Projekt zaostrzenia kar dla pijanych kierowców wrócił do podkomisji

2014-11-06, 08:28  Polskie Radio PiK

Do sejmowej podkomisji - w związku ze zgłoszonymi poprawkami - ponownie trafił w środę projekt przewidujący zaostrzenie kar dla pijanych kierowców, skuteczniejsze ich wymierzanie i instalowanie blokad alkoholowych w autach osób skazanych za jazdę po pijanemu.

Propozycje zmian prawa w tych kwestiach powstały po tragicznym wypadku w Kamieniu Pomorskim (Zachodniopomorskie) spowodowanym przez pijanego kierowcę, który na początku roku zabił 6 przechodniów, w tym 9-letnie dziecko; dwoje innych dzieci zostało rannych. Wówczas odpowiedni projekt nowelizacji przepisów opracował rząd, swoje propozycje przedstawiły też kluby PSL i PiS.

Wszystkimi propozycjami zajęła się sejmowa podkomisja, która przygotowała łączny projekt zmian w kilku ustawach - w tym w Kodeksie karnym i Prawie o ruchu drogowym. "Większość zmian poruszanych w trzech projektach została przez nas uwzględniona oprócz kwestii zaboru aut nietrzeźwych sprawców wypadków, gdyż uznaliśmy, że jest to propozycja niekonstytucyjna" - mówił o dotychczasowych pracach podkomisji Jarosław Pięta (PO).

W środę sejmowa komisja ds. zmian w kodyfikacjach zajmując się tym projektem - w związku z 12 poprawkami zgłoszonymi m.in. przez resort sprawiedliwości - zadecydowała o ponownym odesłaniu go do podkomisji.

Poprawki dotyczą m.in. kwestii zatrzymywania prawa jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h i za przewożenie nadmiernej liczby pasażerów w pojeździe. Wynikają także z konieczności dostosowania - po wprowadzeniu zmian w Kodeksie karnym - odpowiednich zapisów Kodeksu wykroczeń odnoszących się do tej samej problematyki.

Projekt zakłada m.in., że sąd mógłby orzec wobec kierowców nietrzeźwych, jadących pod wpływem środka odurzającego lub wobec kogoś, kto zbiegł z miejsca zdarzenia, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo określonego rodzaju pojazdów od 3 do 15 lat. W przypadku ponownego skazania kierowcy za jazdę po pijanemu, sąd orzekałby dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Odstąpić od takiej kary sąd mógłby jedynie w wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych szczególnymi okolicznościami.

Razem z karą i zatrzymaniem prawa jazdy, sąd orzekałby też od sprawców nawiązki i inne świadczenia pieniężne na rzecz poszkodowanych. Za jazdę po pijanemu byłoby to co najmniej 5 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym. Dla recydywistów oraz pozostałych odpowiadających na podstawie zaostrzonych kryteriów nawiązka wynosiłaby co najmniej 10 tys. zł.

Kolejną zmianą ma być wprowadzenie nowego typu czynu zabronionego, polegającego na prowadzeniu pojazdów mechanicznych bez wymaganych uprawnień - po tym, gdy wobec kierowcy został orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Groziłoby za to do trzech lat więzienia. Pierwotnie, w propozycji rządowej, proponowano do dwóch lat.

Dla osób skazanych już za jazdę po pijanemu i odzyskujących prawo jazdy po upływie kary, projekt zakłada obowiązek wyposażenia ich aut w blokadę alkoholową (tzw. alcolock). Blokada uniemożliwiałaby uruchomienie samochodu w przypadku, gdy poziom alkoholu w wydychanym przez kierującego powietrzu przekraczałby 0,1 mg alkoholu w 1 litrze powietrza. W przepisach jest to próg, od którego rozpoczyna się "stan po spożyciu alkoholu".

Utrzymany ma być przepis, w myśl którego młodzi kierowcy do roku od egzaminu na prawo jazdy stracą je po zebraniu 20 punktów karnych (a nie 24 - jak bardziej doświadczeni kierowcy). Projekt poszerza ten "okres próbny" również o taki zapis, że prawo jazdy traci się w razie popełnienia w tym okresie trzech wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, lub chociaż jednego przestępstwa z tego rozdziału Kodeksu karnego.

W związku ze zgłoszonymi poprawkami konieczne będzie zwrócenie się o nowe opinie w sprawie projektu do np. Krajowej Rady Sądownictwa i Prokuratury Generalnej. (PAP)

Kraj i świat

Rosjanie zmodernizują kolej w Korei Pn. w zamian za dostęp do surowców

2014-10-30, 13:59

SN bada pytanie prawne ws. szefa komisji weryfikacyjnej WSI

2014-10-30, 13:58

Komorowski: włoscy inwestorzy mieli odwagę postawić na polskie przemiany

2014-10-30, 13:56

100 mln zł na nowe radiowozy i inne pojazdy dla policji

2014-10-30, 11:05

Piechociński wzywa Kaczyńskiego do czterech debat m.in. samorządzie i rolnictwie

2014-10-30, 11:01

PiS wzywa ministra Sawickiego do debaty o problemach rolnictwa

2014-10-30, 11:01

NIK sprawdza dostępność usług pocztowych; pyta Polaków o opinię

2014-10-30, 08:59

Dziady, czyli zapomniane zwyczaje kultu zmarłych

2014-10-30, 08:23

Rosja pozostanie dominującym dostawcą gazu dla Europy

2014-10-30, 08:21

Po dekadzie na stanowisku szefa KE Barroso broni swych dokonań

2014-10-30, 08:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę