W Płocku będą prace badawcze na terenie dawnej siedziby NKWD i UB

2014-11-05, 15:09  Polska Agencja Prasowa

W Płocku na terenie dawnej siedziby NKWD, UB i SB poszukiwane będą szczątki zamordowanych tam więźniów z okresu komunizmu, w tym żołnierzy podziemia niepodległościowego. W budynku dawnej komendy MO odgruzowane zostaną niedostępne obecnie cele byłego aresztu.

Jak poinformował historyk Jacek Pawłowicz z IPN, prace poszukiwawcze na posesji przyległej do budynku, gdzie po 1944 r. mieściła się płocka siedziba NKWD, a następnie w okresie PRL także siedziba UB i SB, rozpoczną się, gdy nieruchomość przejdzie w posiadanie samorządu miasta.

Wtedy też – jak zaznaczył Pawłowicz - ruszą prace badawcze w piwnicach byłej komendy MO, gdzie w 2006 r. odkryto wejście do zasypanego gruzem korytarza, prowadzącego do cel aresztu śledczego, w którym w okresie komunizmu przetrzymywani byli więźniowe polityczni, w tym żołnierze AK i NSZ z Mazowsza. „Jest pomysł, by po zakończeniu prac w piwnicach stworzyć miejsce pamięci, izbę pamięci, minimuzeum” – powiedział PAP Pawłowicz.

Według prezydenta Płocka Andrzeja Nowakowskiego, przejęcie budynku ma nastąpić w najbliższych tygodniach. „Jeżeli budynek będzie już do dyspozycji samorządu, to wystarczy pismo z IPN w sprawie działań, które miałyby być tam prowadzone. Jesteśmy otwarci na tego rodzaju inicjatywę” – zadeklarował w rozmowie z PAP Nowakowski.

Budynek, znajdujący się w centrum Płocka przy ul. 1 Maja, to kamienica wybudowana ok. 1905 r. Do 1939 r. była domem czynszowym. W 1941 r. budynek zajęło gestapo, a po zakończeniu wojny komunistyczne służby bezpieczeństwa. W ostatnich latach budynek był siedzibą części wydziałów policji, która opuściła nieruchomość po wybudowaniu nowej płockiej komendy. W 2006 r. w piwnicach budynku natrafiono na zamurowane wejście do nieznanych wcześniej pomieszczeń.

Pawłowicz przyznał, że wskazówką do podjęcia poszukiwań miejsc spoczynku więzionych i zamordowanych w siedzibie NKWD, UB i SB osób były zdjęcia lotnicze Płocka z 1950 r. „Pierwsza bardzo dla nas ważna wskazówka to bardzo długi pas jasnej ziemi na dziedzińcu siedziby. Widać, że prowadzono tam jakieś prace ziemne. Obecnie stoi tam budynek wzniesiony w latach 70. XX w. Z relacji wiemy, że w czasie kopania fundamentów odkryto tam dwa szkielety. Zostały one wrzucone do worka i zakopane przy fundamencie” – wyjaśnił historyk.

Pawłowicz zastrzegł, że trudno jednoznacznie przesądzić, czy na posesji faktycznie znajdują się jeszcze szczątki więźniów aresztu. Zaznaczył, że z całą pewnością wiadomo, iż do Płocka UB przywiozła żołnierzy oddziału Wiktora Stryjewskiego ps. „Cacko” (1916-1951) – należącego do AK, ROAK i NSZ, i że na terenie budynku zakatowano co najmniej kilka osób. „Jest pytanie, co się stało z tymi ciałami. W momencie, gdy miasto przejmie ten budynek, który ma tak ponurą historię, na pewno będziemy chcieli obejrzeć te miejsce, podwórko. Jest kilka jeszcze wskazówek, którą pozwalają mieć nadzieję, że odnajdziemy tam szczątki zamordowanych przez UB” - dodał.

Pawłowicz podkreślił, że w planowanych pracach badawczych najbardziej liczy na odsłonięcie piwnic budynku dawnej siedziby NKWD, UB, SB, a następnie MO, gdzie w części dostępnej odnaleziono na ścianach kilka lat temu inskrypcje: inicjały i napisy „Armia Krajowa”. „Jest część piwnic, od strony ulicy, gdzie okna zamurowano i zamurowano także wejście. Na przełomie lat 60. i 70. XX w. te piwnice zostały zagruzowane. Bardzo ostrożnie podchodzę do tego, że możemy odnaleźć tam dokumenty, zarówno z okupacji niemieckiej, jak i okupacji sowieckiej, z okresu komunistycznego. Bardzo cenne będą napisy na ścianach, bo w wielu przypadkach będą to ostatnie ślady ludzi, których tam trzymano” – zaznaczył historyk.

W 2006 r. na budynku, należącym wówczas jeszcze do policji, odsłonięto tablicę pamiątkową „W hołdzie patriotom polskim, ofiarom hitlerowskiego i komunistycznego terroru”, więzionym tam w latach 1941-89. W gmachu tym zamordowani zostali m.in.: Stanisław Bartkowski (NSZ, 1946 r.), Bolesław Jaroszewski (ROAK, 1946 r.) i Adam Wojciechowski (AK, 1948 r.) - strażnicy UB celowo pozostawili uchylone drzwi od jego celi, by sprowokować próbę jego ucieczki; gdy Wojciechowski wybiegł i znalazł się na dziedzińcu gmachu, strażnicy spuścili psy, które zagryzły więźnia. (PAP)

Kraj i świat

Kaczyński: młodzieży trzeba dać szansę na zwykłe życie w Polsce

2014-11-12, 15:39

UKE: darmowy internet oferowany przez samorządy nie zakłóca konkurencji

2014-11-12, 15:38

Prezydent: przyspieszyć prace nad projektem dot. zakazu zasłaniania twarzy

2014-11-12, 15:33

Kaczyński: gdybym miał do wyboru, wolałbym być premierem, niż prezydentem

2014-11-12, 15:31

Komorowski o ogłaszaniu swojej decyzji ws. startu w wyborach: nie zamierzam się spieszyć

2014-11-12, 15:30

Większość Polaków za ograniczeniem kadencji wójtów, burmistrzów, prezydentów miast

2014-11-12, 15:29
PAH i Rzeczpospolita apelują o pomoc dla ludności cywilnej w Kurdystanie

PAH i Rzeczpospolita apelują o pomoc dla ludności cywilnej w Kurdystanie

2014-11-12, 10:48
Działoszyński pozytywnie ocenia działania policji

Działoszyński pozytywnie ocenia działania policji

2014-11-12, 10:18

Piotrowska: policja była zdeterminowana i dobrze wykonała zadanie

2014-11-12, 10:02

KSP o 11.11: 199 osób formalnie zatrzymanych

2014-11-12, 08:41
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę