Kopacz na KUL: polityka pozbawiona wartości to droga donikąd

2014-10-19, 15:18  Polska Agencja Prasowa
Ewa Kopacz zadeklarowała, że chce przywrócić polityce jej właściwe znaczenie i sens. Fot. PAP/Wojciech Pacewicz

Ewa Kopacz zadeklarowała, że chce przywrócić polityce jej właściwe znaczenie i sens. Fot. PAP/Wojciech Pacewicz

Polityka to służba i jeśli nie opiera się na wartościach uniwersalnych, to jest drogą donikąd - powiedziała premier Ewa Kopacz w niedzielę podczas inauguracji nowego roku akademickiego w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.

„Będę zmieniać polską politykę i zawsze służyć ludziom tak, jak Katolicki Uniwersytet Lubelski służył prawdzie i za to mu serdecznie dziękuję” – zadeklarowała.

Kopacz wspomniała, że w czasach, kiedy ona studiowała w Lublinie medycynę, „Lublin był oazą prawdy i wolności”, a „sercem, źródłem tej prawdy i wolności był zawsze KUL”, gdzie różni intelektualiści mogli głosić swoje poglądy i swobodnie rozwijać.

Premier podkreśliła, że mimo wielu problemów i „niełatwych czasów” KUL pozostał wierny wezwaniu wyrażonemu przez Jana Pawła II: „Uniwersytecie, służ prawdzie!” i w dalszym ciągu „jest kolebką wartości uniwersalnych”, których brakuje w dzisiejszym świcie.

„Tych wartości uniwersalnych brakuje również w polityce. To boli, bo polityka, która nie jest oparta na tych uniwersalnych wartościach - jestem tego pewna - to droga donikąd” – powiedziała.

Zadeklarowała, że chce przywrócić polityce jej właściwe znaczenie i sens. „Dla mnie polityka to służba. Dla mnie, Ewy Kopacz, która studiowała medycynę i która przez 30 lat służyła ludziom jako lekarz, to nic nadzwyczajnego, ale chcę tym zarazić moich kolegów polityków, którzy z różnych miejsc trafili do polityki” - mówiła.

Według Kopacz dziś nie wolno ludziom nakazywać, jak mają żyć, ale uczyć tolerancji. „Ludzi dzisiaj należy przyjmować z dobrodziejstwem i pokazywać dobrą drogę. Należy ich słuchać, a tam, gdzie możemy rozwiązywać problemy, to z całym zaangażowaniem to robić, bo taka jest rola polityków – nie władza dla władzy, ale służba dla ludzi” - tłumaczyła.

Premier życzyła, aby KUL „był naturalnym wyborem dla młodych ludzi z Ukrainy i Białorusi”, a Lublin, który - jak podkreśliła - staje się centrum akademickim nie tylko tej części Polski, ale i Europy, korzystał w sposób szczególny z pieniędzy, jakie na naukę przeznaczy państwo.

Premier przypomniała, że w budżecie państwa na 2015 r., przyjętym przez rząd, wydatki na naukę sięgają 1 proc. PKB, a kwota na badania naukowe została zwiększona o 10 proc. w stosunku do roku poprzedniego. „Ten trend będzie utrzymany, do roku 2020 na naukę przeznaczymy blisko 2 proc. PKB” – zaznaczyła.

Katolicki Uniwersytet Lubelski powstał w 1918 r. Obecnie na dziewięciu wydziałach (siedem w Lublinie; dwa - w Tomaszowie Lubelskim i Stalowej Woli) kształci studentów na 39 kierunkach i specjalnościach oraz w Kolegium Międzyobszarowych Indywidualnych Studiów Humanistyczno-Społecznych. Kadra naukowa uniwersytetu liczy 1165 osób.

Nowy rok akademicki rozpoczęło blisko 15 tys. studentów, w tym 4900 studentów I roku (o 271 osób więcej niż w roku ubiegłym). Największą popularnością w tegorocznej rekrutacji cieszyły się: prawo, psychologia, filologia angielska, bezpieczeństwo narodowe, ekonomia. 628 studentów to cudzoziemcy - głównie z Ukrainy, Białorusi, Słowacji i Czech. KUL prowadzi także program wymiany międzyuczelnianej z Yangtze Normal University (YZNU) w Chongqing w Chinach. Roczne studia w Państwie Środka rozpoczęło 11 studentów sinologii KUL, natomiast w Lublinie 10 studentów z Chin.

Po wizycie na KUL premier spotkała się ze studentami i władzami Uniwersytetu Medycznego – uczelni, na której w przeszłości studiowała. Kopacz mówiła, że w polityce jedną „przewagę nad poprzednikami” daje jej praktyka lekarza i związana z tym umiejętność przeprowadzenia szczegółowego wywiadu z pacjentem, aby postawić trafną diagnozę.

„To samo dotyczy premiera polskiego rządu. Jeśli potrafi jechać i słuchać ludzi, to powinien wyznaczać sobie azymut, w jakim kierunku powinien prowadzić swoją działalność i w jakim kierunku powinien prowadzić swój rząd” – mówiła.

Pobyt Ewy Kopacz w Lublinie wiązał się dla niej z osobistymi wspomnieniami; swoją wizytę – jak powiedziała - rozpoczęła od odwiedzin ludzi, u których mieszkała w czasie studiów na stancji. „To miasto ma w sobie coś magicznego, przez te emocje, które wywołuje. Te emocje nakazują wracać jak najczęściej do tych ludzi, których się poznało, z którymi się człowiek zaprzyjaźnił” – mówiła premier.(PAP)

Kraj i świat

Wybory prezydenckie w Rumunii

2014-11-02, 12:24

Pekin przed szczytem APEC jak przed igrzyskami olimpijskimi

2014-11-02, 12:23

Wybory do Kongresu mogą jeszcze bardziej skomplikować sytuację Obamy

2014-11-02, 11:48
W Donbasie nieuznawane przez Kijów wybory

W Donbasie nieuznawane przez Kijów wybory

2014-11-02, 10:09
Na lwowskim Cmentarzu Łyczakowskim zapłonęło 40 tys. zniczy

Na lwowskim Cmentarzu Łyczakowskim zapłonęło 40 tys. zniczy

2014-11-01, 16:43

Dzień Wszystkich Świętych w kraju i za granicą

2014-11-01, 16:21

Od 1 listopada nowa lista refundacyjna: ponad sto nowych produktów

2014-11-01, 11:19

Policja: w piątek w 71 wypadkach zginęło osiem osób

2014-11-01, 10:51
Katastrofa statku kosmicznego firmy Virgin Galactic, pilot zginął

Katastrofa statku kosmicznego firmy Virgin Galactic, pilot zginął

2014-10-31, 20:40

Szef NATO: uznanie wyborów na wschodzie Ukrainy to dalsza destabilizacja

2014-10-31, 20:29
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę