Arłukowicz o eboli: zagrożenie nie jest duże, ale musimy być przygotowani

2014-10-10, 19:44  Polska Agencja Prasowa
"Służby i lekarze na oddziałach zakaźnych, są przygotowani" - powiedział Bartosz Arłukowicz. Fot. PAP/Tomasz Gzell

"Służby i lekarze na oddziałach zakaźnych, są przygotowani" - powiedział Bartosz Arłukowicz. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz poinformował, że 10 kluczowych szpitali zakaźnych w Polsce jest przygotowanych do przyjęcia potencjalnych pacjentów z ebolą. Polska nie jest krajem, który jest szczególnie narażony na ebolę, ale musimy być przygotowani - podkreślił.

Jak ocenił, ryzyko wystąpienia wirusa ebola w Polsce jest, ale nie jest to ryzyko duże. "Dlatego wszystkie te szpitale są w pełnej gotowości 24 godziny na dobę, podobnie jak Państwowy Zakład Higieny, który przez całą dobę dyżuruje po to, żeby - gdyby się taki przypadek trafił, mógł go zdiagnozować" - powiedział minister w piątek na konferencji prasowej.

"Nasze służby i lekarze, którzy pracują na oddziałach zakaźnych, są przygotowani merytorycznie do tego, by przyjąć pacjenta z podejrzeniem zakażenia wirusem ebola" - zapewnił. Dodał, że te kluczowe szpitale mają zasoby odpowiedniego wyposażenia medycznego, m.in. kombinezonów ochronnych na kilka lub kilkanaście dni kontaktu z pacjentem z podejrzeniem lub zakażeniem ebolą. Z kolei resort dysponuje rezerwami, które uruchomi w razie potrzeby.

Zaapelował, aby "wszyscy ci, którzy mogli mieć styczność, bądź będą mieć styczność z osobami, które były w tym rejonie Afryki (gdzie panuje epidemia Ebola)" zgłaszali sie do szpitali zakaźnych.

Arłukowicz odniósł się do piątkowej wypowiedzi prof. Andrzeja Horbana, konsultanta krajowego w dziedzinie chorób zakaźnych, który w TVN24 powiedział, że Polska nie jest przygotowana na leczenie chorych z ebolą, a lekarze w obawie o własne zdrowie - w przypadku takiego chorego - uciekną w popłochu, zamiast go leczyć. Jak mówił, nie ma procedur, warunków ani specjalnych kombinezonów.

"Oczekuję merytorycznej pracy, a nie wypowiedzi, które wprowadzają histerię" - powiedział Arłukowicz. Przyznał, że jest zbulwersowany słowami prof. Horbana. Dodał, że zlecił konsultantowi merytoryczne zadania i z nich będzie go rozliczał. Jak przekonywał minister, w przypadku wirusa ebola potrzebna jest merytoryczna i spokojna praca, a nie emocje.

"Ci, którzy obawiają się nieść pomoc pacjentom, powinni zastanowić się nad swoją misją" - podkreślił.

Arłukowicz poinformował, że spotkał się w piątek z dyrektorami szpitali zakaźnych oraz ordynatorami oddziałów zakaźnych i omówił z nimi stan przygotowania do ewentualnego przypadku zakażenia wirusem ebola w Polsce. W spotkaniu wzięli również udział główny inspektor sanitarny Marek Posobkiewicz, dyrektor NIZP-PZH prof. Mirosław Wysocki oraz prof. Horban. Spotkanie zaplanowano jeszcze w ubiegłym tygodniu.

Podczas spotkania analizowano stan przygotowania szpitali zakaźnych do udzielania pomocy medycznej w przypadku przyjazdu do Polski osoby zakażonej wirusem gorączki krwotocznej - zarówno pod względem zabezpieczenia w odpowiedni sprzęt medyczny, środki ochrony osobistej, jak i znajomości procedur postępowania obowiązujących w takich sytuacjach.

Jak mówił minister na konferencji, dyrektorzy i ordynatorzy przekazali informacje na temat wyposażenia w odpowiedni sprzęt oraz środki ochrony osobistej. Zapewnili, że są gotowi do podjęcia działań, jeśli pojawi się ryzyko zakażenia.

Dodał, że w Polsce są 2 tys. łóżek w szpitalach i oddziałach zakaźnych, lekarze z tych miejsc na co dzień zajmują się chorymi z ciężkimi zakażeniami i są przygotowani na pracę z nimi, a dyrektorzy tych placówek są poinformowani o stanie zapasów środków ochrony osobistej. Dodał, że zapasy te będą zwiększane stopniowo. Wsparciem służy też całodobowa Główny Inspektor Sanitarny. Pozostałe służby również są w nieustannej gotowości.

Przypomniał o obowiązujących zaleceniach postępowania dla lekarzy w przypadku podejrzenia zakażenia wirusem ebola. Wskazał GIS jako instytucję odpowiedzialną za udzielanie całodobowej informacji na ten temat.

Arłukowicz poinformował o stałej współpracy z wojewodami, którzy przez centra zarządzania kryzysowego przygotowują się do możliwości wystąpienia wirusa na swoim terenie. Przypomniał, że było już w Polsce kilka przypadków podejrzenia wirusa ebola i służby zostały postawione w stan gotowości. Wspomniał zdarzenie z sierpnia tego roku, z Cieszyna, gdzie - jak mówił - lekarze w sposób niezwykle profesjonalny zajmowali się potencjalnym zakażonym; obecności wirusa jednak nie potwierdzono.

Przypomniał, że zarówno na stronie GIS, jak i na stronie resortu zdrowia są opisane procedury postępowania w przypadku podejrzenia eboli, jest także informator dla każdego, kto podejrzewałby, że zetknął się z osobą zarażoną.(PAP)

Kraj i świat

Francja: Zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne przez pięć lat dla Marine Le Pen

Francja: Zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne przez pięć lat dla Marine Le Pen

2025-03-31, 13:22
Birma: Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywą dziewczynę

Birma: Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywą dziewczynę

2025-03-31, 09:48
Donald Trump: Jeśli uznam, że brak rozejmu to wina Rosji, nałożę cła na ropę

Donald Trump: Jeśli uznam, że brak rozejmu to wina Rosji, nałożę cła na ropę

2025-03-30, 17:30
Tragiczne skutki trzęsienia ziemi nie tylko w Birmie. Co najmniej 17 ofiar w Tajlandii

Tragiczne skutki trzęsienia ziemi nie tylko w Birmie. Co najmniej 17 ofiar w Tajlandii

2025-03-30, 11:22
Turcja: Według opozycji 2,2 miliona osób pojawiło się na wiecu poparcia dla Imamoglu w Stambule

Turcja: Według opozycji 2,2 miliona osób pojawiło się na wiecu poparcia dla Imamoglu w Stambule

2025-03-29, 17:54
Birma: Już ponad tysiąc ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, dwa razy więcej rannych

Birma: Już ponad tysiąc ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, dwa razy więcej rannych

2025-03-29, 11:12
MSZ: W trzęsieniu ziemi w Tajlandii i Birmie nie zostali poszkodowani Polacy

MSZ: W trzęsieniu ziemi w Tajlandii i Birmie nie zostali poszkodowani Polacy

2025-03-28, 12:28
Śledztwo po ataku nożownika w Amsterdamie. Ucierpiał w nim m.in. 26-letni Polak

Śledztwo po ataku nożownika w Amsterdamie. Ucierpiał w nim m.in. 26-letni Polak

2025-03-28, 10:06
Polak wśród rannych po ataku nożownika w Amsterdamie. Dwie osoby są w stanie ciężkim

Polak wśród rannych po ataku nożownika w Amsterdamie. Dwie osoby są w stanie ciężkim

2025-03-27, 21:30
Rzecznik Episkopatu: Propozycja likwidacji Funduszu Kościelnego jest nieuczciwa

Rzecznik Episkopatu: Propozycja likwidacji Funduszu Kościelnego jest nieuczciwa

2025-03-27, 20:13
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę