Parlament Europejski przeciw cięciom w unijnym budżecie na 2015 r.

2014-10-22, 19:28  Polska Agencja Prasowa/Aneta Oksiuta

Parlament Europejski opowiedział się w środę przeciwko cięciom w projekcie budżetu UE na 2015 r., które wprowadziły państwa członkowskie. PE zaproponował przeznaczenie dodatkowych funduszy na ożywienie wzrostu gospodarczego i tworzenie nowych miejsc pracy.

W głosowaniu plenarnym Parlament Europejski ogromną większością głosów podniósł w przyszłorocznym budżecie środki na pokrycie zobowiązań (czyli planowanych w przyszłości wydatków) do 146,3 mld euro, a na płatności (czyli realne pokrycie spływających do Brukseli faktur) - do 146,4 mld euro.

Pierwotna propozycja Komisji Europejskiej z czerwca br. zakładała, że płatności miałyby wynieść 142,1 mld euro, a zobowiązania 145,6 mld euro. Rządy państw członkowskich jak co roku próbują ograniczyć budżet w porównaniu z propozycją KE, bo finansowany jest on przede wszystkim z ich składek. W połowie lipca br. rządy porozumiały się w Radzie UE, że płatności miałyby opiewać na kwotę 140 mld euro, a zobowiązania UE - na 145,08 mld euro.

W środę nie spodobało im się zaproponowane przez PE zwiększenie budżetu na pokrycie płatności o ponad 6 mld euro, zwłaszcza że to więcej nawet niż proponowała KE. Jak było do przewidzenia, Rada UE poinformowała tuż po głosowaniu, że nie zgodzi się na propozycje eurodeputowanych w związku z czym będą konieczne dalsze negocjacje między instytucjami.

Według posłów, wzrost budżetu jest uzasadniony, bowiem "kraje Unii Europejskiej muszą wesprzeć swoje polityczne deklaracje pieniędzmi, które ożywiłyby wzrost gospodarczy, zwiększyły zatrudnienie oraz wspomogły badania i rozwój, a także umożliwiły UE pełniejsze zaangażowanie w politykę zagraniczną".

Przewodniczący komisji budżetowej Jean Arthuis (liberałowie) bronił na konferencji prasowej stanowiska PE. Wyliczał, że małe i średnie przedsiębiorstwa, programy badawcze oraz edukacja, włączając w to program Erasmus+, powinny otrzymać dodatkowe fundusze w wysokości 190,5 mln euro. Parlament uznał też m.in, że rolnicy i rybacy dotknięci rosyjskim embargiem powinni dostać dodatkowo 30 mln euro.

Posłowie zagłosowali także za przyznaniem dodatkowych 400 mln euro m.in. na pomoc syryjskim uchodźcom, Ukrainie i Palestynie, co należy - zdaniem posłów - do międzynarodowych obowiązków UE.

Ponadto eurodeputowani chcą skończyć z niedoszacowaniem płatności w porównaniu ze zobowiązaniami, co w mijających latach zmuszało KE pod koniec roku do przedstawianiami nowelizacji budżetu i proszenia krajów o dodatkowe składki. "Od 2010 r. narastają niedobory w płatnościach" - powiedział Arthuis. Według socjaldemokratycznej europosłanki z Hiszpanii Eider Gardiazabal Rubial, która odpowiada za prace nad budżetem w PE, przyszłoroczny budżet "nie utrzyma się", jeśli będą zaległe spłaty.

"Jeżeli dojdzie do negocjacji z Radą musimy zażądać, żeby te rachunki zostały zapłacone. Na te pieniądze czekają realni ludzie" - powiedziała na konferencji prasowej.

Negocjacje z Radą UE rozpoczną się 28 października; ich celem jest osiągniecie porozumienia do 17 listopada. Budżet na przyszły rok ma być poddany pod głosowanie i podpisany przez przewodniczącego PE 26 listopada.

Zdaniem Rady budżet UE na 2015 r. powinien zapewnić odpowiednie środki wspierające wzrost i zatrudnienie, przy jednoczesnym poszanowaniu możliwości finansowych państw członkowskich. Podkreślono, że zgodnie z zasadą ostrożności budżetowej, Rada przywiązuje również dużą wagę do pozostawienia wystarczających marginesów w ramach pułapów wieloletnich ram finansowych (2014-2020), w celu umożliwienia UE szybkiego reagowania na nieprzewidziane zdarzenia. (PAP)

Kraj i świat

Na granicy z Rosją pojawiły się Iskandery

2014-11-04, 12:24

MSW analizuje zalecenia NIK o policji i fotoradarach

2014-11-04, 12:16

TK: ograniczenia dot. niestosowania się do znaków - wprowadzone z naruszeniem prawa

2014-11-04, 12:13

Fundusz na rzecz demokracji przekazał granty warte 6,5 mln euro

2014-11-04, 12:12

Sąd odroczył sprawę jednego z serbskich zbrodniarzy wojennych

2014-11-04, 12:08
Protest sadowników w Warszawie, domagają się pomocy od rządu

Protest sadowników w Warszawie, domagają się pomocy od rządu

2014-11-04, 11:14

Zarzut podżegania do zabójstwa dla b. senatora w śledztwie dot. J. Ziętary

2014-11-04, 10:37

NFZ sfinansuje drugą w kraju placówkę leczącą dzieci ze śpiączki

2014-11-04, 10:10
Sąd bada, czy dwaj serbscy zbrodniarze wojenni mogą odbywać kary w Polsce

Sąd bada, czy dwaj serbscy zbrodniarze wojenni mogą odbywać kary w Polsce

2014-11-04, 10:09

Państwo Islamskie uwolniło 93 syryjskich Kurdów

2014-11-04, 10:08
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę