W piątek poznamy laureata Pokojowej Nagrody Nobla
Laureata tegorocznego pokojowego Nobla poznamy w piątek ok. godz. 11. W tym roku zgłoszono rekordową liczbę 278 kandydatur (w tym 47 organizacji); nominacje utrzymywane są w tajemnicy przez co najmniej 50 lat. Faworytem bukmacherów jest papież Franciszek.
Nagroda, uznawana za najbardziej prestiżowe na świecie wyróżnienie, jest przyznawana w Oslo przez składający się z pięciu osób Komitet Noblowski pod przewodnictwem Thorbjoerna Jaglanda, byłego premiera Norwegii i sekretarza generalnego Rady Europy. Członkowie Komitetu wybierani są przez norweski parlament i zwykle reprezentują całe spektrum polityczne.
Prawo zgłaszania swoich kandydatów mają parlamentarzyści i ministrowie z całego świata, niektórzy profesorowie uniwersytetów, laureaci wyróżnienia i członkowie wielu organizacji międzynarodowych - w sumie kilka tysięcy osób. Lista kandydatów jest utrzymywana w tajemnicy przez 50 lat, ale zgłaszający często ujawniają swój wybór.
W tym roku na liście prawdopodobnych kandydatów, opracowanej przez norweski Instytut Badań nad Pokojem, znaleźli się papież Franciszek, Amerykanin Edward Snowden, Pakistanka Malala Yousafzai, rosyjska "Nowaja Gazieta" oraz kenijski lekarz ginekolog Denis Mukwege.
W ubiegłym roku Komitet Noblowski nagrodził Organizację ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW), której inspektorzy prowadzili w Syrii misję mającą na celu zniszczenie arsenału chemicznego w tym kraju.
Od 1901 r. nagrodę przyznano 94 razy; trafiła ona do 126 laureatów. Dwa razy nagroda była dzielona między trzy osoby (maksymalna liczba laureatów, do których może trafić wyróżnienie). Zwycięzca lub zwycięzcy powinni uczynić "największe wysiłki na rzecz braterstwa między państwami, likwidacji lub rozbrojenia armii, a także organizowania lub prowadzenia konferencji pokojowych".
W historii pokojowego Nobla troje laureatów w chwili przyznania wyróżnienia znajdowało się w więzieniu. Byli to: niemiecki działacz pacyfistyczny Carl von Ossietzky (w 1935 roku), przywódczyni opozycji birmańskiej Aung San Suu Kyi (w 1991 roku) oraz pisarz i dysydent chiński Liu Xiaobo (w 2010 roku). Dopiero w 2012 roku Suu Kyi, która w areszcie domowym spędziła łącznie 15 lat, zdołała wygłosić w Oslo wykład noblowski.
Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża otrzymał pokojowego Nobla aż trzykrotnie - w latach 1917, 1944 i 1963 - co nie udało się żadnej innej organizacji ani pojedynczej osobie. Z kolei założyciel Czerwonego Krzyża Jean Henri Dunant ze Szwajcarii był jednym z dwóch zdobywców pierwszej Pokojowej Nagrody Nobla w 1901 r.
Prestiżowe wyróżnienie trafiło dotychczas do 15 kobiet. Działaczka na rzecz demokracji, jemeńska dziennikarka Tawakkul Karman była najmłodszą wyróżniona kiedykolwiek osobą; w 2011 roku miała 32 lata. Karman podzieliła nagrodę z prezydent Liberii Ellen Johnson-Sirleaf i działaczką z czasów wojny domowej w Liberii Leymah Gbowee.
Matka Teresa, laureatka nagrody w 1979 r., odmówiła udziału w tradycyjnym przyjęciu w Oslo, tłumacząc, że pieniądze lepiej przeznaczyć na pomoc biednym. Przyjęcie odwołano.
Jedyną osobą, która odmówiła przyjęcia nagrody, był przedstawiciel Wietnamu Północnego Le Duc Tho, nagrodzony w 1973 roku wraz z amerykańskim sekretarzem stanu Henrym Kissingerem.
W przeszłości na liście kandydatów znaleźli się m.in.: Adolf Hitler (1939), Benito Mussolini (1935) i Józef Stalin (1945, 1948).
Gdy w 1935 r. laureatem został niemiecki pisarz i działacz pacyfistyczny Carl von Ossietzky, Hitler zakazał Niemcom odbierania nagród. Zakaz dotknął trzech niemieckich naukowców, którzy pod koniec lat 30. zostali nagrodzeni w dziedzinie chemii i medycyny.
Od 1901 roku wyróżnienia nie przyznano 19 razy, m.in. w latach 1914-1916, 1918, a także 1939-1943.
Laureat Pokojowej Nagrody Nobla jest tradycyjnie ogłaszany na początku października, a nagroda wręczana 10 grudnia, w rocznicę śmierci jej fundatora Alfreda Nobla, w Oslo. Laureaci otrzymują dyplom, medal i nagrodę pieniężną - w ubiegłym roku było to 8 milionów koron szwedzkich (ok. 900 tys. euro). (PAP)