Orędzie synodu: Kościół musi być otwarty i nie może nikogo wykluczać

2014-10-18, 15:54  Polska Agencja Prasowa

W orędziu synodu biskupów na temat rodziny podkreślono, że Kościół musi być otwarty i nie może nikogo wykluczać. Nie zajęto natomiast żadnego stanowiska wobec omawianej kwestii dopuszczenia do komunii osób rozwiedzionych będących w nowych związkach.

"W czasie pierwszego etapu naszej drogi synodalnej dyskutowaliśmy o duszpasterskim towarzyszeniu i o dostępie do sakramentów rozwodników w nowych związkach" - napisano w przesłaniu, ogłoszonym w sobotę w Watykanie. Nie ma w nim żadnego odniesienia do homoseksualistów, choć wcześniej dyskutowano na synodzie o konieczności większego otwarcia wobec nich.

Różne stanowiska wobec rozwiedzionych i homoseksualistów odnotowano natomiast w szeroko dyskutowanym sprawozdaniu z pierwszego tygodnia obrad. Relacja ta wywołała wówczas protesty części hierarchii, niezadowolonej z linii zbyt dużego otwarcia czy też, jak mówił arcybiskup Stanisław Gądecki, odejścia od nauczania Jana Pawła II.

"Chrystus pragnie, aby jego Kościół był domem z drzwiami otwartymi zawsze z gościnnością, bez wykluczania kogokolwiek. Jesteśmy dlatego wdzięczni pasterzom, wiernym i wspólnotom gotowym towarzyszyć i brać na swoje barki wewnętrzne i społeczne rany par i rodzin" - głosi orędzie.

Nie odzwierciedla ono żadnych sporów i głębokich podziałów, do jakich doszło na synodzie, gdzie starli się zwolennicy linii otwarcia wobec rozwodników i homoseksualistów z konserwatywnym skrzydłem hierarchii, przeciwnej wszelkim zmianom.

Orędzie nadzwyczajnego synodu 190 biskupów z całego świata na temat rodziny i wyzwań duszpasterskich, związanych z ewangelizacją, rozpoczynają słowa "uznania i wdzięczności" dla rodzin oraz ich świadectwa "wierności, wiary, nadziei i miłości".

"Także my, pasterze Kościoła, urodziliśmy się i wzrośliśmy w rodzinach, z różnymi ich historiami i wydarzeniami. Jako księża i biskupi spotkaliśmy i żyliśmy obok rodzin, które opowiedziały nam słowami i pokazały czynami liczne splendory, ale także trudy" - zapewnili ojcowie synodalni.

Następnie podkreślili "wielkie wyzwanie wierności" w miłości małżeńskiej. "Osłabienie wiary i wartości, indywidualizm, zubożenie relacji, stres wynikający z szaleńczego pośpiechu, który lekceważy refleksję, naznaczają także życie rodzinne" - wskazali uczestnicy dwutygodniowych obrad.

Zwrócili uwagę ma liczne kryzysy małżeńskie, do których "często podchodzi się zbyt pośpiesznie i bez odwagi cierpliwości, weryfikacji, wzajemnego przebaczenia, pojednania, a także poświęcenia". "W ten sposób upadki te prowadzą do nowych relacji, nowych par, nowych związków i nowych małżeństw tworząc złożone sytuacje rodzinne, problematyczne dla chrześcijańskiego wyboru" - głosi orędzie.

W dokumencie wskazano na przeżywane przez rodziny trudności ekonomiczne, powodowane przez "perwersyjne systemy" i "fetysz pieniądza oraz dyktaturę ekonomii bez oblicza i naprawdę ludzkiego celu". Upokarza to rodziny - ocenili biskupi i położyli nacisk na plagę bezrobocia i dramat rodziców, którzy nie są w stanie zapewnić podstawowych potrzeb swym rodzinom, a także młodych ludzi, narażonych na ryzyko ulegania narkotykom i przestępczości.

Biskupi napisali również: "Myślimy także o kobietach, które doznają przemocy i są wykorzystywane, o handlu ludźmi, o dzieciach i młodzieży - ofiarach nadużyć ze strony tych, którzy mieli ich chronić i zapewnić im wzrost w atmosferze zaufania".

Zgromadzenie biskupów zaapelowało do rządów i organizacji międzynarodowych o krzewienie praw rodziny "dla dobra wspólnego".

Ojcowie synodalni poprosili wiernych, by podążali razem z nimi oczekując na przyszłoroczne obrady, także poświęcone rodzinie.

Jeszcze w sobotę na synodzie ma odbyć się głosowanie nad jego obszernym dokumentem końcowym. Nie jest jeszcze jasne, czy zostanie on ujawniony. Decyzja należy do papieża Franciszka - przypomniał na konferencji prasowej w Watykanie przewodniczący Papieskiej Rady Kultury kardynał Gianfranco Ravasi. Wyjaśnił, że do tej pory Franciszek nie wypowiedział się na ten temat. Dostojnik zauważył, że zgodnie ze "stylem" papieża dokumenty są rozpowszechniane.

Watykaniści nie wykluczają natomiast, że to właśnie tam odnotowane zostaną najbardziej kontrowersyjne kwestie poruszone podczas obrad, które wywołały ogromne zainteresowanie opinii publicznej.

Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)

Kraj i świat

Sikorski: nie byłem świadkiem rozmowy Putin-Tusk

Sikorski: nie byłem świadkiem rozmowy Putin-Tusk

2014-10-21, 15:31

Prezydent liczy, że parlament przyjmie zaproponowaną przez niego tzw. ustawę krajobrazową

2014-10-21, 12:50

Grupa tropiąca ma szukać agresywnego niedźwiedzia w Bieszczadach

2014-10-21, 12:23

Niemieccy piloci Lufthansy rozszerzyli strajk na loty długodystansowe

2014-10-21, 11:12

Strajk pracowników metra sparaliżował stolicę Portugalii

2014-10-21, 11:11

Kreml o publikacji Politico: to niestworzone bzdury

2014-10-21, 10:41

Sikorski o rozmowie z Politico: niektóre moje słowa zostały nadinterpretowane

2014-10-21, 10:40

"Rzeczpospolita": Wyborcy wrócili do PO, PiS goni dzięki zjednoczeniu

2014-10-21, 08:33

Zmarli dwaj kolejni górnicy z kopalni Mysłowice-Wesoła

2014-10-21, 08:22

UE mianuje koordynatora ds. walki z ebolą

2014-10-20, 20:10
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę