Koncerny będą współpracować, by stworzyć szczepionkę na ebolę

2014-10-22, 17:59  Polska Agencja Prasowa

Główne koncerny farmaceutyczne planują współpracować, by przyspieszyć stworzenie szczepionki na ebolę. Wg Czerwonego Krzyża epidemia w Afryce Zach. może zostać powstrzymana w ciągu 4-6 miesięcy. Kuba wysłała w środę ponad 50 lekarzy i pielęgniarek do Liberii.

Amerykańska firma Johnson&Johnson poinformowała w środę, że zamierza wyprodukować co najmniej milion dawek szczepionki w przyszłym roku. Już przeprowadziła rozmowy o współpracy z brytyjskim koncernem GlaxoSmithKline, który opracowuje konkurencyjny preparat - podaje agencja Reutera.

Obecnie nie ma potwierdzonego leku ani szczepionki na ebolę, która od marca zabiła ponad 4,5 tys. ludzi głównie w Liberii, Gwinei i Sierra Leone. Kilka firm ściga się, by rozwijać nowe preparaty. Trwają już testy kliniczne szczepionek GSK oraz firmy NewLink Genetics. Szczepionka J&J będzie testowana na ludziach od stycznia.

Według J&J do maja przyszłego roku może być już gotowych 250 tys. dawek. Na przyspieszenie i rozszerzenie programu szczepień firma przeznaczyła 200 mln dolarów.

Szczepionkę J&J opracowywana jest we współpracy z amerykańskim Narodowym Instytutem Zdrowia (NIH), a także duńską firmą Bavarian Nordic, która otrzyma zastrzyk gotówki od amerykańskiego koncernu.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) liczy na to, że w ramach badań klinicznych na dużą skalę dziesiątki tysięcy ludzi w Afryce Zachodniej, w tym walczący z epidemią pracownicy służby zdrowia, zaczną otrzymywać szczepionki na ebolę od stycznia 2015 r.

Epidemia może zostać powstrzymana w ciągu najbliższych czterech lub sześciu miesięcy, jeśli zastosowane zostaną odpowiednie środki, m.in. jeśli chorzy będą właściwie odizolowywani i właściwie leczeni oraz jeśli ofiarom śmiertelnym epidemii przeprowadzane będą "bezpieczne pogrzeby" - ocenił sekretarz generalny Międzynarodowej Federacji Towarzystw Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca Elhadż As Sy.

Tymczasem na wschodzie Sierra Leone w starciach zginęły dwie osoby, a kilkanaście zostało rannych, w tym wielu przedstawicieli sił bezpieczeństwa. Zamieszki wybuchły w górniczym mieście Koidu, gdy grupa młodych mężczyzn sprzeciwiła się pobraniu krwi od 90-letniej kobiety. Władze sanitarne uznały, że mogła się ona zarazić śmiercionośnym wirusem.Do Liberii przyleciało 51 kubańskich lekarzy i pielęgniarek, którzy będą pomagać w leczeniu chorych na ebolę. Kolejna 40-osobowa grupa jeszcze w środę dotrze do sąsiedniej Gwinei. Kuba wysyła do Zachodniej Afryki najwięcej pracowników służby zdrowia spośród wszystkich krajów na świecie.

Władze w Hawanie wyszkoliły 461 lekarzy i pielęgniarek; na razie na sześciomiesięczne misje wyjechało 256 z nich.

Pierwsza 165-osobowa grupa trafiła do Sierra Leone na początku października. Pozostałe 205 osób czeka w Kubie na zatwierdzenie misji, które będzie zależało od tego, czy ONZ przeznaczy na nie fundusze, czy same kraje zaproszą Kubańczyków i czy WHO uzna, że na miejscu jest niezbędna infrastruktura.Także USA wysyłają do Liberii 3 tys. inżynierów wojskowych, personelu medycznego i innych żołnierzy, którzy mają wybudować ośrodki leczenia eboli i wyszkolić lokalnych lekarzy.

Wysoki rangą przedstawiciel kubańskiej służby zdrowia wyraził nadzieję na to, że współpraca w walce z ebolą przyczyni się do poprawy stosunków między jego krajem a USA. Amerykański szef dyplomacji John Kerry pochwalił w ubiegłym tygodniu wysiłki Kuby w Afryce Zachodniej.Kuba wysyła swoich lekarzy za granicę nie tylko w ramach "dyplomacji medycznej", ale też w zamian za gotówkę lub dobra, głównie wenezuelską ropę, a profesjonalne usług lekarskie są ważnym towarem eksportowym komunistycznej wyspy - pisze agencja Reutera. W 66 krajach świata przebywa ponad 50 tys. kubańskich lekarzy czy pielęgniarek.(PAP)

Kraj i świat

PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

2024-11-04, 18:03
Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

2024-11-04, 15:27
Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

2024-11-04, 14:36
Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

2024-11-04, 08:29
Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

2024-11-03, 19:24
16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

2024-11-03, 15:44
Hołownia na cztery lata W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

Hołownia na cztery lata? W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

2024-11-02, 20:24
Pierwsza w historii modlitwa za zmarłych z dynastii Piastów. Spoczywają w Katedrze w Płocku [wirtualny spacer]

Pierwsza w historii modlitwa za zmarłych z dynastii Piastów. Spoczywają w Katedrze w Płocku [wirtualny spacer]

2024-11-02, 13:54
Serbia: Zawaliła się część dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie. Zginęło osiem osób

Serbia: Zawaliła się część dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie. Zginęło osiem osób

2024-11-01, 18:25
Prymas Polski: Świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych, dla wybranych

Prymas Polski: Świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych, dla wybranych

2024-11-01, 17:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę