WUG: zaginiony górnik ma szansę, jeśli schował się w lutniociągu

2014-10-07, 15:01  Polska Agencja Prasowa
Ratownicy górniczy przed Kopalnią Węgla Kamiennego "Mysłowice-Wesoła". Fot. PAP/Andrzej Grygiel

Ratownicy górniczy przed Kopalnią Węgla Kamiennego "Mysłowice-Wesoła". Fot. PAP/Andrzej Grygiel

Atmosfera w rejonie katastrofy w kopalni Mysłowice-Wesoła jest wybuchowa i niezdatna do oddychania. Poszukiwany górnik mógł jednak schować się w znajdującym się tam lutniociągu, który doprowadza świeże powietrze - poinformował we wtorek WUG na konferencji prasowej.

„W zagrożonej strefie występuje atmosfera niezdatna do oddychania, podwyższone jest stężenie metanu i wodoru wydzielającego się podczas pożaru. Mieszanina o takim stężeniu metanu i przy występowaniu tlenu jest wybuchowa” – powiedział podczas wtorkowej konferencji w Wyższym Urzędzie Górniczym w Katowicach prezes WUG Mirosław Koziura.

Wiceprezes WUG Wojciech Magiera dodał, że w rejonie jest lutniociąg doprowadzający świeże powietrze. „Jest minimalna szansa, że ten pracownik się w nim schował. Jeśli dostał się do środka, może przebywać w świeżym prądzie powietrza, lutniociąg jest szczelny” – powiedział. Wspomniał, że w 2011 r. w ten sposób uratował się górnik w kopalni Krupiński.

„Szanse są do końca” – powiedział prezes Koziura. WUG nie ma jednak na razie danych o temperaturze, jaka może panować obecnie w rejonie katastrofy.

Podczas konferencji poinformowano też o dwóch najbardziej prawdopodobnych na tę chwilę przyczynach katastrofy. Jedna to tzw. pożar endogeniczny, czyli samozapalenie się węgla, lub roboty strzałowe – które były prowadzone w rejonie katastrofy krótko przed wypadkiem.

Do zapalenia i – prawdopodobnie - wybuchu metanu doszło w poniedziałek wieczorem w należącej do Katowickiego Holdingu Węglowego kopalni Mysłowice-Wesoła. W strefie zagrożenia znajdowało się wówczas 37 górników. 36 wyjechało na powierzchnię, ogółem 31 trafiło do szpitali w Sosnowcu, Katowicach i Siemianowicach Śląskich.

We wtorek rano w szpitalach przebywało nadal 28 górników, wśród nich 18 było w stanie ciężkim. W kopalni trwała akcja poszukiwawcza ostatniego zaginionego górnika - kombajnisty. (PAP)

Kraj i świat

Atak zimy w Bułgarii

2014-10-25, 17:29

Niemieckie służby: rośnie liczba radykalnych muzułmanów

2014-10-25, 13:46

W niedzielę wcześniejsze wybory parlamentarne na Ukrainie

2014-10-25, 12:07

Ścigany Micheil Saakaszwili

2014-10-25, 11:24

Litwa uruchamia terminal LNG, który uniezależni ją od Gazpromu

2014-10-25, 11:22

Pierwszy w Austrii pomnik pomordowanych za odmowę służby w Wehrmachcie

2014-10-24, 20:49

Prezydent przedłużył misję polskich żołnierzy w Rep. Środkowoafrykańskiej

2014-10-24, 20:43

Putin rozmawiał z Merkel o Ukrainie wschodniej, eboli i gazie

2014-10-24, 18:51
Kopacz: wracamy ze szczytu UE z tarczą

Kopacz: wracamy ze szczytu UE z tarczą

2014-10-24, 18:46

MAC: zasiłki po 6 tys. dla poszkodowanych w wyniku wybuchu w Katowicach

2014-10-24, 17:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę