Komorowski: RBN o umacnianiu obronności Polski

2014-10-22, 18:00  Polska Agencja Prasowa

Umacnianie obronności Polski w kontekście zmiany sytuacji bezpieczeństwa w regionie, w tym konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, były tematem środowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego - poinformował prezydent Bronisław Komorowski.

Jak powiedział prezydent, posiedzenie Rady dotyczyło "wyciągania wniosków" i kształtowania "pewnych rozwiązań w związku ze zmianą w środowisku bezpieczeństwa Polski i całej wschodniej flanki NATO i ze względu na kryzys o charakterze militarnym w relacjach między Rosją a Ukrainą".

Komorowski poinformował, że wicepremier i minister obrony Tomasz Siemoniak przedstawił główne założenia projektu polityczno-strategicznej dyrektywy obronnej, która ma być rozwinięciem strategii bezpieczeństwa narodowego RP, przyjętej przez rząd we wtorek.

Komorowski dodał, że przedmiotem spotkania były "wcześniej omawiane, także na posiedzeniach RBN, wnioski i propozycje związane ze wzmocnieniem całego systemu obronnego kraju we wszystkich obszarach, od czysto militarnych począwszy po kwestie zarządzania politycznego na wypadek kryzysu". Jednym z tematów były, jak poinformował prezydent, przedstawione przez szefa BBN Stanisława Kozieja główne założenia projektu doktryny cyberbezpieczeństwa, związanej z zagrożeniami nowego typu.

Szef BBN Stanisław Koziej, który jest sekretarzem RBN, za najważniejsze w strategii bezpieczeństwa narodowego RP, a zwłaszcza w doktrynie, która będzie przygotowywana na jej podstawie, uznał "stworzenie scenariuszy adekwatnych do zagrożeń".

"Na pewno powinny się tu znaleźć sytuacje zakładające zagrożenia poniżej progu regularnej wojny. Mamy przygotowane plany odpowiedzi na działania regularne, na agresję na duża skalę, natomiast z konfliktu na wschodzie Europy wynika, że bardzo skuteczne mogą być takie metody skrytej dywersji, które nie są łatwe do oceny, czy to już jest wojna" - powiedział Koziej.

Dodał, że dyrektywa obronna powinna określić zadania dla wszystkich struktur państwa: "nie tylko dla sił zbrojnych, ale także dla wszystkich ministerstw, wszystkich wojewodów, którzy muszą te zadania rozpisać w dół". "Ta dyrektywa musi zdefiniować realistycznie, stosownie do przyjętych scenariuszy, zadania dla militarnych i niemilitarnych struktur państwa, aby zapewnić kompleksową obronę" - powiedział szef BBN.

Podkreślił, że dokumenty dotyczące obronności muszą uwzględniać zarówno konieczność działania w ramach NATO, kiedy reakcja sojuszu może nastąpić szybko, np. w odpowiedzi na dużą wojnę, jak i przy zagrożeniach poniżej progu wojny, kiedy potrzebny byłby czas na uzyskanie zgody wszystkich członków.

"W związku z tym nasze sposoby działania muszą w większym stopniu uwzględniać także konieczność samodzielnego działania, zwłaszcza w odniesieniu do zagrożeń asymetrycznych, selektywnych, na niewielką skalę, które sprawiałyby kłopoty z uzyskaniem konsensusu" - powiedział Koziej. Według szefa BBN można to streścić słowami: „Jeśli chcesz liczyć na kogoś, licz najpierw na siebie”.

Koziej zwrócił uwagę, że ta refleksja pojawiała się już ponad dwa lata temu w Strategicznym Przeglądzie Bezpieczeństwa Narodowego - wskazywano też wtedy na konieczność wypracowania mechanizmów reakcji w ramach NATO w takich sytuacjach.

Szef BBN podkreślił, że nie tylko pod wpływem polskich sugestii, ale i doświadczeń z konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, w NATO "zaczęła się pojawiać tego typu refleksja". "Szpica, o której często mówimy, powinna właśnie pojawiać się nie dopiero wtedy, kiedy zagrożenie już zaistnieje, ale wtedy, kiedy pojawia się polityczna ocena, ze takie zagrożenie się zbliża. Sojusz powinien mieć możliwość wysłania wojsk, aby hamować zamiary potencjalnego agresora czy naruszyciela bezpieczeństwa" - ocenił Koziej.

Za niezbędne uznał "wypracowanie formuły odstraszania, zniechęcania potencjalnego agresora przed wtargnięciem na terytorium sojuszu metodami pełzającej agresji poniżej progu wojny". Jak powstrzymywać potencjalnego agresora przed takimi zamiarami, to wyzwanie, przed jakim sojusz stoi. Uświadamiamy to, szczególnie my jako państwo brzegowe, bo jesteśmy najbardziej narażeni na tego typu zagrożenia" - dodał.

Przed obradami prezydent wręczył nominacje trojgu nowym członkom Rady. Nominacje do RBN odebrali nowi szefowie MSW, MSZ i KPRM - Teresa Piotrowska, Grzegorz Schetyna i Jacek Cichocki, który koordynuje służby specjalne. W związku ze zmianami w składzie Rady Ministrów po powołaniu rządu Ewy Kopacz, w Radzie nie zasiada już dotychczasowy szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz. W RBN pozostali też zasiadający w niej wcześniej z racji zajmowania innych stanowisk premier Kopacz, marszałek Sejmu Radosław Sikorski i lider PO Donald Tusk, którego w środę nie było na posiedzeniu.

Pytany o powód nieobecności Tuska prezydent odparł, że sformalizowanie przywództwa premier Kopacz w PO jest sprawą samej partii. "Jestem przekonany, że obecność pani premier wyczerpuje kwestię obecności przedstawicieli czy szefa ważnego środowiska politycznego" - dodał.

RBN to konstytucyjny organ doradczy prezydenta. Obecnie w skład Rady wchodzą: marszałkowie Sejmu i Senatu Radosław Sikorski i Bogdan Borusewicz, premier Ewa Kopacz, wicepremier i szef PSL Janusz Piechociński, wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak, szef BBN Stanisław Koziej, minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna, minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska, szef Kancelarii Premiera Jacek Cichocki, przewodniczący PO Donald Tusk, szef SLD Leszek Miller, szef Twojego Ruchu Janusz Palikot oraz przewodniczący klubu Sprawiedliwej Polski Jarosław Gowin. Prezes PiS Jarosław Kaczyński zrezygnował z członkostwa w RBN. (PAP)

Kraj i świat

Na granicy z Rosją pojawiły się Iskandery

2014-11-04, 12:24

MSW analizuje zalecenia NIK o policji i fotoradarach

2014-11-04, 12:16

TK: ograniczenia dot. niestosowania się do znaków - wprowadzone z naruszeniem prawa

2014-11-04, 12:13

Fundusz na rzecz demokracji przekazał granty warte 6,5 mln euro

2014-11-04, 12:12

Sąd odroczył sprawę jednego z serbskich zbrodniarzy wojennych

2014-11-04, 12:08
Protest sadowników w Warszawie, domagają się pomocy od rządu

Protest sadowników w Warszawie, domagają się pomocy od rządu

2014-11-04, 11:14

Zarzut podżegania do zabójstwa dla b. senatora w śledztwie dot. J. Ziętary

2014-11-04, 10:37

NFZ sfinansuje drugą w kraju placówkę leczącą dzieci ze śpiączki

2014-11-04, 10:10
Sąd bada, czy dwaj serbscy zbrodniarze wojenni mogą odbywać kary w Polsce

Sąd bada, czy dwaj serbscy zbrodniarze wojenni mogą odbywać kary w Polsce

2014-11-04, 10:09

Państwo Islamskie uwolniło 93 syryjskich Kurdów

2014-11-04, 10:08
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę