Korwin-Mikke podczas konwencji KNP: przyszłość należy do nas

2014-11-09, 16:42  Polska Agencja Prasowa
Europoseł i prezes Nowej Prawicy Janusz Korwin-Mikke (C) podczas ogólnopolskiej konwencji wyborczej Nowej Prawicy. Fot. PAP/Jakub Kamiński

Europoseł i prezes Nowej Prawicy Janusz Korwin-Mikke (C) podczas ogólnopolskiej konwencji wyborczej Nowej Prawicy. Fot. PAP/Jakub Kamiński

Nie wygramy tych wyborów, ale czas pracuje dla nas. Przyszłość należy do nas, dziś robimy mały krok - mówił w niedzielę podczas konwencji Kongresu Nowej Prawicy lider partii Janusz Korwin-Mikke.

Przedstawiciele i zwolennicy Kongresu Nowej Prawicy spotkali się w niedzielę w warszawskim kinie Luna. Wśród zebranych na sali było wielu młodych ludzi.

Korwin-Mikke zwracając się do nich podkreślał, że KNP musi zawalczyć o 20 proc. niezdecydowanych wyborców. Mówił też, że siłą i szansą ugrupowania są ludzie młodzi, także ci, którzy obecnie mają 16, 17 lat.

Jak dodał, właśnie ta grupa wyborców i przyszłych wyborców chce zmian; starsi - ocenił - chcą, by "nie było gorzej". "Czemu starać się, by nowy rząd nie był gorszy od poprzedniego, kiedy można przodować?" - pytał lider KNP.

"Czas pracuje dla nas, przyszłość należy do nas. Dziś zrobimy mały krok" - zaznaczył. Dodał, że jego partia nie wygra najbliższych wyborów samorządowych, bo m.in. nie ma takich możliwości, jak największe partie, także w zakresie dostępu do mediów.

"Za nami stoi rzeczywistość. Ludzie widzą, co się dzieje, że to idzie w złym kierunku. Musimy im mówić, że trzeba odwrócić ten kierunek. Wszystkich nie przekonamy, nie ma recepty na sukces, ważne, by w tych, w następnych wyborach przekonać te 20 proc. niezdecydowanych" - podkreślił Korwin-Mikke.

Podczas konwencji wystąpił też kandydat na prezydenta Warszawy Przemysław Wipler, który podkreślał, że jest przedstawicielem młodego pokolenia, "na które przerzucono rachunki, koszta fatalnie przeprowadzonej transformacji".

"Ludzie, którzy praktycznie bez przerwy rządzą naszym krajem, doprowadzili do tego, że my, nasze pokolenie, obecnie pracujemy bardzo ciężko, robimy kariery, zakładamy rodziny, ale w Anglii, Irlandii, Holandii, w Niemczech. Jesteśmy reprezentantami tego pokolenia, które wreszcie się buntuje i wreszcie zaczyna walczyć o to, byśmy godnie zarabiali, mogli cieszyć się owocami własnej pracy" - mówił.

Dodał, że Kongres Nowej Prawicy ma coraz większe znaczenie w przestrzeni publicznej. Zaznaczył, że kiedy Korwin-Mikke mówił, że ich ugrupowanie uzyska w wyborach do Europarlamentu siedem proc. myślał, że jest "niepoprawnym optymistą".

"Myślałem, że jeśli uda się zbliżyć do 5 proc., to będzie to coś niesamowitego. Okazało się, że Janusz Korwin-Mikke nie był optymistą, a twardym realistą" - powiedział Wipler.

Jak zaznaczył, trwają też rozmowy w polskim parlamencie, "by nie tylko on był w nim głosem KNP". "Rozmowy w tym temacie się toczą, jest szansa, że nie będę sam. Są posłowie, którzy chcą przeprosić za to, w jaki sposób się zachowywali i głosowali. Chcą ciężko pracować nad rehabilitacją, by nie głosować za podniesieniem podatków, zwiększeniem (liczby) urzędników, by walczyć o te wartości, które nas łączą: wolność, własność, sprawiedliwość" - mówił Wipler. "To co nas łączy, to co powoduje, że jesteśmy tu razem to wiara we wspólne wartości" - podkreślił.

Podczas konwencji, jej uczestnicy pokazali też symboliczne "żółte kartki" za używanie "pałek, także pałek urzędniczych w postaci koncesji, zezwoleń, w postaci nepotyzmu, łapówkarstwa, biurokracji". "Dzisiaj żółta kartka, za rok w wyborach parlamentarnych czerwona kartka" - mówił Wipler. (PAP)

Kraj i świat

Prawo jazdy dla 17-latków Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

Prawo jazdy dla 17-latków? Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

2024-10-29, 13:56
Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. Tak wysokie pensje są demoralizujące

Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. „Tak wysokie pensje są demoralizujące"

2024-10-29, 09:35
Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

2024-10-28, 20:05
Gruzja: Opozycja na manifestacji ogłosiła, że będzie domagać się powtórzenia wyborów

Gruzja: Opozycja na manifestacji ogłosiła, że będzie domagać się powtórzenia wyborów

2024-10-28, 18:41
KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

2024-10-28, 15:28
Związkowcy Poczty Polskiej: W najbliższych dniach zostanie podjęta decyzja o strajku

Związkowcy Poczty Polskiej: W najbliższych dniach zostanie podjęta decyzja o strajku

2024-10-28, 10:00
Trwa sezon grzewczy. Strażacy apelują: Dbajmy o swoje bezpieczeństwo w domach

Trwa sezon grzewczy. Strażacy apelują: Dbajmy o swoje bezpieczeństwo w domach

2024-10-27, 18:17
Holandia: Na polskim cmentarzu wojskowym w Bredzie uczczono żołnierzy gen. Maczka

Holandia: Na polskim cmentarzu wojskowym w Bredzie uczczono żołnierzy gen. Maczka

2024-10-27, 15:29
Partia Razem zdecydowała o opuszczeniu klubu Lewicy i utworzeniu koła

Partia Razem zdecydowała o opuszczeniu klubu Lewicy i utworzeniu koła

2024-10-27, 14:58
Izrael: Ciężarówka wjechała w przystanek autobusowy. 35 osób rannych, kierowca zabity

Izrael: Ciężarówka wjechała w przystanek autobusowy. 35 osób rannych, kierowca zabity

2024-10-27, 11:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę