomą - w jego skład wchodzą zarówno indywidualni obywatele, jak i organizacje społeczne; to one decydują, jak nazywa się oddział.

Memoriał ma łącznie ponad 60 podmiotów w 45 regionach FR. Tylko 17 ma status oddziałów regionalnych. Pozostałe weszły w skład stowarzyszenia jako organizacje, na podstawie złożonych podań. Prawo stanowi, że organizacja ogólnokrajowa musi mieć oddziały w ponad połowie z 83 regionów FR.

Memoriał zaskarżył żądania resortu sprawiedliwości najpierw do Sądu Rejonowego w Moskwie, a później do Moskiewskiego Sądu Miejskiego. Obie instancje przyznały rację Ministerstwu Sprawiedliwości.

W końcu sierpnia dało ono stowarzyszeniu miesiąc na dokonanie zmian w statucie. Memoriał zwrócił się do resortu sprawiedliwości o przedłużenie tego terminu do 20 listopada, na który to dzień stowarzyszenie pierwotnie planowało konferencję z celem dokonania żądanych zmian. Resort sprawiedliwości jednak odmówił.

Odnosząc się w rozmowie z PAP do czwartkowej decyzji Sądu Najwyższego, Raczyński oświadczył, że jest ona zgodna z przewidywaniami Memoriału. "Jednak na wszelki wypadek mieliśmy przy sobie wszystkie niezbędne dokumenty" - zauważył.

Wiceszef Memoriału wyraził nadzieję, że "na planowanej konferencji stowarzyszeniu uda się wprowadzić do statutu zmiany, które zadowolą Ministerstwo Sprawiedliwości". "Wszelako niektóre żądania resortu są dla nas niezrozumiałe. Dlatego nie możemy przewidzieć, czy Ministerstwo Sprawiedliwości będzie usatysfakcjonowane" - podkreślił.

Raczyński wyjaśnił, że Memoriał nadal nie zgadza się z tym, że wszystkie jego struktury regionalne powinny być nazywane "oddziałami". "W ustawie o stowarzyszeniach wśród możliwych struktur - oprócz oddziałów - wymienione są też organizacje. Ministerstwo Sprawiedliwości udaje, że słowa takiego w ustawie nie ma. Problem ten poruszymy przed Sądem Konstytucyjnym" - oznajmił.

Wiceprzewodniczący Memoriału ocenił, że spór stowarzyszenia z resortem jest sporem bardziej biurokratycznym niż prawnym czy politycznym. "Dotyczy intepretowania prawa przez urzędników i dążenia do uczynienia z organizacji społecznych struktur hierarchicznych na wzór ministerstw i instytucji. Tymczasem my mamy inne zadania i kierujemy się innymi zasadami" - oświadczył.

Z kolei przewodniczący Rady ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka przy prezydencie Rosji Michaił Fiedotow, który był na czwartkowym posiedzeniu sądu, wyraził pogląd, że w sporze tym chodzi o precyzję statutu. "Nie ma mowy o żadnej presji na Memoriał" - powiedział PAP.

Fiedotow zadeklarował, że weźmie udział w konferencji stowarzyszenia, by - jak to ujął - "pomóc w znalezieniu właściwych sformułowań". "Mam nadzieję, że przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości też tam będą. Przecież naszym wspólnym zadaniem jest pomóc Memoriałowi w poprawieniu statutu. Nie ma w tym żadnej politycznej intrygi" - podkreślił.

Przewodniczący prezydenckiej Rady ocenił również, że "jeśli statut Memoriału stanie się lepszy, to skorzystają na tym wszyscy". (PAP)

Kraj i świat

Prokuratura zakończyła badanie miejsca, w którym mógł być J. Ziętara

2014-12-03, 13:14

Prezydent otrzyma Diamentowy Laur Umiejętności i Kompetencji

2014-12-03, 13:14

Związek Polaków walczy w sądzie o status mniejszości narodowej

2014-12-03, 13:11

TK bada zakaz uboju rytualnego na potrzeby wyznawców judaizmu

2014-12-03, 13:09

Ujęto sprawców napadu na firmę kurierską - zrabowali 200 tys. zł

2014-12-03, 13:06

Zdaniem Sikorskiego, trzech posłów musi złożyć wyjaśnienia ws wyjazdów

2014-12-03, 09:59

Sejm odwołał Wojciecha Wiewiórowskiego z funkcji GIODO

2014-12-03, 09:46

Słabe szanse na francuskie reaktory jądrowe w Polsce

2014-12-03, 09:45

Sejm rozpoczął posiedzenie

2014-12-03, 09:44

Samobójczy zamach na rezydencję irańskiego ambasadora

2014-12-03, 09:43
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę