Prezydent podpisał tzw. ustawę o leczeniu transgranicznym

2014-10-29, 11:35  Polska Agencja Prasowa

Pacjent uprawniony do publicznych świadczeń zdrowotnych w Polsce będzie mógł otrzymać z NFZ zwrot kosztów planowanego leczenia w innym państwie UE - przewiduje tzw. ustawa o leczeniu transgranicznym, którą podpisał prezydent.

Projekt dostosowuje polskie prawo do przepisów tzw. dyrektywy transgranicznej, czyli Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady z 9 marca 2011 r. w sprawie stosowania praw pacjentów w transgranicznej opiece zdrowotnej. Ustanowiła ona zasady ułatwiające dostęp pacjentów do świadczeń w innym państwach członkowskich UE niż państwo ubezpieczenia.

Według nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw, pacjent uprawniony do publicznych świadczeń zdrowotnych w Polsce będzie mógł otrzymać z NFZ zwrot kosztów planowanego leczenia w innym państwie UE, jednak według stawek stosowanych przy rozliczaniu kosztów takich samych świadczeń w Polsce.

Dyrektywa zaczęła obowiązywać 25 października 2013 r., jednak resort zdrowia z opóźnieniem przygotował projekt wdrażającej ją ustawy; dopiero w kwietniu trafił on do Sejmu. 10 października posłowie przyjęli do tzw. ustawy o leczeniu transgranicznym poprawki Senatu. Jedna z nich przewiduje możliwość zwrotu kosztów leczenia, które pacjent wykonał za granicą po wejściu w życie dyrektywy transgranicznej, a przed wejściem w życie ustawy.

Od momentu wejścia w życie dyrektywy resort zdrowia oraz NFZ przekonywały, że dopóki nie zacznie obowiązywać ustawa wdrażająca te przepisy, nie ma podstaw prawnych do zwrotu kosztów leczenia za granicą. Pomimo braku przepisów krajowych wdrażających dyrektywę, niektórzy pacjenci już skorzystali z leczenia za granicą i złożyli do NFZ wnioski o zwrot kosztów na podstawie ogólnych zapisów dyrektywy.

Do tej pory do NFZ wpłynęło ponad sto wniosków o zwrot kosztów leczenia poniesionych na terenie innego państwa członkowskiego UE w ramach dyrektywy. Opiewają one na kwotę ponad 2 mln zł. Większość wniosków dotyczy zabiegu usunięcia zaćmy - poinformował PAP Fundusz.

Ustawa o leczeniu transgranicznym umożliwiająca pacjentom zwrot kosztów leczenia w innych państwach UE dotyczy wyłącznie świadczeń gwarantowanych w Polsce. Nowe przepisy zakładają, że pacjent, który skorzystał z odpłatnych świadczeń zdrowotnych w innym państwie UE, aby otrzymać zwrot poniesionych kosztów, musi zwrócić się z wnioskiem do właściwego oddziału wojewódzkiego NFZ. Podstawą do zwrotu ma być rachunek wystawiony przez zagraniczny podmiot wykonujący działalność leczniczą. Polski pacjent będzie mógł wykonać świadczenia w innym kraju, zarówno w publicznych, jak i prywatnych placówkach medycznych.

Bez wymogu uzyskania uprzedniej zgody od NFZ pacjent będzie mógł np. wykonać za granicą badanie USG, odbyć wizytę u specjalisty lub wykonać zabieg usunięcia zaćmy (w trybie ambulatoryjnym). W niektórych przypadkach zwrot kosztów będzie wymagał uprzedniej zgody NFZ. Chodzi np. o świadczenia związane z hospitalizacją. Szczegółowy wykaz tych świadczeń znajdzie się w rozporządzeniu ministra zdrowia.

W ustawie wskazano, że nie będzie możliwe uzyskanie zwrotu kosztów m.in. za obowiązkowe szczepienia ochronne czy opiekę długoterminową. Przewidziano też ustanowienie maksymalnej kwoty wydatków przeznaczonych na zwrot kosztów leczenia pacjentów za granicą, po osiągnięciu której w danym roku kalendarzowym Fundusz będzie mógł zawiesić wypłaty z tego tytułu. Będzie to kwota ok. 1 mld zł rocznie. Jeżeli limit za dany rok wyczerpie się, wówczas pacjent otrzyma zwrot kosztów do końca stycznia kolejnego roku.

Ustawa wejdzie w życie po upływie 14 dni od jej ogłoszenia.(PAP)

Kraj i świat

Turystka po pół wieku oddała ornament, który ukradła w Pompejach

2014-10-30, 17:21

Merkel niezbyt zaniepokojona rosyjskimi samolotami nad Europą, NATO czujne

2014-10-30, 14:40

RPO zaskarżyła do TK brak regulacji dopuszczających ubój rytualny

2014-10-30, 14:40

Ruszyła 2 edycja kampanii "Wyloguj się do życia" nt. uzależnienia od sieci

2014-10-30, 14:14

Szwecja oficjalnie uznała państwo palestyńskie

2014-10-30, 14:12

UE przedłużyła o kolejny rok sankcje wobec Białorusi

2014-10-30, 14:11

Zwłoki 150 przeciwników Państwa Islamskiego w zbiorowym grobie

2014-10-30, 14:11

Polański stawił się w prokuraturze, śledczy uznali areszt za zbędny

2014-10-30, 14:10

Tusk w Brukseli na spotkaniu z szefem KE i Van Rompuyem

2014-10-30, 14:06

Rząd zajmie się kompleksowo Kontraktami Terytorialnymi

2014-10-30, 14:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę