1 listopada - dzień Wszystkich Świętych
Wszystkich Świętych to dzień, w którym wspomina się zmarłych. Święto ma wymiar powszechny, celebruje się je w każdym kościele katolickim na świecie. Na 1 listopada wyznaczył je papież Grzegorz IV w 837 roku.
Święto to obchodzi się również w wielu kościołach protestanckich, u anglikanów i w niektórych odłamach luteranizmu. W Polsce Dzień Wszystkich Świętych jest ustawowo wolny od pracy.
We Wszystkich Świętych wspomina się wszystkich zmarłych, którzy dostąpili łaski zbawienia. Święto ustanowiono przede wszystkim ku czci świętych anonimowych, niewyniesionych oficjalnie na ołtarze. Wszystkich Świętych rozpoczyna okres poświęcony wspomnieniom zmarłych, dlatego tego dnia – a także w kolejnych dniach listopada – wierni odwiedzają groby bliskich.
Wstawiennictwa Wszystkich Świętych wzywa się w szczególnie ważnych wydarzeniach życia Kościoła. Śpiewa się wówczas Litanię do Wszystkich Świętych, która należy do najstarszych litanijnych modlitw Kościoła i jako jedyna występuje w księgach liturgicznych (w liturgii Wielkiego Piątku).
W pierwszych wiekach chrześcijaństwa w Kościele nie wspominano żadnych świętych. Najwcześniej zaczęto oddawać cześć Matce Bożej. Potem kultem otoczono męczenników, nawiedzając ich groby w dniu narodzin dla nieba, czyli w rocznicę śmierci. W IV wieku na Wschodzie obchodzono jednego dnia wspomnienie wszystkich męczenników. Z czasem zaczęto pamiętać o świątobliwych wyznawcach: papieżach, mnichach i dziewicach.
Sięgając do historii Wszystkich Świętych okazuje się, że pierwotnie uroczystość tę obchodzono w maju, który był miesiącem poświęconym zmarłym (wówczas wypadało starożytne święto Lemuraliów - ku czci złych duchów). Z tego powodu do tej pory w tradycji ludowej funkcjonuje szereg przesądów związanych z tym miesiącem, między innymi przestroga przed organizowaniem majowych ślubów. W 731 roku Wszystkich Świętych zostało przeniesione przez papieża Grzegorza III z 13 maja na 1 listopada. Od tamtego czasu uroczystość zyskała również wymiar powszechny. Uważa się, że zmiana ta mogła być spowodowana względami praktycznymi (kłopoty z wyżywieniem chętnie przybywających do Rzymu w okresie wiosennym pielgrzymów) oraz ideologicznymi - 1 listopada zaczął konkurować z pogańskim świętem Halloween obchodzonym 31 października.
W 837 roku Grzegorz IV rozporządził, aby odtąd 1 listopada był dniem poświęconym pamięci nie tylko męczenników, ale wszystkich świętych Kościoła katolickiego.
Kościół oddaje cześć świętym w różnym stopniu. I tak na pierwszym miejscu stawia Najświętszą Maryję Pannę, następnie świętych: Józefa i Jana Chrzciciela, dalej apostołów, wśród których uprzywilejowane miejsce mają Piotr i Paweł. Najwięcej jest świętych lokalnych, którzy odbierają szczególną cześć: w zakonie, w narodzie, w państwie czy w diecezji, gdzie się wsławili męczeństwem za wiarę lub niezwykłą cnotą.
1 listopada ludzie przychodzą na cmentarze, aby zapalić znicze, pomodlić się za swoich bliskich zmarłych. Jest to również święto obchodzone przez część innych wyznań, m.in. protestantów. Zwyczaj ten jest także praktykowany przez osoby bezwyznaniowe i niewierzące, mający być wyrazem pamięci oraz oddania czci i szacunku zmarłym.
W Polsce Dzień Wszystkich Świętych jest dniem wolnym od pracy. Był on także w czasach PRL, ale system komunistyczny starał się nadać mu charakter świecki i nazywano go dniem Wszystkich Zmarłych bądź Świętem Zmarłych.
Uroczystość Wszystkich Świętych ma źródło w kulcie męczenników. W rocznicę śmierci, która dla chrześcijan jest dniem narodzin dla nieba, odprawiano na grobach męczenników Eucharystię i czytano opisy męczeństwa. Pamięć o tych, którzy krwią potwierdzili swoją wiarę, była w pierwszych gminach chrześcijańskich pieczołowicie przechowywana. Odwiedzanie w tym dniu grobów jest zwyczajem znanym niemal wszystkim ludom i przekazywanym z pokolenia na pokolenie. Chrześcijanie podjęli tę tradycję i nadali jej wymiar religijny.
Dzień Wszystkich Świętych celebrowany jest w Kościele przez odprawienie mszy świętej, podczas której księża mają na sobie białe szaty liturgiczne, symbolizujące radość i podniosły nastrój. Odbywa się ponadto uroczysta procesja na cmentarz i wspólna modlitwa nad grobami. W Polsce uroczystość Wszystkich Świętych jest jednym z najważniejszych świąt i ma wyjątkowy charakter. Tego dnia ludzie odwiedzają groby bliskich, podróżując po całym kraju. Na znak pamięci o zmarłych na płytach nagrobnych zapala się znicze i świeczki oraz składa się okolicznościowe wieńce, wiązanki. Jest to czas zadumy i refleksji nad przemijaniem.
Obchodom Dnia Wszystkich Świętych towarzyszyło wiele obrzędów i zwyczajów, związanych z tym świętem. Z obrzędów ludowych przetrwał jeszcze gdzieniegdzie zwyczaj karmienia dusz zmarłych, przybyłych w tym dniu z zaświatów na ziemię. W tym celu zostawiano na stole chleb z masłem lub cały obiad. Specjalnie wypiekanym chlebem dzielono się także z żebrakami modlącymi się za dusze zmarłych. Chleb w zależności od regionu posiadał swoją nazwę np. "Powałka", "Petryczka", "Zaduszka" lub "Chleb Umarłych".
Dzisiaj wszystkie te praktyki i ofiary zastąpione zostały nabożeństwami w kościołach, modlitwami, odwiedzaniem cmentarzy, kwiatami składanymi na mogiłach i płonącymi świecami.
Wszystkich Świętych sąsiaduje w kalendarzu liturgicznym z Dniem Zadusznym (2 listopada), stanowiącym wspomnienie wszystkich zmarłych. Ponadto rozpoczyna ono oktawę Wszystkich Świętych (1-8 listopada), kiedy wierni mogą uzyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami oraz odwiedzając cmentarze. (PAP)