Kościół sprawdza, czy katolicy spotykają się z dyskryminacją

2014-10-20, 08:08  Polska Agencja Prasowa

Kościół po raz pierwszy bada, czy katolicy spotykają się z przypadkami dyskryminacji ze względu na swoją wiarę. Pytania o to zadano przy okazji corocznego badania praktyk niedzielnych Polaków we wszystkich parafiach w kraju.

Badanie niedzielnych praktyk religijnych czyli udziału w mszy świętej i przyjmowania komunii św. (dominicantes i communicantes) prowadzone jest od 1980 r. co rok we wszystkich parafiach katolickich, również grecko-katolickich w Polsce. Takich parafii jest ponad 10 tys. W tym roku odbyło się 19 października. Odpowiedzi powinny być przesłane do Instytutu Statystyk Kościoła Katolickiego (ISKK) do końca roku.

Badanie przeprowadzane jest raz w roku, w tzw. przeciętną niedzielę, w październiku lub listopadzie. Zaangażowanych jest w nie ok. 10 tys. duchownych i kilkadziesiąt tysięcy woluntariuszy. Bada się całą populację wiernych danej parafii odliczając od niej dzieci do lat siedmiu, chorych, ludzi starszych o ograniczonych możliwościach poruszania się. Podstawą uzyskiwania informacji jest zliczanie wszystkich wiernych obecnych na mszy św. Liczy się także tych, którzy przyjęli komunię św. w czasie mszy.

W tym roku wraz z badaniem niedzielnych praktyk do proboszczów skierowano pytania dotyczące nierównego traktowania katolików. "Jest to pierwsze tego typu orientacyjne badanie. Wstępna diagnoza problemu" - powiedział PAP ks. Wojciech Sadłoń z ISKK.

"Do tej pory - według naszych danych - nikt nie zajmował się zagadnieniem nietolerancji względem katolików w Polsce" - dodał.

Według ks. Sadłonia do Kościoła docierają informacje o tym, że jakiś ksiądz został niewłaściwie potraktowany albo że jakaś kapliczka została zniszczona. "Chcemy o to zapytać proboszczów, czy takie zdarzenia miały miejsce w ich parafiach" - powiedział.

Instytut zapytał, czy księża w ciągu ostatnich trzech lat doznali jakiejkolwiek formy dyskryminacji ze względu na wykonywany zawód, czy spotkali się np. z obraźliwymi komentarzami, pobiciem oraz czy do parafii zostały zgłoszone przypadki dyskryminacji wiernych ze względu na wyznawaną wiarę, przynależność do Kościoła katolickiego. Zadano też pytanie, czy na terenie parafii była jakakolwiek profanacja miejsc świętych, np. przydrożnego krzyża czy kaplicy.

Według Rzecznika Praw Obywatelskich dyskryminacja ze względu na religię lub wyznanie ma miejsce, kiedy dana osoba z powodu swojej religii lub wyznania traktowana jest gorzej niż inna osoba w podobnej sytuacji (dyskryminacja bezpośrednia) lub gdy pozornie neutralny przepis, kryterium lub praktyka mogą stawiać w szczególnie niekorzystnej sytuacji osoby danej religii czy wyznania. Z dyskryminacją ze względu na religię lub wyznanie mamy do czynienia również w przypadku niepożądanego zachowania, które prowadzi do naruszenie godności osoby i stworzenia onieśmielającej, wrogiej, poniżającej, upokarzającej lub uwłaczającej atmosfery.

"Nie ma takiej grupy, która nie skarżyłaby się do Rzecznika, bywają więc skargi od katolików. Dotyczą głównie obraźliwych wpisów w internecie. Takich skarg jest co najmniej kilkanaście tygodniowo. Wynikają one z poczucia anonimowości, bezkarności w sieci" - powiedział PAP dyrektor Zespołu Prawa Konstytucyjnego, Międzynarodowego i Europejskiego w biurze RPO Mirosław Wróblewski. Dodał, że skarżący są wówczas informowani o przysługujących im prawach - możliwości złożenia wniosku do organów ścigania czy do moderatora forum w internecie o usunięcie obraźliwej treści.

Wróblewski nie przypomina sobie skarg dotyczących profanacji np. kapliczek Kościoła katolickiego. "Były skargi podobne, ale dotyczyły mniejszości religijnych, zniszczenia synagogi czy meczetu" - powiedział. Dodał, że nie spotkał się też z żadnym przypadkiem dotyczącym pobić katolików ze względu na wyznawaną wiarę.

"Na podstawie skarg nie pokusiłbym się o żadne uogólniające teorie" - powiedział Wróblewski. Zaznaczył jednocześnie, że bywają skargi, w których nie tyle podnoszona jest kwestia dyskryminacji, ile praw, które komuś nie przysługują, bo np. jest księdzem. Podał przykład Karty Warszawiaka - księża zameldowani w stolicy nie mogą jej otrzymać, bo nie spełniają drugiego warunku potrzebnego do jej uzyskania czyli opłacania PIT-u w Warszawie (ich składki płacone są z Funduszu Kościelnego - PAP).

Dr Dorota Pudzianowska z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka powiedziała PAP, że nie przypomina sobie skarg dotyczących dyskryminacji katolików w Polsce. Dodała, że do fundacji trafiają sprawy dotyczące mniejszości religijnych, nie Kościoła katolickiego.

Bożena Ławnicka (PAP)

Kraj i świat

Jaceniuk o porozumieniu po wycofaniu rosyjskiej armii

2014-09-05, 15:05

Przedstawiciele Ukrainy i separatystów podpisali protokół o zawieszeniu broni

2014-09-05, 15:04

Kamil Stoch poleci jako pasażer samolotu bojowego F-16

2014-09-05, 15:03

Komorowski: decyzje NATO odpowiedzią na agresywną politykę Rosji

2014-09-05, 14:11

Komorowski: szczyt NATO w 2016 r. odbędzie się w Warszawie

2014-09-05, 13:59

Policja zatrzymała sprawcę podpaleń 19 samochodów

2014-09-05, 13:49

Kerry wzywa 10 krajów do działań przeciw Państwu Islamskiemu

2014-09-05, 11:48

Ostrzał artyleryjski i eksplozje bomb w okolicach Mariupola

2014-09-05, 11:30
Cameron: Kwatera główna sił szpicy NATO ma być w Polsce

Cameron: Kwatera główna sił "szpicy" NATO ma być w Polsce

2014-09-05, 11:20

Jesienne wizyty prezydenta: Nowy Jork, Berlin, kraje Europy

2014-09-05, 08:46
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę