3 lata i 3 miesiące więzienia dla maszynisty za katastrofę kolejową w Babach
Na karę 3 lat i 3 miesięcy więzienia skazał w czwartek Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim maszynistę, oskarżonego o nieumyślne sprowadzenie katastrofy w ruchu kolejowym, której następstwem była śmierć dwóch osób i obrażenia doznane przez ponad 160 pasażerów.
Sąd orzekł ponadto wobec maszynisty 4-letni zakaz prowadzenia pojazdów w ruchu kolejowym.
Do wypadku pociągu relacji Warszawa Wschodnia-Katowice doszło w sierpniu 2011 roku niedaleko miejscowości Baby. Wykoleiła się tam lokomotywa i cztery wagony, następnie lokomotywa uderzyła w nasyp, a jeden z wagonów wypadł z torów i przewrócił się. Na miejscu zginęła jedna osoba, kilka tygodni później w szpitalu zmarła kolejna. Ostatecznie - jak ustalono - 162 pasażerów zostało poszkodowanych.
Według śledczych przyczyną wypadku była nadmierna prędkość, z którą pociąg wjechał na rozjazd. Przed wypadnięciem z torów skład jechał z prędkością 113,1 km/godz., a ograniczenie prędkości w tym miejscu wynosi 40 km/godz. (PAP)