Politycy PO: Lenz, Tyszkiewicz, Protasiewicz mogą ubiegać się o funkcję sekretarza generalnego

2014-10-31, 11:29  Polska Agencja Prasowa

Tomasz Lenz, Robert Tyszkiewicz, Jacek Protasiewicz - m.in. te nazwiska politycy PO wymieniają w kontekście ewentualnego wyboru nowego sekretarza generalnego partii. Według Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, sprawę ma w najbliższych dniach omówić zarząd PO.

1 grudnia Donald Tusk ma objąć stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej. Na konwencji w przyszłą sobotę złoży rezygnację z kierowania Platformą i przekaże władzę obecnej pierwszej wiceprzewodniczącej, premier Ewie Kopacz. W ostatni piątek Tusk poinformował, że obecny sekretarz generalny Platformy Paweł Graś będzie pracował z nim w Brukseli - ma odpowiadać m.in. za kontakty z Parlamentem Europejskim.

Z informacji PAP ze źródeł w kancelarii premiera wynika, że Kopacz nie zgodzi się na to, by Graś pozostał na swej funkcji. "Nie da się połączyć pracy w Brukseli z funkcją sekretarza generalnego partii, to niewykonalne" - podkreśliła w rozmowie z PAP osoba z otoczenia szefowej rządu.

Decyzja o tym, kto miałby zostać nowym sekretarzem generalnym PO, jeszcze nie zapadła. "Decyzję o tym, kto będzie sekretarzem generalnym i czy nastąpi na tym miejscu zmiana, podejmie zarząd Platformy. Rzeczywiście teraz następuje czas przekazania władzy przez Donalda Tuska Ewie Kopacz i na pewno przed konwencją, która będzie 8 listopada, odbędzie się zarząd Platformy, na której ten temat będzie dyskutowany" - powiedziała w czwartek PAP minister w kancelarii premiera Małgorzata Kidawa-Błońska.

Choć politycy PO podkreślają, że to Ewa Kopacz ostatecznie wskaże ewentualnego kandydata na nowego sekretarza PO, to przyznają, że ochotę na obsadę tej funkcji mają dwie największe frakcje w partii: środowisko skupione wokół szefa MSZ Grzegorza Schetyny oraz "spółdzielnia" ministra sprawiedliwości Cezarego Grabarczyka. Jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do Schetyny, ma on proponować kandydaturę swego wieloletniego współpracownika, obecnie szefa kampanii samorządowej PO i lidera partii na Podlasiu Roberta Tyszkiewicza.

"Spółdzielnia" chciałaby z kolei, by funkcję sekretarza objął szef kujawsko-pomorskich struktur Platformy Tomasz Lenz. "Tomek jest młody, pracowity, na pewno sprawdziłby się w tej roli" - podkreślił w rozmowie z PAP jeden z przedstawicieli tej frakcji. Na początku października PAP słyszała o możliwości ubiegania się o stanowisko sekretarza generalnego PO ministra sportu i szefa łódzkiej PO Andrzeja Biernata, jednak politycy PO są zdania, że koncepcja ta jest nieaktualna.

O możliwość objęcia funkcji sekretarza PO pytany był w czwartek rano w RMF FM lider dolnośląskiej Platformy, b. wiceprzewodniczący europarlamentu Jacek Protasiewicz. "Jeszcze na nikogo nie wskazała, a tym bardziej na mnie" - odparł polityk na sugestię dziennikarza, że to na niego w kontekście zastąpienia Grasia "wskazała ciężka partyjna dłoń". Protasiewicz wyraził przy tym opinię, że Graś "nawet będąc w Brukseli i znając tak dobrze struktury, i mając tak uporządkowane biuro krajowe, które stworzył, będzie w stanie zarządzać partią przynajmniej przez jakiś czas, może do wyborów parlamentarnych".

Współpracownicy lidera dolnośląskiej PO nieoficjalnie przyznają, że jest on zainteresowany funkcją sekretarza generalnego. "Jacek bardzo by chciał, na pewno będzie o to zabiegał, cały czas pracuje, żeby się odbudować" - powiedział PAP jeden z członków władz dolnośląskiej PO. Inni politycy Platformy wątpią jednak, by Kopacz wskazała właśnie na Protasiewicza. Przypominają incydent, do którego doszło w lutym tego roku na lotnisku we Frankfurcie nad Menem. Protasiewicz pokłócił się wówczas z niemieckimi celnikami i policją, trafił do aresztu. Ostatecznie polityk przyjął w sierpniu propozycję niemieckiej prokuratury umorzenia postępowania, zapłacił pięć tysięcy euro na cele społeczne.

W kontekście wyboru nowego sekretarza generalnego PO pada też nazwisko ministra ds. europejskich Rafała Trzaskowskiego, który w partii pełni już funkcję sekretarza ds. międzynarodowych - odpowiada m.in. za współpracę Platformy w ramach Europejskiej Partii Ludowej. Rozmówcy PAP z rządu wskazują jednak, że Trzaskowski - jako koordynator całej polityki europejskiej - ma tyle pracy, że nie byłby w stanie pogodzić jej z obowiązkami sekretarza generalnego.

Cytowana wcześniej osoba z otoczenia Kopacz nie wykluczyła natomiast, że premier może powierzyć funkcję sekretarza kobiecie. Niektórzy politycy PO wskazują, że może być to posłanka Agnieszka Pomaska. "Nie wykluczałbym tego" - powiedział PAP jeden z członków zarządu PO.

Zgodnie ze statutem PO, sekretarza generalnego wybiera - na wniosek przewodniczącego - Rada Krajowa partii. Sekretarz generalny koordynuje i nadzoruje działanie struktur terenowych, w szczególności regionów PO.

Marta Rawicz (PAP)

Kraj i świat

UE przedłużyła o kolejny rok sankcje wobec Białorusi

2014-10-30, 14:11

Zwłoki 150 przeciwników Państwa Islamskiego w zbiorowym grobie

2014-10-30, 14:11

Polański stawił się w prokuraturze, śledczy uznali areszt za zbędny

2014-10-30, 14:10

Tusk w Brukseli na spotkaniu z szefem KE i Van Rompuyem

2014-10-30, 14:06

Rząd zajmie się kompleksowo Kontraktami Terytorialnymi

2014-10-30, 14:05

Szef MON o wzmożonych działaniach rosyjskiego lotnictwa: NATO czujne

2014-10-30, 14:03

Na Krymie powstanie specjalna strefa ekonomiczna

2014-10-30, 14:02

Kopacz: opozycja powinna skoncentrować się na programie, nie na odwoływaniu ministrów

2014-10-30, 14:01

Nowe oświetlenie Kaplicy Sykstyńskiej

2014-10-30, 14:00

Kopacz: Tusk na stanowisku szefa Rady Europejskiej to bonus dla Polski

2014-10-30, 13:59
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę