OBWE obserwuje ruchy wojsk separatystów na wschodzie Ukrainy

2014-11-12, 19:19  Polska Agencja Prasowa/Aneta Oksiuta

Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) zauważa ruchy wojsk prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy - poinformował w środę sekretarz generalny OBWE Lamberto Zannier. Dodał, że istnieje ryzyko eskalacji konfliktu.

"Przede wszystkim widzimy, że w okresie wstrzymania ognia na terenie nim objętym pojawiły się oddziały (separatystów). Separatyści zyskują teren" - powiedział Zannier.

"Spostrzegamy konwoje, ciężkie uzbrojenie, amunicję, czołgi wjeżdżające na obszar, gdzie zadeklarowano wstrzymanie ognia, a to (...) wzmacnia zdolność prowadzenia operacji wojskowych na tym obszarze" - powiedział w środę w komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego Zannier.

Poinformował, że OBWE stwierdziła także wjazd na teren Ukrainy rosyjskich tzw. konwojów humanitarnych. "Mamy bezpośredni punkt obserwacyjny na przejściu granicznym - to jest wynik porozumienia z Federacja Rosyjską. Mamy mandat do tego, aby na terytorium rosyjskim monitorować dwa przejścia graniczne (z Ukrainą - PAP). I widzimy tam rosyjskie tzw. konwoje humanitarne" - powiedział.

Zaznaczył, że OBWE nie przeprowadziła inspekcji konwojów. "Działamy we współpracy z Czerwonym Krzyżem, który nie zdołał się (w tej sprawie) porozumieć ani z Rosjanami, ani z separatystami, tak aby zaangażować się w rozdzielanie pomocy. W związku z tym wstrzymaliśmy się od działań. Obserwujemy przejeżdżające ciężarówki" - mówił europosłom Zannier.

W sobotę od strony granicy ukraińsko-rosyjskiej w kierunku miasta Sniżne w obwodzie donieckim jechały dwie kolumny samochodowe transportujące m.in. broń ciężką. W niedzielę w Donbasie widziano kolumnę złożoną z czołgów i dział samobieżnych.

Sekretarz generalny OBWE poinformował, że w wielu przypadkach wysłannicy organizacji mieli ograniczone możliwości realizacji swoich zadań. W tej chwili zespoły OBWE są w Ługańsku i Doniecku, nie mogą jednak swobodnie się przemieszczać, gdyż obserwatorzy nie otrzymali stosownych pozwoleń władz separatystycznych. "Oczywiście istnieje ryzyko, że jeśli takie zezwolenie nasi ludzie uzyskają, to zostanie im pokazane tylko to, co chcą ujawnić te władze" - powiedział Zannier.

Poinformował, że OBWE pozyskała bezzałogowe pojazdy (drony - PAP), by móc monitorować sytuację z powietrza. "Wielokrotnie napotykaliśmy różne utrudnienia, w jednym przypadku nastąpił ostrzał artyleryjski. Kiedy indziej zakłócono działanie systemu komunikacyjnego. Według ekspertów są to działania o charakterze ściśle wojskowym" - powiedział.

W jego ocenie na Ukrainie proces polityczny nie posuwa się naprzód w zadowalającym tempie. "Widzimy na Ukrainie utratę prędkości procesu politycznego, niewykonywanie (zaleceń) porozumienia z Mińska" - oświadczył.

Mińsk był w ostatnich miesiącach miejscem spotkań grupy kontaktowej Ukraina-Rosja-OBWE. Na spotkaniu 5 września podpisano tam protokół o wstrzymaniu ognia w Donbasie; 19 września podczas kolejnych rozmów zawarto porozumienie przewidujące m.in. rozejm między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami oraz utworzenie zdemilitaryzowanej strefy buforowej na wschodzie Ukrainy.

Zannier ocenił współpracę OBWE z Unią Europejską jako doskonałą. "UE wspiera nas bardzo, jeśli chodzi o finansowanie. Powyżej 70 proc. personelu pochodzi z krajów UE" - powiedział.

OBWE wysłała na Ukrainę 261 międzynarodowych obserwatorów, w tym 112 do wschodnich regionów kraju. (PAP)

Kraj i świat

SN bada pytanie prawne ws. szefa komisji weryfikacyjnej WSI

2014-10-30, 13:58

Komorowski: włoscy inwestorzy mieli odwagę postawić na polskie przemiany

2014-10-30, 13:56

100 mln zł na nowe radiowozy i inne pojazdy dla policji

2014-10-30, 11:05

Piechociński wzywa Kaczyńskiego do czterech debat m.in. samorządzie i rolnictwie

2014-10-30, 11:01

PiS wzywa ministra Sawickiego do debaty o problemach rolnictwa

2014-10-30, 11:01

NIK sprawdza dostępność usług pocztowych; pyta Polaków o opinię

2014-10-30, 08:59

Dziady, czyli zapomniane zwyczaje kultu zmarłych

2014-10-30, 08:23

Rosja pozostanie dominującym dostawcą gazu dla Europy

2014-10-30, 08:21

Po dekadzie na stanowisku szefa KE Barroso broni swych dokonań

2014-10-30, 08:20

Rusza akcja "Znicz"; policja apeluje do kierowców o ostrożność

2014-10-30, 08:18
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę