Senatorowie: zablokować małżeństwa jednopłciowe

2014-11-05, 18:47  Polska Agencja Prasowa

Poprawkę, która ma utrudniać zawieranie za granicą małżeństw jednopłciowych zgłosili w środę senatorowie do Prawa o aktach stanu cywilnego. Temat wywołał w Senacie gorącą dyskusję.

Senat debatuje w środę o uchwalonej niedawno przez Sejm ustawie Prawo o aktach stanu cywilnego. Do ustawy senacka Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej zaproponowała m.in. poprawkę, by w wydawanych przez urzędy stanu cywilnego zaświadczeniach o stanie cywilnym zawarta była informacja, że zaświadczenie "nie może służyć do zawarcia związku małżeńskiego lub innego związku cywilnego; szczególności sprzecznego z polskim porządkiem prawnym".

Komisyjny sprawozdawca projektu senator Andrzej Pająk (PiS) przekonywał, że bez tego zapisu zaświadczenia o stanie cywilnym mogą ułatwiać zawieranie sprzecznych z polską konstytucją małżeństw przez osoby jednej płci, a potem nawet legalizowanie ich w jakiejś formie w Polsce. Również inny senator PiS, Jan Maria Jackowski, argumentował, że zaświadczenia co najmniej mogą ułatwiać zawieranie ślubów jednopłciowych za granicą.

"Co będzie w sytuacji, gdy Polak zawrze z obywatelem Belgii, na podstawie przepisów królestwa Belgii, małżeństwo jednopłciowe, osiedli się w Polsce, pójdzie do urzędu, by zalegalizować związek, urząd mu odmówi, a on zwróci się do instancji międzynarodowej, że jest dyskryminowany? Bo zawarł w sposób legalny związek na terenie Unii Europejskiej, który w innym państwie UE nie jest uznawany, a to ogranicza jego prawa do zawierania takich związków. (...) Co wtedy zrobi rząd polski?" - pytał.

Podobne pytania zadawał senator Michał Seweryński (PiS). "Co będzie, gdy osoby jednej płci, które zwarły za granicą legalny związek małżeński, zgłoszą się do urzędnika stanu cywilnego w Polsce z wnioskiem o wydanie im zaświadczenia, że są małżeństwem" - zwracał się Seweryński do obecnego w Senacie przedstawiciela rządu. "Czy te przepisy zabronią temu urzędnikowi wydania takiego zaświadczenia?" - pytał.

Z kolei marszałka Senatu Bogdana Borusewicza interesowało, czy obecnie jest jakakolwiek możliwość zalegalizowania w Polsce "tylnymi drzwiami" małżeństwa jednopłciowego.

Reprezentujący rząd wiceminister spraw wewnętrznych Piotr Stachańczyk odpowiadał, że obecnie do zawarcia małżeństwa potrzebne jest uzyskanie zaświadczenia o zdolności zawarcia go z konkretną osobą, co uniemożliwia zawarcie małżeństw jednopłciowych.

Wpisane do nowego Prawa o aktach stanu cywilnego zaświadczenia o stanie cywilnym mają natomiast inny cel - argumentował. Mają być wydawane przez urzędy stanu cywilnego np. samotnym matkom, by łatwiej mogły zapisać dzieci do przedszkola. "Wszelkie próby uzyskiwania zaświadczeń na potrzeby zawierania małżeństw jednopłciowych były przez urzędników stanu cywilnego skutecznie odrzucane" - zapewniał.

Oczywiście polscy obywatele, jeśli chcą zawrzeć małżeństwo jednopłciowe za granicą, mają taką możliwość i od lat to robią - przyznawał Stachańczyk. W wielu krajach jednak, w których takie małżeństwa są legalne, nie są wymagane żadne zaświadczenia z kraju macierzystego biorących ślub. Więc to, co będzie wpisane lub nie do zaświadczenia wydanego przez polskie urzędy stanu cywilnego i tak nie będzie miało znaczenia - przekonywał.

Nie ma natomiast możliwości, zaznaczył wiceszef MSW, by zawarte za granicą małżeństwo jednopłciowe było zalegalizowane na gruncie polskiego prawa. "Wydawanie zaświadczeń o stanie cywilnym nie będzie w żaden sposób argumentem, byśmy mieli w przyszłości takie związki uznawać. Ich uznawanie lub nie będzie najwyżej przedmiotem zupełnie innej dyskusji" - mówił. Wypowiedział się przeciwko zaproponowanej przez senatorów poprawce. "Nie należy uprawiać fikcji i udawać, że rozwiązuje się jakiś problem" - zaznaczył.

Polemizował też z Jackowskim. "Zarówno prawo jak i orzecznictwo unijne jest jednoznaczne - nie można wymagać od kraju członkowskiego uznawania związków jednopłciowych. To nigdy nie było kwestionowane i podważane. To jest wyłączna kompetencja państw członkowskich, podejmowanie decyzji w tym zakresie i nie da się tego obejść poprzez sądy" - przekonywał Stachańczyk.

"Te argumenty mnie nie przekonują" - replikował Jackowski i zaproponował, by w ogóle wykreślić zapis o zaświadczeniach, skoro mogą być i dziś wydawane na podstawie kodeksu postępowania administracyjnego.

Poprawkę forsowaną przede wszystkim przez senatorów PiS skrytykował natomiast senator Marek Borowski (niez.). "Tą poprawką chce się uniemożliwić uzyskanie szczęścia nie tylko w kraju, ale także za granicą" - oburzał się Marek Borowski. "To jest takie ściganie do końca" - dodał.

Klub PiS podobne zastrzeżenia do Prawa o aktach stanu cywilnego miał już w czasie debaty sejmowej. W Sejmie jednak podobne poprawki zostały odrzucone. Przeciw zaświadczeniom, jako mogącym utrudniać zawieranie za granicą małżeństw jednopłciowych, protestowała też Kompania Przeciw Homofobii.

Senatorowie zaproponowali także inną poprawkę, tym razem popartą przez rząd, by w ustawie zamiast "insygniów z wizerunkiem orła", które ma nosić urzędnik USC udzielający ślubu, była mowa o "łańcuchu z wizerunkiem orła". Senator Pająk uzasadniał, że termin "insygnia" nie pasuje do urzędów stanu cywilnego.

Nowa ustawa Prawo o aktach stanu cywilnego przewiduje m.in. prowadzenie elektronicznej rejestracji aktów urodzeń, małżeństw i zgonów, udostępnianie ich odpisów w dowolnym USC oraz możliwość wzięcia ślubu poza urzędem. Zastępuje ustawę pochodzącą z 1986 r., która w ocenie wnioskodawców po wielu nowelizacjach nie spełnia już standardów przejrzystej legislacji i jest przestarzała.

Zgodnie z ustawą 1 stycznia 2015 r. rozpocznie się informatyzacja rejestracji aktów stanu cywilnego. Od tego momentu akty: urodzeń, małżeństw i zgonów mają być rejestrowane w systemie teleinformatycznym. Dzięki temu w dowolnym urzędzie stanu cywilnego w kraju będzie można otrzymać papierowy odpis aktu stanu cywilnego, niezależnie od tego, gdzie jest przechowywany.

Jeśli ktoś zgłosi zapotrzebowanie na odpis aktu w postaci elektronicznej, kierownik urzędu tą drogą prześle mu dokument. Akty papierowe - w sytuacji np. dokonywania w nich zmian, żądania wydania odpisu z danego aktu - będą zamieniane na dokument elektroniczny. Docelowo rozwiązanie to ma ograniczyć obieg dokumentów papierowych.

W myśl ustawy, od 2015 r. pary będą mogły zawrzeć związek małżeński poza urzędem stanu cywilnego, jednak w miejscu gwarantującym zachowanie powagi i doniosłości ceremonii oraz bezpieczeństwo wszystkich uczestników. Dotychczas było to możliwe po wykazaniu ważnych powodów. Za zorganizowanie takiej uroczystości trzeba będzie zapłacić.

Ustawa pozwala na nadawanie dzieciom imion obcych, co szczególnie ważne dla małżeństw mieszanych i imigrantów, uzyskujących obywatelstwo polskie. Nadal nie będzie można nadawać dzieciom więcej niż dwóch imion, imion zdrobniałych, a także ośmieszających lub nieprzyzwoitych. (PAP)

Kraj i świat

Szef KBW podał się do dymisji; przestanie pełnić funkcję 1 grudnia

2014-11-19, 23:00

PKW: wciąż nie wiadomo, kiedy będą wyniki wyborów samorządowych

2014-11-19, 20:42

Kaczyński i Miller apelują o nowe wybory samorządowe

2014-11-19, 20:20

Gwiazdy filmu i muzyki wzywają do walki z ebolą

2014-11-19, 20:11
Kaczyński: Polska nie potrzebuje prezydenta-notariusza

Kaczyński: Polska nie potrzebuje prezydenta-notariusza

2014-11-19, 18:39

Ławrow: rezygnacja Ukrainy z neutralności to kurs na rozwiązanie siłowe

2014-11-19, 16:45

SLD domaga się powtórzenia wyborów i misji obserwacyjnej OBWE

2014-11-19, 14:43

Premier Ukrainy wyklucza możliwość rozmów z separatystami

2014-11-19, 13:28

FAO: żywność nie może być narzędziem presji politycznej i ekonomicznej

2014-11-19, 13:18
Prezydent apeluje o spokojną debatę wokół kłopotów z liczeniem głosów

Prezydent apeluje o spokojną debatę wokół kłopotów z liczeniem głosów

2014-11-19, 13:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę