Arłukowicz: uruchomiono fragment rezerw na walkę z wirusem ebola

2014-10-17, 15:00  Polska Agencja Prasowa

Podjąłem decyzję o uruchomieniu niewielkiej części rezerw, m.in. kombinezonów, żeby doposażyć te szpitale zakaźne, które są na liście placówek przygotowanych na leczenie ewentualnych pacjentów z wirusem ebola - poinformował minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.

Minister poinformował w piątek podczas spotkania z dziennikarzami, że wspólnie z ministrem gospodarki zdecydował o uruchomieniu niewielkiej części rezerw na przygotowanie Polski na zagrożenie wirusem ebola. "Podkreślam, że to niewielki fragment rezerw, ponieważ one powinny być uruchamiane wtedy, kiedy występuje realne zagrożenie i po to je mamy" - powiedział.

Jak poinformował, w czwartek w Brukseli odbyło się spotkanie wszystkich ministrów zdrowia z UE, na którym byli obecni również eksperci z WHO oraz unijny komisarz ds. zdrowia. "Zrobiliśmy przegląd procedur we wszystkich państwach europejskich, ze szczególnym naciskiem na państwa, do których są loty bezpośrednie z trzech zagrożonych krajów Afryki Zachodniej - Liberii, Gwinei i Sierra Leone. Zdecydowano o zwiększonym screeningu, czyli badaniu pacjentów wylatujących z państw zagrożonych. Komisarz zadeklarował, że będziemy bardzo dokładnie monitorować sposób lotów pośrednich" - powiedział.

Przypomniał, że do Polski nie ma lotów bezpośrednich z tych państw, w których panuje epidemia, w związku z tym dzisiaj nie ma potrzeby wprowadzania "szczególnie trudnych, dodatkowych procedur, nie też żadnej intencji, żeby ograniczać możliwość podróżowania Europejczyków". "Dzisiaj realne zagrożenie mamy w Afryce Zachodniej. Jednym z głównych sposobów na ograniczenie rozprzestrzeniania się tej epidemii jest wzmożenie działań medycznych tam na miejscu. Na razie Europa przygotowuje się do potencjalnego zagrożenia wirusem ebola, nie mamy poza Hiszpanią potwierdzonych przypadków" - zaznaczył minister.

Dodał, że sytuacja jest dynamiczna, dlatego ministrowie umówili się na stałą, bieżącą współpracę i dalsze spotkania robocze.

Minister wyjaśnił także, że za pacjentów z podejrzeniem wirusa ebola zapłaci NFZ, tak jak za cały system ochrony zdrowia finansowany ze środków NFZ. Dodał, że Fundusz operuje określonymi stawkami i według nich rozliczał się będzie ze szpitalami.

"Podkreślam, że dziś w Polsce nie ma przypadku wystąpienia wirusa ebola. Jeśli takie zdarzenia będą, z pewnością NFZ będzie finansował to w taki sposób, aby pacjenci byli w pełni bezpieczni. Na razie wirusa nie ma, mimo że zagrożenie istnieje, bo przy tym stopniu migracji, możliwości podróży zagrożenie zawsze jest, choć nie jest wielkie" - zaznaczył Arłukowicz.

Według danych opublikowanych we wtorek przez WHO na ebolę od początku wybuchu epidemii zmarło 4447 osób, a prawie 9 tys. zostało zarażonych. (PAP)

Kraj i świat

Porwanemu księdzu dostarczono leki i wodę

2014-10-15, 12:33

Minister pracy chce szybkiego uchwalenia ustawy o karcie dużej rodziny

2014-10-15, 12:31

Papież: uczmy się od Jana Pawła II ewangelicznego radykalizmu

2014-10-15, 12:30

Cztery osoby, w tym 2 Polaków, zginęło w Himalajach

2014-10-15, 12:28

Burza na synodzie biskupów

2014-10-15, 12:27

Akcja w kopalni Mysłowice-Wesoła przedłuży się o kolejne godziny

2014-10-15, 08:40

Walka z ebolą: świat na razie przegrywa z wirusem

2014-10-15, 08:37

Obama będzie rozmawiał w środę z przywódcami z Europy m.in. o eboli

2014-10-15, 08:34

W Hongkongu policja starła się z demonstrantami

2014-10-15, 08:34

Poroszenko i Putin uzgodnili format rozmów w Mediolanie

2014-10-15, 08:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę